Prośba o pomoc! Rybka zniknęła...

[pawel14gdy@gmail.com]

Witam, posiadam akwarium 25l, parametry wody prawidłowe, jestem początkującym akwarystą. Od około 2 tygodni mam 1 samca i 3 samicy gupików - pawie oczko. Dziś dokupiłem jednego samca gupika - pawie oczko. Z rybami nie było problemów, wszystko w porządku oraz zdrowe. Jednak dzisiaj po dołączeniu do obsady nowego samca, jedna z moich samic zniknęła. I to dosłownie zniknęła. Nigdy nie zdarzało się to moim rybkom. Dlatego trochę się zaniepokoiłem. Na nic dały moje poszukiwania, szukałem pod dekoracjami, w roślinach itp. Jej po prostu nie ma, w pobliżu akwarium też jej nie ma - wykluczam wyskoczenie. Odłowić też jej na pewno nikt nie odłowił itp.
Głowię się i troję, gdzie ona może być... samica była pełna zdrowia, nic jej nie dolegało, akwarium doglądałem prawie cały czas, po prostu nagle zniknęła... Czy ktoś może ma jakiś pomysł ,gdzie ona może być lub co się z nią stało... Zakopała się w żwirku...? Jakieś pomysły?

Pozdrawiam

[nsp]

Nie chce być nie czuły, ale to tylko gupik.
Druga kwestia jest taka. Masz psa lub kota w domu? Kiedyś w moim starym 54l, gdzie nie miałem pokrywy gupiki też parę razy wyskoczyły, jednego pies przyniósł w zębach pochwalić się zdobyczą. Reszty nie znalazłem nigdzie, więc myślę że tymi się po prostu pies nie pochwalił

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

[pawel14gdy@gmail.com]

Pokrywy nie mam, więc mogłaby wyskoczyć, ale przez 2 tygodnie tego nie zrobiła. A pies nawet nigdy nie zbliżał się do akwarium - było mu kompletnie obojętne, nie sądzę, żeby był w stanie ją zjeść.

[nsp]

Pies to pies potraktował to jako smaczek rybny

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka