Kulig 2018 -27.01.2018

[miewan]

Dobra, jakoś powoli zbieram myśli.
Jako niejako "kaowiec" i "koordynator" wczorajszej zabawy, chciałbym wszystkim podziękować za stworzenie niesamowitej atmosfery. Myślę, że nikt nie czuje się zawiedziony samą imprezą a nawet fakt "przyśpieszenia" tur sanny na kołach tylko pozytywnie wpłyną na równoległe ognisko i rozpoczęcie części biesiadnej. Wydaje mi się, że żarełka było dość, a " didżejka" praktycznie profesjonalna. Ja bawiłem się dobrze i zbierane dzisiaj opinie od uczestników wskazują, że nietylko ja.
Jeszcze raz dzięki.

[thaz]

BRAWO PANOWIE, naprawdę porządna organizacja! Przyjęcie mega (byłem mocno zaskoczony zastawionymi stołami).
To pokazuje, że niejako zaścianek kraju... ale forum pierwsza liga

[Misiak]

Nie cierpie zimy, ale sam kulig super! Młoda jeszcze przeżywa.
Impreza było widać po niektórych, że bardziej niż udana

[Bieta]

BRAWO PANOWIE, naprawdę porządna organizacja! Przyjęcie mega (byłem mocno zaskoczony zastawionymi stołami).
To pokazuje, że niejako zaścianek kraju... ale forum pierwsza liga

Nie będę tutaj skromna- brawo Panowie, a Panie?

[thaz]

O przepraszam, Panie też

[ManiaPI]

impreza... szacun. wydaje mi się że wszyscy ( może poza ALEKSANDRĄ?)bawili się świetnie. Andrzej... szacun za Jarocko!!
sanna na kołach.... połamałem( przy współudziale kolegi, niestety nie pamiętam godności) sanko-wóz ;-D kilogramy robią swoje...
zdumienie kolegi z Wrocławia że ludziki się spotykają, napawał dumą. ciekaw jestem jak zdjęcie Andrzeja i moje jako parka wikingów?
teksty w trakcie focenia były niepokojące.... stój, stój , wsadzaj.... aż się obejrzałem

[thaz]

wszyscy ( może poza Olką?)

oO coś się wydarzyło o czym nie wiem? :P

[Bieta]

wszyscy ( może poza Olką?)

oO coś się wydarzyło o czym nie wiem? :P

Sory drodzy Panowie, ale żadnej Olki na forum nie ma, z tego co wiem, to istnieje Aleksandra. Więc o szacunek do naszej koleżanki proszę.

[miewan]

O, co wpis do Panie nam się buntują, więc tak gwoli ciekawostki :
na ognisku "poszło" 56 kiełbasek,
zjedliśmy 112 kartaczy i 50 szt. kiszki ziemniaczanej,
wypiliśmy 30 litrów kompotu lub kwasu i 54 litry kawy lub herbaty,
mam podejrzenie, że osmozy lub innej wody życia na litry mogło być nieco mniej

[thaz]

Z rozmachem

A co do wpisu Biety, to uważam że "Ola" to bardzo ładne zdrobnienie i nikomu niczego nie ujmuje.

i'm@tapatalk