"słoik" 390 litrów Biety
Re: "słoik" 390 litrów Biety
Chcemy drzeworyt - wstawienie zdjęć jest banalnie proste .
nawet ja dałem rady
nawet było pisane - tyle że rozmiar zdjęć trzeba zmniejszyć jakimkolwiek programem .
Teraz ogarniam z telefonu.
nawet ja dałem rady

nawet było pisane - tyle że rozmiar zdjęć trzeba zmniejszyć jakimkolwiek programem .
Teraz ogarniam z telefonu.
- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: "słoik" 390 litrów Biety
Obiecuję solennie, że dzisiaj wieczorem, a najdalej jutro będą wklejone zdjęcia. 

- 0
Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Re: "słoik" 390 litrów Biety
Ty nie obiecuj tylko wklej - sama
A nie ktoś za ciebie - tak się nigdy nie nauczysz
A FB nie każdy ma

A nie ktoś za ciebie - tak się nigdy nie nauczysz

A FB nie każdy ma
- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: "słoik" 390 litrów Biety
Iza ma mnie w znajomych, to możesz zobaczyć Tomku, jeżeli Ci pozwoli. 

- 0
Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Re: "słoik" 390 litrów Biety
Nie używam nie korzystam , spokojnie śpię i dłużej żyje
to nie dla mnie jak NK

to nie dla mnie jak NK
- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: "słoik" 390 litrów Biety
W baniaku jest piach i woda. Każdy bez problemu sobie to zdrzeworytuje nawet. Jak będzie jakiś aranż to obiecuję, że przeszkolę Elę z wrzucania zdjęć.
- 1
Re: "słoik" 390 litrów Biety
A światło ma poblask zielonkawy, daje to bardzo fajną grę świateł. Niestety zawalona cała pamięć telefonu i muszę zgrać to co jest w nim i wrzucę, ale pewnie kilka dni mi to zajmie. 

- 0
Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Re: "słoik" 390 litrów Biety
Właśnie zlałam całą ilość słonawej wody. Zostało na dnie oraz w filtrze około 50 litrów. Jeszcze podleję trochę dojrzałej wody słodkiej i podłączam filtr. Zrobię aranż z kamieni. A jutro Aleksandra pomoże mi dorzucić korzeń. I będzie grała gitara. I zostanie po świętach wpuścić nowych mieszkańców słodkowodnych. 

- 0
Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Re: "słoik" 390 litrów Biety
A dzisiaj nadszedł czas zmian w baniaczku. I tutaj pomocna była niezastąpiona Aleksandra. Korzeń wrzucony, ale tonąc nie chce (korzeń dostałam w prezencie od Tomka, wiem, że jest z torfowiska). Do tego doszły kamienie zakupione w Euroogrodzie, na kg za nieduże pieniądze. Okazało się dzisiaj, że zielona poświata świateł znikła. Ale ogólnie, tak tez jest dobrze. Poszukam gdzies jeszcze liści dębu i dorzuce szyszki olchy. I zbiorniczek jest już gotowy dla nowej załogi. 

- 0
Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości