Restart
Re: Restart
Póki co bez zmian.
Wydaje mi się, że obyło się bez przenoszenia świderków do z drugiego akwarium, czego niestety nie mogę powiedzieć o przytulikach...
Nurzaniec przy filtrze stał się znacznie bardziej brązowy niż pozostałe. Ani w jednym ani w drugim miejscu nie ma w podłożu nic poza piaskiem... Czym to może być spowodowane?
Wydaje mi się, że obyło się bez przenoszenia świderków do z drugiego akwarium, czego niestety nie mogę powiedzieć o przytulikach...
Nurzaniec przy filtrze stał się znacznie bardziej brązowy niż pozostałe. Ani w jednym ani w drugim miejscu nie ma w podłożu nic poza piaskiem... Czym to może być spowodowane?
- 0
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Re: Restart
Sprawdź korzenie valisnerii - mogły zgnic ( czego nie widzisz ) a efekt widoczny masz na zdjęciu
- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: Restart
A co można zrobić w celu odratowania kondycji rośliny, jak okaże się że faktycznie korzenie zgniły?
- 0
Re: Restart
Rośliny mają to do siebie ze czasem i z bulwy po jakimś czasie wyrastają . Valisnerii jeszcze nie miałem w takim stanie , więc sprawdzilbym korzenie , nieodpowiednie ( zgnile ) usunął i czekał czy odbije się .
- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: Restart
Czas drastycznych zmian nareszcie nadszedł. Co prawda było to jakiś czas temu, ale dopiero teraz znalazłem czas na prezentację zbiornika. Po stwierdzeniu, że chyba tych muszlowców zwyczajnie nie znajdę, dokonałem przełomowej decyzji o zmianie zamiarów wobec zbiornika. I tak oto zamieszkał w nim już drugi mój płaz - mianowicie żebrowiec Waltla
Zdjęcia są z dnia wpuszczenia stwora, kiedy wszystko w baniaku było cacy - obecnie nie ma już tego zbrązowiałego nurzańca, widocznego na zdjęciu z tyłu po lewej, ale wszędzie hulają okrzemki; mam nadzieję że niebawem znikną. Sama traszka obecnie jest nieco ciemniejsza na grzbiecie i troszkę grubsza. Jak znajdę czas na zrobienie przyzwoitych zdjęć to wrzucę

Zdjęcia są z dnia wpuszczenia stwora, kiedy wszystko w baniaku było cacy - obecnie nie ma już tego zbrązowiałego nurzańca, widocznego na zdjęciu z tyłu po lewej, ale wszędzie hulają okrzemki; mam nadzieję że niebawem znikną. Sama traszka obecnie jest nieco ciemniejsza na grzbiecie i troszkę grubsza. Jak znajdę czas na zrobienie przyzwoitych zdjęć to wrzucę

- 3
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Re: Restart
Co prawda osobiście nie przepadam za płzami, ale ogólnie baniaczek jest fajny. Kto co lubi- jedni wolą rybki i krewetki a inni płazy.
- 0
Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Re: Restart
Wszędzie piszą, żeby nie łączyć traszek z rybami, ale z drugiej strony w wielu miejscach widać jak są one łączone i akwarium działa wręcz wzorowo (np. na kanale animalia kingdom show na youtube)
Wciąż się intensywnie zastanawiam czy jakichś mniejszych rybek nie dodać, takich co by mogły żyć z żebrowcem, tj. nie dałyby mu się zjeść oraz nie skubałyby go. Ma ktoś ewentualne pomysły na takie ryby? Tylko proszę - nie gupiki
zresztą one i tak mogłyby być zjedzone w późniejszym czasie, bo owy stwór dorasta do 20 cm długości :l obecnie ma circa 12-13 cm. No i oczywiście musiałyby pomieścić się w 45 litrach, więc nie będzie to na pewno jakaś liczna ławica 



- 0
Re: Restart
Ok jest trochę czasu to mały update.
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
Tu zdjęcia z dzisiaj, świeżo po wymianie wody i czyszczeniu filtra. Główny atak okrzemek chyba już ma się ku końcowi, już nie ma ich na piasku i mniej ich na kamieniach, zostało jeszcze nieco na niektórych anubiasach oraz muszę regularnie czyścić z nich szyby.
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
Jak widać na ostatnim zdjęciu, jakiś miesiąc temu wpuściłem do akwarium 2 krewetki amano z drugiego akwarium. Co ciekawe, zrobiły się lekko brązowawe, przypuszczam że może od jedzenia okrzemek
Do tego wpuściłem jeszcze 3 najładniejsze RC, przy okazji likwidacji 8l krewetkarium, ale rzadko je widać.
Co do samego żebrowca, jak widać urósł, od chwili zakupu mniej więcej 1,5 cm. Ciężko zmierzyć dokładnie, jako że nie wyjmuję go z wody ze względu na jego typowo wodny tryb życia oraz niespotykany mechanizm obronny
Urósł jak widać też wszerz, co uwidacznia się szczególnie po obfitszym posiłku. Z początku po wpuszczeniu krewetek próbował na nie polować, ale nie szło mu to za dobrze, nie ubyła ani jedna
Obecnie nawet nie próbuje... Nadal ciężko określić płeć stwora, bo nie skończył jeszcze rosnąć, ale przypuszczam że jest to samiec, choć pewności nie mam.
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
Tu zdjęcia z dzisiaj, świeżo po wymianie wody i czyszczeniu filtra. Główny atak okrzemek chyba już ma się ku końcowi, już nie ma ich na piasku i mniej ich na kamieniach, zostało jeszcze nieco na niektórych anubiasach oraz muszę regularnie czyścić z nich szyby.
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
Jak widać na ostatnim zdjęciu, jakiś miesiąc temu wpuściłem do akwarium 2 krewetki amano z drugiego akwarium. Co ciekawe, zrobiły się lekko brązowawe, przypuszczam że może od jedzenia okrzemek

Co do samego żebrowca, jak widać urósł, od chwili zakupu mniej więcej 1,5 cm. Ciężko zmierzyć dokładnie, jako że nie wyjmuję go z wody ze względu na jego typowo wodny tryb życia oraz niespotykany mechanizm obronny


- 4
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości