200L w biurze
Re: 200L w biurze
Czy w ten sposób nie pozbędę się właściwości liści? Podejrzewam, że w akwarium trochę zakwaszą wodę, dodatkowo zmienią kolor wody na lekko herbaciany. Czy wrzątek tego nie zmieni, tak samo jak np. w przypadku korzeni mangrowca? Zalane wrzątkiem już nie farbują
- 0
Re: 200L w biurze
Wlej razem z wodą, ja tak zawsze robię (oczywiście przez sitko, żeby zatrzymać syfek);
- 1
Re: 200L w biurze
Spażyć w celu zabicia ew.zagrozeń i do akwa,jezeli nie będą tonąć ,to po kilkunastu godzinach i tak pójdą na dno
- 0
Do kuli, nadają się tylko cukierki !
Re: 200L w biurze
Jako rozpraszacze proponuje Drobnoustki BECKFORDA.
Wszędzie ich pełno i przepychanki samców świetnie wygladaja:)
Wszędzie ich pełno i przepychanki samców świetnie wygladaja:)
- 2
- Często zagląda
- Posty: 95
- Rejestracja: 10 sty 2016, 15:52
- Lokalizacja: Sokółka
- Reputacja: 31
- GG: 0
Re: 200L w biurze
Ładne, nie powiem Wydaje mi się, że jednak pójdę w coś większego. Pomysł jest taki, żeby rodostomusy zastąpić Tetrą cesarską, a żeby było jeszcze ciekawiej pomieszać cesarską z Tetrą Kerri. Z początkowo planowanej obsady wylecą też Akary, zrobi się więcej miejsca dla Ramirez i pewnie wpuszczę ich kilka 5-6 szt. Nie miałem nigdy P. Boliwijskich, zachowaniem przypominają Ramirezy i można ich wpuścić kilka, czy raczej na taki litraż 1 para to max? Chodzi mi po głowie czy nie zamienić ich z Ramirezami, stąd pytanie.
- 0
Re: 200L w biurze
Boliwijskie są bojowo do siebie nastawione i bardzo waleczne. Nie raz pomagały ośmielić u mnie połochliwe ryby.
Miałem max trzy pary na dnie 120x55cm, myśle że u Ciebie dwie pary miały by się dobrze.
Ramirezki są mniejsze i delikatniejsze.
Miałem max trzy pary na dnie 120x55cm, myśle że u Ciebie dwie pary miały by się dobrze.
Ramirezki są mniejsze i delikatniejsze.
- 0
- Często zagląda
- Posty: 95
- Rejestracja: 10 sty 2016, 15:52
- Lokalizacja: Sokółka
- Reputacja: 31
- GG: 0
Re: 200L w biurze
Akwarium dalej dojrzewa. Na korzeniu pojawił się glutowaty nalot, coś w rodzaju pleśni. Wyczytałem, że jest to śluzowiec. Wpuściłem armię 50 Red Cherry i zjadły cały nalot w ciągu nocy. Dziś żerują na ogórkach
- 0
Re: 200L w biurze
Przyglodz je a zobaczysz do czego są lub mogą być zdolne
- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: 200L w biurze
Miałem Red Cherry wiele razy, ale zawsze trafiały do zbiornika gdzie już było życie. Teraz kiedy są same szaleją po całym baniaku w dodatku tak jak piszesz, są głodne i pożerają dosłownie wszystko. Na brzegach liści anubiasa były ślady okrzemka lub krasnorostu, po nocy jest czyściutko dziś wrzuciłem im kilka plastrów ogórka, żeby zjadły coś normalnego.
- 0
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości