trudna miłość Akar
Re: trudna miłość Akar
Młode , młode , młode
Z.chęcią przygarne kilka
Z.chęcią przygarne kilka
- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: trudna miłość Akar
Na razie karmię JBLem w płynie, w końcu nikt im nie przeszkadza 
Ostatnio po trzech dniach zostało tylko kilka a tutaj proszę, nie ma żyworódek i jest akcja :P
Jeśli przetrwają tydzień to już chyba im te życie pójdzie dalej, zobaczymy

Ostatnio po trzech dniach zostało tylko kilka a tutaj proszę, nie ma żyworódek i jest akcja :P
Jeśli przetrwają tydzień to już chyba im te życie pójdzie dalej, zobaczymy

- 0

- Bywalec
- Posty: 238
- Rejestracja: 08 paź 2015, 14:02
- Lokalizacja: Mońki
- Reputacja: 65
- GG: 0
Re: trudna miłość Akar
adams2121 pisze:Mam plankton nf Jak chcesz
Co to?
Na razie "psikam" JBL, mam w zanadrzu jeszcze mrożoną ikrę morską oraz oczlik (ten drugi
wychował mi garść młodych bojowników);
- 0

Re: trudna miłość Akar
Moje gratulacje z okazji doczekania się potomstwa słodziaków. A tak a propos, kiedy będzie pępkówka?
.

- 1
Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Re: trudna miłość Akar
Miałem już nigdy nie rozmnażać ryb w sensie dochowywania potomstwa, ale jak widzę takie widoki to mnie nosi 

- 0
Re: trudna miłość Akar
O ile dadzą radę chociaż w połowie (a w tarliskowym wszystko możliwe),
to będę miał kłopot za jakiś czas - pożyjemy zobaczymy.
Oj, od drugiego dziecka już nie obchodzę a mam już trójkę :P
to będę miał kłopot za jakiś czas - pożyjemy zobaczymy.
Bieta pisze:Moje gratulacje z okazji doczekania się potomstwa słodziaków. A tak a propos, kiedy będzie pępkówka?.
Oj, od drugiego dziecka już nie obchodzę a mam już trójkę :P
- 0

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości