czy po to tylko trzyma się neony (......)

[miewan]

I to jest fakt.
Każdy ma "swoje paranoje".
Zilto, rozumiem Twoje podejście do tematu.
Broń Boże nie jestem przeciw akwariom w których panuje sielanka, gdzie ryby nie są narażone na stres, a tym bardziej na ustawiczną walkę o przetrwanie.
Baniaki jednogatunkowe są równie piękne jak i te wielogatunkowe, zachowania ryb w stresie różnią się od tych "z krainy miodu", ale nadal będą naturalne.
Czy Twoje grupki haremowe bez stresu, czy już zachowania ławicowe w stresie, każdy tą naturę "stworzy" sobie inaczej nawet tylko poprzez wyobrażenie , ze tak powinny wyglądać te zachowania.
Bezspornym pozostaje fakt, że i przy jednych i drugich, nas jako odpowiedzialnych "władców" powinna cechować staranność by tych zagrożeń nie dokładać, żeby swoje baniaki prowadzić zgodnie "ze sztuką", tak by nie cierpiały przez nasze zaniedbania, ale czyż nie możemy dać im się wykazać na różnych płaszczyznach, też takich z jakimi mogłyby spotkać się w heimacie to cały czas są ich zachowania.

[Cezar]

dokładnie to jest moje zdanie i dalej podtrzymuję swoje zdanie

Szanuję Twoje zdanie ale nie zmuszaj mnie do pisania tego czego nie chcę. Załóż sobie oddzielny temat pod tytułem np. Paletki i neony, za i przeciw" i tam dalej się wypowiadaj.

bardziej chodziło mi o laboratorium jako przykładowe testowanie na zwierzętach leków bądz innych substacji czy przeżyje czy nie, wprowadzanie agresorów do akwariów (ktorych ni jak nie można porównać z natura) też jest swego rodzaju testem.

Kolega chyba nie wie co to znaczy laboratorium.

Dodam, że na chwile obecną zagrożenia ze strony palet nie ma, bo są małe.
Może trochę źle sformułowałem swoje spostrzeżenia, zapomniałem dodać, że one cały czas w stadzie nie pływają, tylko w chwili zagrożenia. I to moim zadaniem tyle w temacie.

[adams2121]

Napisze trochę przewrotnie - a co ma akwarium jednogatunkowe związanego z naturą - przecież to czyste wynaturzenie, niespotykane w naturalnych habitatach , gdzie ryby żyją obok siebie - lepiej lub gorzej się tolerują - i zachodzą naturalne polowania na pokarm , bój o terytorium , samice

Akwaria jednogatunkowe są ulomne - ze względu właśnie na brak naturalnych zachowań , brak interrakcji między wspolmieszkancami , nawet tego samego odcinka.rzeki
Takie jest moje zdanie - a każdy ma własne zdanie

Akwarystyka obejmuje całość - nie dzielmy jej , nikt świadomie i celowo nie męczy ryb i innych stworzeń , natomiast nauka ryb które się posiada i stopniowo poznaje - bezcenna dla każdego , co więcej może się znacząco różnić względem każdego zbiornika - i każda być dobrą i odpowiednią.

Przepraszam oft - dyskusja rozwija się w ciekawym kierunku - może wydzielimy, aby Cezarowi nie smiecic wątku,

Zapraszam wszystkich do wzięcia udziału w dyskusji

[WOJTEK24]

Temat fajny ale już kiedyś poruszany był podobny.
Szkoda tylko że kolega zilto nie potrafi rozmawiać używając argumentów

Są instytucje które się tym zajmują i nie niech tak pozostanie...

Trochę to zalatuje TW Bolkiem ... . Zresztą cała ta dyskusja coraz bardziej przypomina stwierdzenie " Moja prawda prawdziwsza niż Twoja".

Z tego co pamiętam poprzednią dyskusje to skończyło się na tym że nasze akwaria są próba naśladownictwa natury nie jest to natomiast ani namiastka ani nawet kopia. Zresztą mówienie/pisanie że rybom urodzonym w niewoli zapewnia się naturalne warunki jest trochę śmieszne. Jak to ostatnio usłyszał od jednego kolegi - różnica miedzy rybami z odłowu a urodzonymi w niewoli jest bardzo mocno widoczna w każdym aspekcie.
Pytanie do kolegi zilto:
- czy karmi ryby dokładnie takim pokarmem jak te maja w naturze?
- czy wszystkie rośliny i dodatki które są w jego akwarium są z rejonu występowania jego ryb?
- czy zachowuje pory dnia (jasność świecenia)?
Jeśli na któreś z pytań odpowie negatywnie to niestety ale Twoje akwarium kolego, wg Twojej klasyfikacji która raczyłeś nam całkiem nieźle przedstawić to laboratorium.

I adams możne faktycznie weź rozbij temat na dwa bo teraz to zaśmiecany jest całkiem fajnie zapowiadający się temacik ....

[Cezar]

Ja nie widzę nic złego w trzymaniu paletek z neonami. Oba gatunki są z tego samego biotopu Ameryki Południowej - Czarne Wody.
Zresztą jest wielu akwarystów, którzy trzymają dyski i neony.

[Inc0]

.. i narzekaja potem ze neony wyżerają ikre dyskom :p

[adams2121]

Parę tarliskowa trzeba odlowic - wtedy nie ma problemu , niektórym udaje się to w stadzie , u mnie za 2-3 lata dopiero będzie można realnie myśleć

[miewan]

Z tego co pamiętam poprzednią dyskusje to skończyło się na tym że nasze akwaria są próba naśladownictwa natury nie jest to natomiast ani namiastka ani nawet kopia

A m.in. do mnie pijesz Wojciechu - tak nadal uważam, że wszystkie sztuczne zbiorniki można jedynie umownie nazwać biotopowymi, bo jedynie je udają w mniejszym lub większym zakresie, z praktyki w tym pierwszym stopniu.

[WOJTEK24]

Andrzeju "nie piję " do Ciebie tylko się z Tobą zgadzam.

[drago]

Zapraszam wszystkich do wzięcia udziału w dyskusji

Ja bym zaczął od tego, co to dla kogo jest ławica?
Ławica to stwór gdzie grupa osobników utrzymuje wzajemny kontakt wzrokowy, lub za pomocą linii bocznej. I mogąca wykonywać zorganizowane czynności w każdej chwili. Np. ruszyć do przodu żeby zmienić stanowisko, lub sformować szyk obronny w razie ataku. Więc nie jest to stwór zgnieciony do poziomu atomu, gdzie wszystkie osobniki siedzą jeden na drugim w czasie ciągłym.
Wyobrażenie ławicy często bierze się z ryb pelagicznych które płyną przed siebie. Tu przykład
https://www.youtube.com/watch?v=xYl4m0xFcCU
https://www.youtube.com/watch?v=V4kEiBKWDys
https://www.youtube.com/watch?v=Cv4tQuZu5ho

U neonów jest trochę inaczej, one raczej trzymają się miejsca
https://www.youtube.com/watch?v=VnTBoGqNoAE
https://www.youtube.com/watch?v=F4DaP8HQyBU
https://www.youtube.com/watch?v=8q6onoRi9As
https://www.youtube.com/watch?v=aMhqbgnQzUU
https://www.youtube.com/watch?v=3MzqGWi6Nn8
https://www.youtube.com/watch?v=5EV12vdZ61g

w rozproszeniu, po to by zdobywać dla siebie pokarm. Gdyby siedziały na kupie to te w środku by głodowały, dostęp do pokarmu miały by tylko osobniki na zewnątrz.
Nawet w przypadku napotkania drapola w tym przypadku barakudy od czasu 8:50 czy nurka od 19:00
https://www.youtube.com/watch?v=TzzJU810AIk
nie zbijają się w kupę. W akwarium robią to ze względu na znikomą ilość miejsca i brak potencjalnego schronienia. Nie jest to jednak dla tych ryb dobre rozwiązanie. Ze względu na tak zwany stres socjalny. Stres występuje w życiu codziennym, jeżeli jest krótkotrwały jest to stan nawet pozytywny. Zmobilizowane rezerwy energetyczne pomagają w ucieczce, pozyskiwaniu pokarmu i rywalizacji o terytorium i partnera. Jednak wystawianie ryb na ciągły stres nie jest dobrym rozwiązaniem, zbyt duże rezerwy energii muszą na to poświęcać, co prowadzi do osłabienia tak całego organizmu jak i odporności na choróbska.
Chyba że tak jak pisał miewan, ryby dodatkowe są w zastosowaniu jako pokarm.