[było minęło] kostka 300L

[William]

Najwcześniej pojutrze, jutro pracuje.

[William]

Pomimo, iż temat jest jaki jest, to póki co napiszę jeszcze tu.
Otóż kostka przeżywa reaktywacje (czas najwyższy - powie nie jeden z Was).
Na razie same zdjęcia z reaktywacji.
Jak widać szkiełko zalane na wysokość 15 cm w celu sprawdzenia szczelności. Po tak długim okresie suszy okazało się, że wszystko jest szczelne.

th_DSC00751.jpg

Niby w planach miała być szuflada. Z racji, że nie miałaby się na czym trzymać, prowadnice posłużyły zupełnie do czego innego.

th_DSC00752.jpg

th_DSC00753.jpg

th_DSC00754.jpg

Pozostaje (jutro mam nadzieję), poskładać i pozgrzewać hydraulikę oraz jak dojadą magnesy przyłożyć gotowe już płyty pod zabudowę.

th_DSC00757.jpg

Jedyne pytanie jakie mi się w głowie kręci, to to, co tam wpuścić do pływania??:D

[William]

Ciąg dalszy foto relacji z odpalania...
Ostatni etap - filtracja i hydraulika...
Przymiarki, wymierzanie...

th_DSC00758.jpg

th_DSC00759.jpg

th_DSC00760.jpg

th_DSC00761.jpg

Po podłączeniu wszystkiego i próbie zalania okazało się, że spod śrubunku pod kominem tryska jak z fontanny. Próba dokręcenia kroćca kluczem nic nie pomogła, a wręcz po odkręceniu okazało się, że cały śrubunek wmontowany w komin jest połamany. Szybkie myślenie i bez ryzyka nie ma jazdy...
Zamiast wszelkich kroćców, śrubunków i innych cudów na pomoc przyszedł kawałek rurki 3/4 cala wciśniętej na klej, Połamane części także potraktowałem klejem. Na rurke wciśnięty na gorąco kawałek gumowej rurki. Efekt? Baniaczek zalany bez żadnych przecieków.

th_DSC00764.jpg

Na samym początku zalewania zasypałem starym podłożem więc nie dziwcie się, że są tam jakieś stare korzenie roślin, suche muszle ampularii. Co mnie zdziwiło, to to, że żadnego pyłu, brudu od podłoża nie było. Woda kryształ.
Test oświetlenia - 2x24W T5

th_DSC00762.jpg

th_DSC00763.jpg

6x24W T5

th_DSC00765.jpg

th_DSC00766.jpg

Kolejny etap aranżacja w kamienie i korzenie, drobne zazielecenie jakimiś chwastami a za jakiś czas zarybianie.

[William]

th_IMAG0363.jpg

Szkło zaczęło żyć. Pojawiła się też pierwsza zieleń, aczkolwiek jeszcze do zasadzenia trochę pozostało.
Jako, że zamysł i plany były na Azję tak też i się stało pod względem flory i fauny (florę nadal poszukuję).
Flora: Kryptokoryna ?, Pogostemon helferi, Hydrophilia siamensis, i "choineczka", której nazwy nie znam. Dodatkowo nie azjatycki anubias.
Fauna: Sum szklisty x 11, Brzanka brokatowa x 20, Razbora espei x 10, Ostronos x 2, Labeo x 1. Jak uda mi się wyłowić z 112L to dołączy bodajże Piskorek x 5.

[William]

Powoli brnę do przodu i tu pytanie do Was, gdzie i co jeszcze dosadzić?

IMAG0374_1.jpg

IMAG0375.jpg

[thaz]

No czegoś tam trzeba, mało zielonego.
Wal na tył amazonkę a reszta zaraz się znajdzie (dział PRZYJMĘ)

[William]

Czym azjatyckim zazielenić ?:)

[Seban]

Jeżeli azjatyckie to proponuję dwie lub trzy odmiany microsorium. Ten anubias, przyczepiony wysoko, za około dwa miesiące pokryje się zielenicami. Przeniósł bym go niżej lub czymś zasłonił, chyba, że ma się właśnie tak pokryć.

[William]

Wracając z Drozodowa, dostało mi się za brak zdjęć... nic się nie zmienia, aqua żyje swoim życiem, jeden wielki bałagan więc i zdjęć brak.. tak to wygląda na chwilę obecną...

[img]http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161017/39890b1c6f12360b70648aaf3ff0e54d.jpg[/img]

[adams2121]

William - wstaw normalnie zdjęcie - z tego nijak nie idzie