Dziura w brzuchu
Dziura w brzuchu
Witam, budze sie rano i jak zawsze puki wstane wpatruje sie przez kilkanascie minut w swoj baniak czy wszystko jest wporzadku, czasami policze rybki czy napewno zadnej nie brakuje. Dzisiaj zauwazyłem, że jedna molineja jest w bezruchu pod listkiem przy samym lustrze wody na, chyba byłem troche zaspany bo jakoś nie zwróciłem na to uwagi zbytnio. Wkońcu trzeba było wstać i podać jakieś śniadanko rybkom i wtedy zobaczyłem, że ta własśnie molinezja pływa martwa do góry brzuchem a w brzuchu ma nawet nie mała dziure. Nie moge pojąć skad ta dziura.Może ktoś z Was miał taki przypadek. Moje wytłumaczenie jest takie, że jakis pasożyt wyjadł ją od srodka, ale nie mam pojęcia. Dodam zdjęcie ale jest słabej jakości
- 0
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Re: Dziura w brzuchu
co poza molinezjami pływa w zbiorniku?
stawiam na to że padła a dziura w brzuch to efekt zerowania współmieszkańca.
stawiam na to że padła a dziura w brzuch to efekt zerowania współmieszkańca.
- 0
Re: Dziura w brzuchu
Poza molinezjami pływaja jeszcze dwie kosiarki, 6 kirysków, 10 neonków, 4 ramirezki, troche ślimaków zatoczków i rozdętek, 5 helenek, 3 ampularie, 2 krewetki filrujace, druga moja myśl to ślimak wyjadł ta dziure bo akurat siedzial na molinezji tylko na głowie a nie na brzuchu a był to ślimak rozdetka nie mam pojecia czym się żywia, a i jeszcze jedno wczoraj wieczorem pływała elegancko i nie było widać żeby coś jej dolegało
- 0
Re: Dziura w brzuchu
nie tyko ślimaki mogły to zrobić kiedyś miałem mieczyki czy molinezje jak nie widziałem ze jakiś padła tyko po jakimś czasie widziałem jak inne ryby skubały martwa zaczynały podgryzanie od oczu kończąc na brzuchu a morze masz jakieś wypławki one lubią świeże (mięso )
- 0
Re: Dziura w brzuchu
KOsiarki jeśli są większe - też mogły się skusić 

- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: Dziura w brzuchu
Zdjęcie słabej jakości i cięzko coś powiedzieć.
Ale ma dwie hipotezy:
1) Obcy - mniej prawdopodbna wersja
2) Kosiarka - kiedyś wygryzłą mi w gupicy dzirę też w brzychu tylko bardziej z boku a nie jak w tym przypadku centralnie z dołu.
Żadnego ślimaka raczej w tym przypadku nie mieszał.
Ale ma dwie hipotezy:
1) Obcy - mniej prawdopodbna wersja
2) Kosiarka - kiedyś wygryzłą mi w gupicy dzirę też w brzychu tylko bardziej z boku a nie jak w tym przypadku centralnie z dołu.
Żadnego ślimaka raczej w tym przypadku nie mieszał.
- 0
- Rezydent
- Posty: 574
- Rejestracja: 26 lis 2013, 18:35
- Lokalizacja: Białystok/Dziesięciny
- Reputacja: 91
- GG: 0
Re: Dziura w brzuchu
Helenki są kanibalami potrafią same swój gatunek zjeść ale jak by zajęły się rybcia to już by skończyły a nie pozostawiły swoje żarcie 

- 0
- Bywalec
- Posty: 208
- Rejestracja: 11 lis 2013, 19:32
- Lokalizacja: Bialystok
- Reputacja: 24
- GG: 0
Re: Dziura w brzuchu
Obstawiam pasożyta. Nie pamiętam na jakim gatunku ale miałem podobny przypadek na kilku rybkach. W jednym przypadku udało mi się widzieć zabójcę. Niestety nie znałem tego gatunku ani tego nie dokumentowalem.
Prewencyjnie odrobaczalem całą obsadę.
Prewencyjnie odrobaczalem całą obsadę.
- 0
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości