przydatności
przydatności
Zakładam temat, który mam nadzieję szybko się rozbuduje i pomoże "majstrkowiczom" w osiąganiu często dziwnych acz akwarystycznych celów podobnie jak same owe "przydatności" czyli wszelakie rzeczy, które zostały wymyślone dla zgoła innych celów a z powodzeniem mogą być wykorzystane w naszym pierdolcu.
Mam nadzieję, że nie ograniczycie się tylko do hasłowej wyliczanki, ale też opiszecie ich działanie, dostępne rodzaje, ceny do czego użyliście ich w rozbudowaniu funkcjonalności baniaków.
Mam już kilka takich rzeczy w głowie, ale nie chcąc psuć wam zabawy poczekam na Wasze przykłady.
Mam nadzieję, że nie ograniczycie się tylko do hasłowej wyliczanki, ale też opiszecie ich działanie, dostępne rodzaje, ceny do czego użyliście ich w rozbudowaniu funkcjonalności baniaków.
Mam już kilka takich rzeczy w głowie, ale nie chcąc psuć wam zabawy poczekam na Wasze przykłady.
- 0
Mann am Boden
Re: przydatności
Trochę jak widzę lipa z aktywnością w temacie.
Więc może zacznę, jednak tytułem wyjaśnienia.
Chcę tu wrzucać opisy rzeczy, które nam przydadzą się w opiece, pomogą w funkcjonalności akwarium ale ich pierwotne przeznaczenie dalekie było od myśli o akwarystyce.
Więc :
Dostałem dzisiaj do przetestowania typowo laboratoryjne paski do mierzenia pH.
Niemieckiej firmy Macherey-Nagel (MN)
Jeden to Pehanton - skala od 7.2 - 8.8 ( droższy ale 200 pasków)
Drugi pH-Fix -:od 6 do 10 ( tańszy ale tylko 100 pasków).
Zasada działania prosta zanurzasz na 3 sek i porównujesz do skali.
W fixie na pudełku od ( aż 16 przyporządkowanych do skali przedziałów barwnych).
W pehanonie 8 ( ale mniejszy przedział od 7.2 co 0.2 do 8.2 nast. co 0.3 do 8.8) tu "porównywarka" jest na drugiej stronie paska !
Dokonany pomiar oboma paskami wskazał to samo pH wody w moim zbiorniku to 8.5 na fixie między 8.4 a 8.6 a pehanonie 8.5 .
Paski może są droższe niż firm "z branży" bo tylko 1 pomiar, ale są dokładne.
Czy polecam zdecydowanie tak,
Który bym wybrał jednak fix ( choć pasków jest mniej) bo odczytywanie przez "przyłożenie" jest bardziej "przyjazne" niż "podświetlanie" paska pehanona
Więc może zacznę, jednak tytułem wyjaśnienia.
Chcę tu wrzucać opisy rzeczy, które nam przydadzą się w opiece, pomogą w funkcjonalności akwarium ale ich pierwotne przeznaczenie dalekie było od myśli o akwarystyce.
Więc :
Dostałem dzisiaj do przetestowania typowo laboratoryjne paski do mierzenia pH.
Niemieckiej firmy Macherey-Nagel (MN)
Jeden to Pehanton - skala od 7.2 - 8.8 ( droższy ale 200 pasków)
Drugi pH-Fix -:od 6 do 10 ( tańszy ale tylko 100 pasków).
Zasada działania prosta zanurzasz na 3 sek i porównujesz do skali.
W fixie na pudełku od ( aż 16 przyporządkowanych do skali przedziałów barwnych).
W pehanonie 8 ( ale mniejszy przedział od 7.2 co 0.2 do 8.2 nast. co 0.3 do 8.8) tu "porównywarka" jest na drugiej stronie paska !
Dokonany pomiar oboma paskami wskazał to samo pH wody w moim zbiorniku to 8.5 na fixie między 8.4 a 8.6 a pehanonie 8.5 .
Paski może są droższe niż firm "z branży" bo tylko 1 pomiar, ale są dokładne.
Czy polecam zdecydowanie tak,
Który bym wybrał jednak fix ( choć pasków jest mniej) bo odczytywanie przez "przyłożenie" jest bardziej "przyjazne" niż "podświetlanie" paska pehanona
- 0
- Załączniki
-
- 20150114_162252.jpg (125.99 KiB) Przeglądany 7515 razy
-
- 20150114_144330.jpg (82.91 KiB) Przeglądany 7515 razy
-
- 20150114_144135.jpg (67.54 KiB) Przeglądany 7515 razy
-
- 20150114_144146.jpg (100.4 KiB) Przeglądany 7515 razy
-
- 20150114_144335.jpg (66.96 KiB) Przeglądany 7515 razy
Mann am Boden
Re: przydatności
kolejnym środkiem jest metronidazol
jest to srodek na robaki - przeznaczony dla ludzi - z powodzeniem stosowany w akwarystyce do odrobaczania ryb
naprowadził mnie na niego kiedyś krzychwu - prowadzący kiedyś sklep zoologiczny
środek niestety był na receptę (nie wiem jak jest teraz)- wiązało się to z wizytą u rodzinnego lekarza i tłumaczenie do czego mi to
moje zdziwienie było tym większe że lekarz dobrze wiedział do czego się go stosuje - nie byłem pierwszy :smiech4:
jest to srodek na robaki - przeznaczony dla ludzi - z powodzeniem stosowany w akwarystyce do odrobaczania ryb
naprowadził mnie na niego kiedyś krzychwu - prowadzący kiedyś sklep zoologiczny
środek niestety był na receptę (nie wiem jak jest teraz)- wiązało się to z wizytą u rodzinnego lekarza i tłumaczenie do czego mi to
moje zdziwienie było tym większe że lekarz dobrze wiedział do czego się go stosuje - nie byłem pierwszy :smiech4:
- 1
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: przydatności
Dzięki Tomasz, właśnie o to mi chodziło zakładając ten wątek.
Metronidazol jest nadal na receptę, jest podstawą kuracji przy BLOAT ( pyszczaki, tropheusy) i HITH ( dziurawica) ziemki, dyski, skalary.
Metronidazol jest nadal na receptę, jest podstawą kuracji przy BLOAT ( pyszczaki, tropheusy) i HITH ( dziurawica) ziemki, dyski, skalary.
- 0
Mann am Boden
Re: przydatności
widzisz a ja stosowałem go do odrobaczania
co więcej skutecznego -zrobiłem to tylko raz, aczkolwiek chyba skutecznie - potem nie miałem juz z tym problemów - chodziło o dziwne kropki na mieczykach z importu z którymi miałem problem - niczym nie dało sie ich pozbyć a środek ten sobie poradził
każdy ma w swoich doświadczeniach z akwarium różne dziwne "przeboje " - warto byłoby wymienić się doświadczeniami a adepci akwarystyki mogliby skorzystać z tych doświadczeń
co więcej skutecznego -zrobiłem to tylko raz, aczkolwiek chyba skutecznie - potem nie miałem juz z tym problemów - chodziło o dziwne kropki na mieczykach z importu z którymi miałem problem - niczym nie dało sie ich pozbyć a środek ten sobie poradził
każdy ma w swoich doświadczeniach z akwarium różne dziwne "przeboje " - warto byłoby wymienić się doświadczeniami a adepci akwarystyki mogliby skorzystać z tych doświadczeń
- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: przydatności
Mamy dużo elektryków, więc może tu się podzielę planem sprzętu około akwarystycznego.
Opis sytuacji:
Akwarium 60 cm, dwa filtry Turbo500 w środku. jak podaję pokarm to wyłączam filtrację by żarcie było mniej więcej w jednym miejscu (na plaży), a nie w całym zbiorniku (poza plażą mam substrat dosyć gruby (ProH2O) i jak by wpadło żarcie pomiędzy ziarna substratu to obsada nie miała do niego dostępu). Żarcie to mrożonka i mieszanka pokarmów przepuszczona przez maszynkę do czosnku... to rozwadniam i wlewam (posiadam małe rybki typu Neon Simulansy, Bystrzyki Amandy, Endlerki, Kiryski Pigmeje i Malutkie).
Po około 5 minutach podłączam filtry do prądu i włącza się mała praleczka na plaży i ją czyści.
Oczywiście potem muszę sprawdzić czy filtry włączyłem czy nie... starość... i to jest głównym problemem by pamiętać czy się włączyło...
Chcę więc zrobić rozwiązanie automatyczne co by po wciśnięciu guzika na dany czas wyłączało filtracje, a następnie, po czasie ją automatycznie załączało.
Planuję wykorzystać coś takiego http://www.fif.com.pl/produkt/36/537 i do tego jakiś guzik.
Czy ma ktoś inny pomysł na rozwiązanie tego problemu... oczywiście by nie wyłączać filtracji raczej odpada...
Opis sytuacji:
Akwarium 60 cm, dwa filtry Turbo500 w środku. jak podaję pokarm to wyłączam filtrację by żarcie było mniej więcej w jednym miejscu (na plaży), a nie w całym zbiorniku (poza plażą mam substrat dosyć gruby (ProH2O) i jak by wpadło żarcie pomiędzy ziarna substratu to obsada nie miała do niego dostępu). Żarcie to mrożonka i mieszanka pokarmów przepuszczona przez maszynkę do czosnku... to rozwadniam i wlewam (posiadam małe rybki typu Neon Simulansy, Bystrzyki Amandy, Endlerki, Kiryski Pigmeje i Malutkie).
Po około 5 minutach podłączam filtry do prądu i włącza się mała praleczka na plaży i ją czyści.
Oczywiście potem muszę sprawdzić czy filtry włączyłem czy nie... starość... i to jest głównym problemem by pamiętać czy się włączyło...
Chcę więc zrobić rozwiązanie automatyczne co by po wciśnięciu guzika na dany czas wyłączało filtracje, a następnie, po czasie ją automatycznie załączało.
Planuję wykorzystać coś takiego http://www.fif.com.pl/produkt/36/537 i do tego jakiś guzik.
Czy ma ktoś inny pomysł na rozwiązanie tego problemu... oczywiście by nie wyłączać filtracji raczej odpada...
- 0
- Rezydent
- Posty: 341
- Rejestracja: 13 paź 2013, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Reputacja: 40
- GG: 0
Re: przydatności
Witek pisze:Oczywiście potem muszę sprawdzić czy filtry włączyłem czy nie... starość... i to jest głównym problemem by pamiętać czy się włączyło...
No to już akurat gapiostwo jest w czystej formie
- 0
Re: przydatności
do tego wystarczy zwykły łącznik śwecznikowy n/t + jakaś mała skrzyneczka żeby wszystko gdzieś zamontować i tyle
poszukaj tylko dobrej ceny ew innego producenta
poszukaj tylko dobrej ceny ew innego producenta
- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: przydatności
To i ja się przyłączę. Kolejne rzeczy,które nie były wyprodukowane z myślą o akwarystyce a doskonale się do niej nadają. Mam na myśli pompę do centralnego ogrzewania oraz korpusy filtrów narurowych, które połączone ze zobą tworzą wydajny filtr i to zarówno do filtracji mechanicznej jak i biologicznej. Najprostrzy schemat wygląda następująco:
-zasys wody z akwarium (u mnie to funkcję pełni ssak od kubełka JBL 1500)
- następnie montujemy równolegle dwa korpusy narurowe 10cali,w których wkładem filtracyjnym jest wkład sznurkowy najczęściej 100mikronów ( zamontowane szeregowo za szybko by się zapychały)
-następnie zamocowana jest pompa CO
- za pompą znów zamontowane są korpusy narurowe,tu szeregowo, równolegle do nich zamontowany jest dodatkowy obieg z zaworem tzw bypas służący do regulacji przepływu przez te korpusy. Liczba tych korpusów uzależniona jest od tego ile i jakich wkładów chcemy użyć. U mnie są dwa: jeden korpus to 20cali wypełniony zwykłym piaskiem kwarcowym (jest to tzw. filtr FBF i służy do filtracji biologicznej), drugi korpus to zwykły korpus 10cali (awaryjny) można w nim umieścić węgiel aktywowany, purigen lub co się komu podoba.
-pózniej już tylko wylot do akwarium (ja użyłem od JBL1500)
Bardzo ważne jest by przed i za korpusami zastosować zawory,służą do zamknięcia obiegu wody podczas wymiany wkładów bez konieczności wyłączania filtra.Drugą istotną rzeczą jest to żeby korpusy za pompą zamontować odwrotnie do wskazanego na nich kierunku przepływu( w "nakrętce" korpusu montujemy kawałek węża lub rurki trochę krótszy od korpusu, woda wpływa do filtra przepływa przez tą rurkę i wypływając od dołu wzrusza piasek)
Filtr można zrobić z klejonych lub zgrzewanych rurek PCV jak również ze zwykłych węży kupionych w ogrodniczym.
Całość może brzmi skomplikowanie ale jest naprawdę proste,a co najważniejsze filtr jest bardzo wydajny i uniwersalny.
-zasys wody z akwarium (u mnie to funkcję pełni ssak od kubełka JBL 1500)
- następnie montujemy równolegle dwa korpusy narurowe 10cali,w których wkładem filtracyjnym jest wkład sznurkowy najczęściej 100mikronów ( zamontowane szeregowo za szybko by się zapychały)
-następnie zamocowana jest pompa CO
- za pompą znów zamontowane są korpusy narurowe,tu szeregowo, równolegle do nich zamontowany jest dodatkowy obieg z zaworem tzw bypas służący do regulacji przepływu przez te korpusy. Liczba tych korpusów uzależniona jest od tego ile i jakich wkładów chcemy użyć. U mnie są dwa: jeden korpus to 20cali wypełniony zwykłym piaskiem kwarcowym (jest to tzw. filtr FBF i służy do filtracji biologicznej), drugi korpus to zwykły korpus 10cali (awaryjny) można w nim umieścić węgiel aktywowany, purigen lub co się komu podoba.
-pózniej już tylko wylot do akwarium (ja użyłem od JBL1500)
Bardzo ważne jest by przed i za korpusami zastosować zawory,służą do zamknięcia obiegu wody podczas wymiany wkładów bez konieczności wyłączania filtra.Drugą istotną rzeczą jest to żeby korpusy za pompą zamontować odwrotnie do wskazanego na nich kierunku przepływu( w "nakrętce" korpusu montujemy kawałek węża lub rurki trochę krótszy od korpusu, woda wpływa do filtra przepływa przez tą rurkę i wypływając od dołu wzrusza piasek)
Filtr można zrobić z klejonych lub zgrzewanych rurek PCV jak również ze zwykłych węży kupionych w ogrodniczym.
Całość może brzmi skomplikowanie ale jest naprawdę proste,a co najważniejsze filtr jest bardzo wydajny i uniwersalny.
- 0
- Nowy na forum
- Posty: 13
- Rejestracja: 10 sty 2015, 16:27
- Lokalizacja: Ostróda
- Reputacja: 0
- GG: 0
Re: przydatności
coś dla ogrodników, pałeczki nawozowe do roslin doniczkowych idealne do roslin wodnych
- 1
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości