VI Dni Akwarystyki w Muzeum Przyrody w Drozdowie

[adams2121]

ja też pojadę, chciałbym na sobotę ale popołudniu ok 16:00

[thaz]

chyba damy radę z wyjazdem więc się przygotujcie co komu i najlepiej do Andrzeja wszystko

No to super, miewan - oczekuj mnie w niedzielny poranek

[miewan]

Piotr, ale trochę lipa,
z tego co wiem Robert planuje wyjazd na sobotę, Tomek co prawda po 16 ale też jutro, a Anomis ma tam być w niedzielę
wiem natomiast, że Supraśl jedzie na 17 w sobotę i na 11.30 w niedzielę.

[miewan]

Jednak większość karawany wyrusza w niedzielę

[Seban]

Mam kolegę, który będzie przez dwa dni. Mogę do niego zadzwonić i poprosić aby odebrał sprzęt. Tylko nie miałbym się jak rozliczyć.

[miewan]

Czytaj posty , większość będzie w niedzielę , a Ci co będą w sobotę też zjawią się dnia następnego.
Jeżeli chodzi o rupiecie to nic nie kosztują, zbrojniki to już Twoje rozliczenie z Piotrem ja je tylko przywiozę.

[alexb47]

wiem natomiast, że Supraśl jedzie na 17 w sobotę i na 11.30 w niedzielę.

Potwierdzam

[miewan]

I po Drozdowie, poznałem Sebastiana → Anomis Erosa ( rozdał wyśmienite samoróbki - już wypróbowałem ),
spotkałem też starych znajomych -" reprezentację" i administrację org. - pkpkpk, Berta, wendkarzza ( Robert nie dał szansy nikomu w konkursie ), pzadykowicza i kwzelo oraz dragona ( z Karolem odwiedziliśmy jeszcze jedną atrakcję Drozdowa ),
pogadałem z chłopakami - zgody jako fora nie będzie , nie mylić z relacjami prywatnymi ( dalej możemy akwarystycznie rozmawiać).
Samo Drozdowo no cóż swoiste deja vu czułem się tak jakbym przyjechał rok temu, jak zawsze rewelacyjne baniaki i ekipa channidae.pl
pod wodzą Błażeja ( 3runer) oraz prelekcja "sokolnika" o "innych zwierzętach" i oczywiście obecni Państo Kociołkowscy ( miło ich było spotkać po tygodniu).

[adams2121]

potwierdzam smak wyśmienity, zapach tuż po otwarciu jak i delikatna goryczka - pierwsza klasa jak i sam Sebastian - jak tam dojechałeś

[thaz]

Czytając że .org "nie chce się pogodzić" - moje serce krwawi
Szkoda, piwko zawsze można zrobić, ale jak widać (nie tylko na lokalnym poletku)
akwarystyka potrafi dzielić (aquarebels)

To już druga fajna impreza która mnie omija,
więcej się nie rozmnażam

Andrzej, moje zbrojniki w całości "się dostarczyły"? Dzięki dla Ciebie i dla Roberta.