ślimaki świderki w akwarium

[WOJTEK24]

Panowie ....
Cieszę że moj post wywoła taką ciekwą dyskuję ale:
1- o ile pamiętam to umieściłem go w toche innym dziale (dokładniej Giełda/Przyjmę), więc nie było moim zamiarem rozpoczynanie dyskusji nt helenki kontra świderki, estetyka świderków itp gdyby tak było założył bym temat w innym dziale

2- tak jak pisałem wcześniej, zdaje sobie sprawe ze wszystch zagrożeń zwizanych ze świderkami i takowe ryzyko z całą świadomością biore na siebie

3- KODI już dwano doszedłem do wniosku iż troszę przesadzona na forach jest żarłoczność helenek, z prostego powodu: jesli wystepuje mnogość mięsa po jakimś czasie heleny stają sie jaroszami, wydaje mi sie iż jest to spowodowane przesytem/przejedzeniem oraz jak zauważyłeś gabarytami drapieżcy w stosunku do ofiary

[miewan]

Cieszę że moj post wywoła taką ciekwą dyskuję ale:
1- o ile pamiętam to umieściłem go w toche innym dziale (dokładniej Giełda/Przyjmę), więc nie było moim zamiarem rozpoczynanie dyskusji nt helenki kontra świderki, estetyka świderków itp gdyby tak było założył bym temat w innym dziale

Ja go przeniosłem z uwagi na właśnie potencjalne rozwinięcie "dyskusji" a takie posty się pojawiły i szkoda byłoby je kasować po nieaktualności ogłoszenia w "giełdzie".

[WOJTEK24]

Wydaje mi się że w przypadku świderków nigdy nie będzie w 100% zgody. Za dużo czynników do pogodzenia. Dlatego należy z pełną świadomością ewentualnych zysków czy strat podchodzić do każdego celowo wprowadzonego do akwarium stworzenia.
Ja zdaje sobie sprawę do czego zdolne są świderki i na ile mogę liczyć na wsparcie helenek.

[adams2121]

dorzucając kamyczek do ogródka - zauważyłem coś w moich akwariach - najlepsza pora na świderki tuż po świcie zazwyczaj duża ilość jest blisko powierzchni wody i wtedy je wyławiam -
co do pożeraczy - mam żółwia ale i on mimo głodówki po jakimś czasie przestał rozgryzać je na miazgę i se odpuścił je całkowicie

[KODI]

Wydawało się , że temat świderków to mały potoczek, jednak przybrał formę rwącej rzeki, dla tego jeszcze wrócę do ewentualnych pożeraczy.
Zwrócę się tu do Wojtka
Jeżeli planujesz obsadę, a masz wystarczająco duży baniak, warto się zaopatrzyć w aulonocarę (co odmiany barwnej to temat Amazonka). Jeżeli w wolnej chwili rzuciłeś okiem na moje "pseudo Malawi", możesz zauważyć, że brak jest tam ślimaków świderków. Jest to mylne spostrzeżenie, ponieważ ich są tam całe hordy (zwłaszcza jak się pogrzebie w grysie) Aulonocary w menu mają bezkręgowce, zwłaszcza ślimaki . Tak więc są idealne do tępienia nadmiarów. Zatoczki także posiadam,żyją sobie w filtrach, nawet mi zatykają dziury w deszczowni, jednak prawie natychmiast są pożerane po przedostaniu się do baniaka.
POZDRO

[miewan]

Popołudniowy wypas

[thaz]

Oho, pokarmiłeś