"Specjaliści od megaakwariów"
Posty: 9
|Strona 1 z 1
"Specjaliści od megaakwariów"
Właśnie świeżo jestem po jednym z odcinków, w sumie to już mój drugi
który udało mi się obejrzeć na NAT GEO WILD. Jestem baaaardzo zniesmaczony.
Czy oni wszystko robią takie przaśne i plastikowe?
Przecież to jakaś masakra. Akwaria w tym programie wołają o pomstę
do nieba.
Czy oni robią coś słodkowodnego? Też z plastikiem?
który udało mi się obejrzeć na NAT GEO WILD. Jestem baaaardzo zniesmaczony.
Czy oni wszystko robią takie przaśne i plastikowe?
Przecież to jakaś masakra. Akwaria w tym programie wołają o pomstę
do nieba.
Czy oni robią coś słodkowodnego? Też z plastikiem?
- 0

Re: "Specjaliści od megaakwariów"
Był chyba jeden odcinek, gdzie zakładali akwarium słodkowodne, nawet rośliny prawdziwe sadzili.
Ryby jak dobrze pamiętam to były pielęgnice.
Ryby jak dobrze pamiętam to były pielęgnice.
- 0
Re: "Specjaliści od megaakwariów"
Fakt z naszego punktu widzenia prezentowane akwaria są nadzwyczaj kiczowate ( prócz ryb i litraży), wszechobecny "plastik" drażni jednak jeżeli chodzi o tworzenie sztucznej rafy, sztucznych koralowców , sztucznych gąbek i innych nazwijmy to "wizualnie nieożywionych " elementów w naturze żywych tu prezentowanych w "zadziwiających" kolorach, to wynika to z prostego acz znaczącego faktu -> ochrony tejże rafy w naturze, owi specjaliści po prostu nie mogą czerpać z oceanu ( strach pomyśleć gdyby mogli).
Inną kwestią są zatopione samochodziki, fragmenty statków, beczek, szklanek itp., tyle, że tutaj i tak nie przebiją "pomysłów" gostków z "Projektu Akwarium" - cykl na Animal Planet ( pamiętacie może fotkę z wielkim łukiem akwarium nad łóżkiem to z tego programu).
Wracając do pytania - były i u jednych i i u drugich akwaria słodkowodne.
Pamiętam odcinek "Specjalistów" z okrągłym totalnie przerybionym Malawi dookoła atrapy drzewa butelkowego, też jakiś roślinniak ( tu nie udziwnili jednak aranż był aż zbyt zwyczajny), jak też "Projektu" gdzie obudowano flipera trzema zbiornikami ( górny skalary w tle liczniki flipera, boki jeden z tęczankami, drugi z fluorestencyjnymi danio -> to już była masakra).
Inną kwestią są zatopione samochodziki, fragmenty statków, beczek, szklanek itp., tyle, że tutaj i tak nie przebiją "pomysłów" gostków z "Projektu Akwarium" - cykl na Animal Planet ( pamiętacie może fotkę z wielkim łukiem akwarium nad łóżkiem to z tego programu).
Wracając do pytania - były i u jednych i i u drugich akwaria słodkowodne.
Pamiętam odcinek "Specjalistów" z okrągłym totalnie przerybionym Malawi dookoła atrapy drzewa butelkowego, też jakiś roślinniak ( tu nie udziwnili jednak aranż był aż zbyt zwyczajny), jak też "Projektu" gdzie obudowano flipera trzema zbiornikami ( górny skalary w tle liczniki flipera, boki jeden z tęczankami, drugi z fluorestencyjnymi danio -> to już była masakra).
- 0
Mann am Boden
Re: "Specjaliści od megaakwariów"
miewan pisze:Pamiętam odcinek "Specjalistów" z okrągłym totalnie przerybionym Malawi dookoła atrapy drzewa butelkowego, też jakiś roślinniak ( tu nie udziwnili jednak aranż był aż zbyt zwyczajny), ... .
Ten odcinek też pamiętam, tam o tyle ciekawe było jak wybrali się na połów ryb do Arykii do hodowli przyjeziornych ...
- 0
Pozdrawiam
Tomek

シクリッド タンガニーカ
Re: "Specjaliści od megaakwariów"
Tomasz owszem łowili w wielkich basenach na świeżym powietrzu, ale nie zarejestrowałem, że latali na Czarny Ląd tym bardziej iż odciski kory drzewa robili w jakimś ZOO w Stanach.
- 0
Mann am Boden
Re: "Specjaliści od megaakwariów"
miewan pisze: owi specjaliści po prostu nie mogą czerpać z oceanu ( strach pomyśleć gdyby mogli).
No dobra ale zwykły Kowalski, nawet w PL, ma doskonały dostęp
do żywych organizmów słonowodnych - dlaczego oni mieliby nie mieć?

Zdaję sobie sprawę, że plastik nie wymaga aż tak dużej wiedzy
i sprawia mniej kłopotów utrzymaniu no ale.... plastik z czasem też zarośnie syfem.
- 0

Re: "Specjaliści od megaakwariów"
Widocznie mają surowsze przepisy o ochronie, w którymś odcinku mówili, że nie mogą.
Dodatkowo sztuczności dużo łatwiej zaadaptować i mogą sobie zrobić kolor jaki chcą.
Dodatkowo sztuczności dużo łatwiej zaadaptować i mogą sobie zrobić kolor jaki chcą.
- 0
Mann am Boden
Re: "Specjaliści od megaakwariów"
Tu nie chodzi o przepisy - to zwykły biznes. W "plastiku" jest mała szansa, że coś pójdzie nie tak. Najlepiej zarabiającą grupą zawodową w US są prawnicy. Chłopaki zabezpieczyli się produkując plastikowe rafy. Nie daj Boże, padłaby kosztowna rybka z solanki z naturalnymi koralowcami - firma zapłaciłaby kosmiczne odszkodowania. To, czego nie pokazują w programie, to warunki kontraktu i filtracja. Wszystko inne jest na pokaz.
Amarykańska plastikowa rzeczywistość - wszystko musi być do bólu praktyczne. Kto tam był, to wie, o czym piszę. Tylko co ma do tego akwarystyka?
Amarykańska plastikowa rzeczywistość - wszystko musi być do bólu praktyczne. Kto tam był, to wie, o czym piszę. Tylko co ma do tego akwarystyka?
- 0
Re: "Specjaliści od megaakwariów"
OMG po dzisiejszym programie... tzn FACEPALM.
Ostatni raz, tragedia.
Ostatni raz, tragedia.
- 0

Posty: 9
|Strona 1 z 1
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości