Pasożyty u małych zbrojników
Re: Pasożyty u małych zbrojników
Dziś zaczynam kurację MLP.
- 0
+ A On nachyliwszy się pisał palcem po ziemi +
- Rezydent
- Posty: 340
- Rejestracja: 24 lut 2018, 08:01
- Reputacja: 54
- GG: 0
Re: Pasożyty u małych zbrojników
Czy po 12 godzinach mogą być żywe przywry?
- 0
+ A On nachyliwszy się pisał palcem po ziemi +
- Rezydent
- Posty: 340
- Rejestracja: 24 lut 2018, 08:01
- Reputacja: 54
- GG: 0
Re: Pasożyty u małych zbrojników
Okazuje się, że część padłą a większość ma w tej chwili sparaliżowane haczyki którymi łapie się czego popadnie. Wynika z tego, że lek działa na różnych płaszczyznach. Jutro następna porcja więc obserwacji c.d.n.
Poniżej przywra martwa. Wcześniej stosowane leki przywry wykrywały receptorami i kurczyły się, po czym odżywały. MLP działa inteligentnie i nie daje szans robalom.
Poniżej przywra martwa. Wcześniej stosowane leki przywry wykrywały receptorami i kurczyły się, po czym odżywały. MLP działa inteligentnie i nie daje szans robalom.
- 1
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
+ A On nachyliwszy się pisał palcem po ziemi +
- Rezydent
- Posty: 340
- Rejestracja: 24 lut 2018, 08:01
- Reputacja: 54
- GG: 0
- Często zagląda
- Posty: 89
- Rejestracja: 07 lis 2018, 20:05
- Lokalizacja: Białystok
- Reputacja: 11
- GG: 0
Re: Pasożyty u małych zbrojników
Po rybach nic nie widać tylko w jednym z akwariów krewetki powoli padają. Nawet ślimaki są zarobaczone. Poważna operacja się dzieje.
- 0
+ A On nachyliwszy się pisał palcem po ziemi +
- Rezydent
- Posty: 340
- Rejestracja: 24 lut 2018, 08:01
- Reputacja: 54
- GG: 0
Re: Pasożyty u małych zbrojników
Krewetki i ślimaki pewnie padną .
Niestety
za opis i przebieg leczenia .
Niestety
za opis i przebieg leczenia .
- 1
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: Pasożyty u małych zbrojników
Ślimaki i tak były nie proszone więc na pewno coś przeżyje
Żeby wygodniej było odmierzać lek i dla oszczędności środka, pospuszczałem z akwariów wodę. W największym zostało 300 a w pozostałych trzech po 100L.
Zakażone są 2, ale profilaktycznie akcja we wszystkich.
Poniżej widać jeden żywy a drugi zamknięty w swojej "beczce".
Żeby wygodniej było odmierzać lek i dla oszczędności środka, pospuszczałem z akwariów wodę. W największym zostało 300 a w pozostałych trzech po 100L.
Zakażone są 2, ale profilaktycznie akcja we wszystkich.
Poniżej widać jeden żywy a drugi zamknięty w swojej "beczce".
- 1
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
+ A On nachyliwszy się pisał palcem po ziemi +
- Rezydent
- Posty: 340
- Rejestracja: 24 lut 2018, 08:01
- Reputacja: 54
- GG: 0
Re: Pasożyty u małych zbrojników
Podałem drugą dawkę. W filtrach nadal sporo żywych stworów.
Przy okazji okazuje się, że to są wrotki.
Skoro to nie przywry, to czy jest problem?
Godz. 16.50
Widać działanie preparatu.
Czytałem, że gdy poczują złe warunki potrafią się uśpić na kilkaset lat. więc środek musi je wziąć podstępem.
Przy okazji okazuje się, że to są wrotki.
Skoro to nie przywry, to czy jest problem?
Godz. 16.50
Widać działanie preparatu.
Czytałem, że gdy poczują złe warunki potrafią się uśpić na kilkaset lat. więc środek musi je wziąć podstępem.
- 0
+ A On nachyliwszy się pisał palcem po ziemi +
- Rezydent
- Posty: 340
- Rejestracja: 24 lut 2018, 08:01
- Reputacja: 54
- GG: 0
Re: Pasożyty u małych zbrojników
Jeżeli to rzeczywiście wrotka, to sens walki z nią jest żaden.
Chyba że coś chrzanię, ale te stworki żyją praktycznie wszędzie gdzie jest choć trochę wody, żrą martwą materią organiczną, bakterie, pierwotniaki ale też glony, więc raczej to pożyteczne stworzonka, no chyba, że są jakieś agresorzy rybie choć takich informacji nie słyszałem ( ale też nigdy głęboko nie szukałem nic w ich temacie), tym bardziej że można też kupić je żywe, jako karmę dla narybku.
Chyba że coś chrzanię, ale te stworki żyją praktycznie wszędzie gdzie jest choć trochę wody, żrą martwą materią organiczną, bakterie, pierwotniaki ale też glony, więc raczej to pożyteczne stworzonka, no chyba, że są jakieś agresorzy rybie choć takich informacji nie słyszałem ( ale też nigdy głęboko nie szukałem nic w ich temacie), tym bardziej że można też kupić je żywe, jako karmę dla narybku.
- 0
Mann am Boden
Re: Pasożyty u małych zbrojników
Hm... Tylko czemu do tej pory nikt tu nie napisał, że to nie przywra...
Z drugiej strony, jeśli to nie przywry, to czemu MLP je niszczy pozostawiając całe inne życie?
Źródła podają, że ten lek jest nastawiony na konkretne pasożyty a o wrotkach tam nic nie ma.
Z drugiej strony, jeśli to nie przywry, to czemu MLP je niszczy pozostawiając całe inne życie?
Źródła podają, że ten lek jest nastawiony na konkretne pasożyty a o wrotkach tam nic nie ma.
- 0
+ A On nachyliwszy się pisał palcem po ziemi +
- Rezydent
- Posty: 340
- Rejestracja: 24 lut 2018, 08:01
- Reputacja: 54
- GG: 0
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości