十面埋伏 czyt. shí miàn mái fú czyli House of Flying Daggers

Masz akwarium z biotopem azjatyckim? Pochwal się!

Re: 十面埋伏 czyt. shí miàn mái fú czyli House of Flying Daggers

autor: miewan » 17 kwie 2017, 11:11

Nie bardzo ze sztuką, ale w momencie wprowadzania ryb (bo prócz termometra i igliczni wchodziły też babki) zbiornik był "zalany" dwoma woreczkami wodzienia.
Wtedy też widziałem jak "bagnecik" przyswoił sobie kilka na dzień dobry.
Jednak jako że to typowa moja ryba, obecnie pooglądać sobie ją można dopiero sporo po zgaszeniu światła, jej aktywność widać dopiero następnego dnia po śladach na dnie, jednak to co widziałem to aplikowanie pokarmu wyłącznie "z piachu", część tubru trafiła na głazik i tam została.
PS. zabieg "z zapuszczaniem w żywym" się nie udał, wszystkie babki zostały wyżarte przez belony :evil .
  • 0

Mann am Boden
Awatar użytkownika
Koordynator
 
Posty: 7060
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:37
Lokalizacja: Białystok/NM
Reputacja: 1656
GG: 0

Re: 十面埋伏 czyt. shí miàn mái fú czyli House of Flying Daggers

autor: drago » 17 kwie 2017, 11:44

No zaczynasz iść w coraz lepszym kierunku.
Co za baby wpuszczałeś?
Dla nożyków dobrze gdybyś miał rurecznika.
  • 0

Awatar użytkownika
Bywalec
 
Posty: 180
Rejestracja: 26 lut 2016, 19:09
Lokalizacja: akwarium
Reputacja: 111
GG: 0

Re: 十面埋伏 czyt. shí miàn mái fú czyli House of Flying Daggers

autor: miewan » 17 kwie 2017, 20:30

Rhinogobiusy - tyle, że to już :ksiadz: , dwie zostały "trafione " w przedziale jakiś 3-5 min od wpuszczenia. Kolejne trzy przetrwały noc, nawet zrobiły norki, miałem więc nadzieję że wyczaiły, że jest coś co niesie śmierć, ale dupa ich ciekawość do "przeglądania" otoczenia była dla nich finalnie zbyt extremalna. Zapewne nie mając tego wroga we krwi, same wychodziły na talerz.
Bagnecik dostaje żywiutkiego rurecznika od soboty.
A na fotkach (Adams dzisiaj był i dobrał się do aparatu, więc świeżynki z rana), złoczyńcy i publiczność :
DSCN7352.JPG
DSCN7337.JPG
DSCN7338.JPG
DSCN7339.JPG
DSCN7340.JPG
DSCN7350.JPG

a tu "krzaczor" na tle którego towarzystwo pozowało :
DSCN7351.JPG

niżej próby uwidocznienia małych igliczni :
DSCN7322.JPG
DSCN7331.JPG
DSCN7353.JPG
DSCN7363.JPG

a na koniec parasol :
DSCN7367.JPG
  • 0

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Mann am Boden
Awatar użytkownika
Koordynator
 
Posty: 7060
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:37
Lokalizacja: Białystok/NM
Reputacja: 1656
GG: 0

Re: 十面埋伏 czyt. shí miàn mái fú czyli House of Flying Daggers

autor: miewan » 04 maja 2017, 21:11

Dzisiaj wieczorem odkryłem takie coś :
DSCN7413.JPG
DSCN7412.JPG
DSCN7418.JPG

nie mam bladego pojęcia czyja to może być ikra, nie mam tam dużych ślimaków (generalnie jest kilka świderków i zatoczków ), ale zdecydowanie nie jest to ich robota.
Owszem mam tam i helmeta, tyle że on "sra" tak :
DSCN7414.JPG
,
Małe szanse, że jest to robota "termometra", bo raz, że jest sam, dwa to nie jego poziom, a trzy kiedy pali się światło, jego aktywność wygląda tak :
DSCN7406.JPG
.
Z tego co wiem iglicznie nie rozrzucają ikry
boaja:
DSCN7407.JPG
DSCN7408.JPG

martensi:
DSCN7376.JPG
DSCN7380.JPG

ansorgii :
DSCN7399.JPG
DSCN7400.JPG
DSCN7405.JPG

a sturisomy to podrostki :
DSCN7375.JPG
DSCN7378.JPG

Więc do cholery, kto?, belony ?.
A na koniec - komy udało się wyhodować imago wodzienia z woreczka karmowej szklarki :
DSCN7393.JPG

Mi przy tym baniaku, nawet w kilku licznych miotach :evil
  • 0

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Mann am Boden
Awatar użytkownika
Koordynator
 
Posty: 7060
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:37
Lokalizacja: Białystok/NM
Reputacja: 1656
GG: 0

Re: 十面埋伏 czyt. shí miàn mái fú czyli House of Flying Daggers

autor: Bieta » 04 maja 2017, 21:39

Ewidentnie jest to czyjas ikra. Pytanie, tylko czyja?
  • 0

Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 2665
Rejestracja: 24 lut 2016, 23:16
Lokalizacja: Białystok, Wysoki Stoczek
Reputacja: 430
GG: 0

Re: 十面埋伏 czyt. shí miàn mái fú czyli House of Flying Daggers

autor: Awokado » 05 maja 2017, 05:34

Być może niedługo zagadka rozwiąże sie sama :) cos obecnie dzieje sie z "ikra"? Na zdjęciach widzę rośliny, czy coś sie stało? ;P Co do młodych komarów to u siebie tez zauważyłem niedawno. Kilka larw wylało sie szklane wzmocnienie akwarium. Nie sprzątnąłem i sie wylęgły :whistle
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 2021
Rejestracja: 06 paź 2013, 21:00
Lokalizacja: Białystok, Wygoda
Reputacja: 586
GG: 0

Re: 十面埋伏 czyt. shí miàn mái fú czyli House of Flying Daggers

autor: thaz » 05 maja 2017, 05:37

Masz takie brzydale że nikt nie ma o nich pojęcia a co dopiero o lokowaniu i wyglądzie jaj ;) I tak pewnie zaraz coś to zezre
To ostatnie to jakiś komar?

i'm@tapatalk
  • 0

Obrazek
Awatar użytkownika
Prezes
 
Posty: 5700
Rejestracja: 27 wrz 2013, 09:13
Lokalizacja: Sobolewo/Białystok
Reputacja: 809
GG: 4361230

Re: 十面埋伏 czyt. shí miàn mái fú czyli House of Flying Daggers

autor: miewan » 05 maja 2017, 07:20

No, Panie Prezesie czytamy, a nie tylko oglądamy obrazki :D - pisałem, to dorosła szklarka/wodzień/chaoborus

To, że to ikra to wiem, choć dzisiaj nie sprawdzałem czy jeszcze jest.
Rogatkowy chwast, bo mniejsze iglicznie zbierają z niego "zaczepiony" pokarm.
  • 0

Mann am Boden
Awatar użytkownika
Koordynator
 
Posty: 7060
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:37
Lokalizacja: Białystok/NM
Reputacja: 1656
GG: 0

Re: 十面埋伏 czyt. shí miàn mái fú czyli House of Flying Daggers

autor: drago » 09 maja 2017, 16:20

Jak na belony to trochę jajowata, one mają okrągłą. Druga sprawa ze chyba jeszcze trochę za młode.
  • 0

Awatar użytkownika
Bywalec
 
Posty: 180
Rejestracja: 26 lut 2016, 19:09
Lokalizacja: akwarium
Reputacja: 111
GG: 0

Re: 十面埋伏 czyt. shí miàn mái fú czyli House of Flying Daggers

autor: miewan » 10 maja 2017, 17:13

Nic to, zagadka była właściwie jednodniowa, bo rano nie został po niej nawet ślad.
A co do belon, dałem dupa , wyczytałem gdzieś, że to stworzenie fakultatywnie brachiczne (a że już przy tej wielkości narobiły szkód w obsadzie innej niż wydłużona), i przerzuciłem do paskud .
Od razu zaznaczam, że podsolanka szkód im nie wyrządziła, ale noc miały ciężką, na tyle ciężką (ktoś ostro dobrał się im do tyłka), że po ratunkowym powrocie do sztyletowa - obecnie mam tylko jedną, druga :ksiadz: .
Więc nawet jeżeli ponownie pojawią się "ziarna", przestanę je podejrzewać, choć frapunek mi dodatkowo wzrośnie.

Edit:
Wczoraj, przy użyciu lampy udało mi się sfocić termometra
DSCN7419.JPG
DSCN7420.JPG
DSCN7421.JPG

i teraz puzzle -> z 3 fotek ułóż rybę :
DSCN7426.JPG
DSCN7427.JPG
DSCN7430.JPG


i zagatka : jaka to ryba?
DSCN7423_LI (2).jpg
DSCN7433.JPG

dopiero przeglądając fotki, odkryłem że sfociłem też i ją, zresztą podobnie jak helmeta.

i jeszcze raz na koniec :
DSCN7429.JPG
  • 1

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Mann am Boden
Awatar użytkownika
Koordynator
 
Posty: 7060
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:37
Lokalizacja: Białystok/NM
Reputacja: 1656
GG: 0

PoprzedniaNastępna

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości
Reputation System ©'