"steter Tropfen höhlt den Stein"

[andrusza1]

Ale na tych zdjęciach to faktycznie wygląda jakby "wyszedł", nie mylić z "wypłyną".

[miewan]

Wbrew pozorom ta "ryba" całkiem ładnie i dość szybko pływa.
Jeszcze dwie równie kiepskie fotki z tego samego objawienia :

DSCN7219.JPG

DSCN7221.JPG

[andrusza1]

Nie poddaje zdolności pływackich tego gatunku pod dyskusję, tylko na tych zdjęciach wygląda jakby po prostu spacerowała na przednich płetwach jak poskoczki .

[miewan]

I nie mylisz się Andrzeju

[William]

Andrzeju to może spróbować uchwycić życie w aqua za pomocą kamery z podczerwienia... zobaczysz co tam w nocy piszczy przetestuję dziś u siebie i zobaczymy co tam ciekawego wyjdzie

Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka

[miewan]

Dzisiaj nadszedł czas sporych zmian wizerunkowych podsolonego.
primus - przeprosiłem się z kubełkiem, po dwóch latach zacząłem znowu filtrować przez zewnętrzniaka. Robię to via eheim 2071 (zasyp fabryczny uzupełniony przez "stare" de*nitrate + dedykowany eheimowski prefiltr gąbkowy),
alter - jako, że w podsalanej wodzie nic z chwastów ni cholery nie chce rosnąć (takiego w doniczce i nad taflą), a :
a) miałem problem z "zapełnieniem" przestrzeni nad,
b) wpadła mi w łapy hydoponiczna doniczka z hydroponicznym scindapsusem z działającej superdoniczki od orędowników i piewców aquaponiki.
tertius - to zakupiłem via andrusza1 ( ) doniczkę z systemem nawadniającym,
quartus - i zapakowałem gotowy posadzony chwast w jego własnym korytku do owej doniczki, którą uzupełniłem keramzytem i posadziłem w niej jeszcze jakiś inny chwast, który wcześniej rósł w baniaku z krabami w Instytucie.
quintus - tą doniczkę zalałem "słodką" wodą z podmianki "od igliczni" ( w przyszłości właśnie tamten baniak będzie źródłem dostarczającym wody do podlewania ),
sextus - "moja" doniczka zalana słodką wodą trafiła na lewy bok, tylnej ściany "mojego" podsolonego,
septimus - teraz mam enklawę cukru w lekkiej solance i zielono nad wodą, a wygląda to tak :

DSCN7249.JPG

DSCN7250.JPG

DSCN7251.JPG

Nie wiem poco trzy fotki, ale tak jakoś ostatnio mam. Sam jestem ciekawy jak to będzie hulać, bo w doniczce nie ma przepływu, a i część łodyg i liści znajduje się w częściowym lub pełnym zanurzeniu jednak słonawej wody.

Przy okazji robienia miejsca na "słodką doniczkę" udało mi się wypłoszyć moje Nessie/ batriachy. I nawet zrobić im fotki. Niestety podobnie jak fotki potwora z Loch Ness, te są równie niewyraźne:

DSCN7244.JPG

DSCN7243.JPG

DSCN7242.JPG

( No i znowu 3 ). Dwie z tych fotek są zrobione w naczyniu, bo aż takie miałem parcie na dokumentację, ale jak widać i tu lipa z ostrością, myślę że przez fakt iż te paskudy mają mnóstwo wyrostków i szczecinek i mój aparat ( w którym po czasie wyczyściłem obiektyw) nie dał rady "się skupić".
Ale teraz chociaż wiem czemu te skorpenki mają polski przydomek "kwiczący", jak łapałem jednego z nich ryczał jak świnka. Z satsfakcją stwierdzam też iż sporo urosły od czasu jak do mnie przyjechały, więc z czasem siłą rzeczy pewnie będzie je częściej widać a zwłaszcza słychać ( bo podobno są w tym dobre )

[Awokado]

Z zielenina wygląda lepiej, mnie się podoba

[adams2121]

Moje zdjęcie chyba wyszło lepsze

Nie slyszlem aby skrzeczal , nie slyszlem jak pierdzi - jestem zawiedziony

[miewan]

O i o takie fotki mi chodziło, masakra - Twoje foty z komóry vs. moje z aparatu

[adams2121]

Przy dużym świetle - daje radę i ostrości nawet łapie mimo że 8mpix .
Zdjęcia bez obróbki - jak zawsze - tylko zmniejszone