trudna miłość Akar
Re: trudna miłość Akar
Hm, teraz nadejdzie kolej na pielęgnice nikaraguańskie. Myślę, że wkrótce doczekasz się ich narybku. Oby tylko miały w miarę spokojne terytorium . 

- 0
Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Re: trudna miłość Akar
thaz pisze:Oj, od drugiego dziecka już nie obchodzę a mam już trójkę :P
No no, zaległości zostaną zsumowane

- 0
- Bywalec
- Posty: 238
- Rejestracja: 08 paź 2015, 14:02
- Lokalizacja: Mońki
- Reputacja: 65
- GG: 0
Re: trudna miłość Akar
Ekipa, zdaje sie, bez strat - nie jestem tylko pewien, czy mlode cos jedza a karmie 3 razy dziennie.
Nie widze wyraznie pelnych brzuszkow, sa dosc male okolo 2-2.5mm.
Z drugiej strony, jakby nie jadly to pewnie by popadaly?
im@tapatalk
Nie widze wyraznie pelnych brzuszkow, sa dosc male okolo 2-2.5mm.
Z drugiej strony, jakby nie jadly to pewnie by popadaly?
im@tapatalk
- 2

Re: trudna miłość Akar
Nos w szybę i będzie widać, ale to trzeba mieć więcej czasu niż przy dzieciach 

- 0
Re: trudna miłość Akar
Spokojnie, bez nerwa, rybcie rosnaą powoli. Z każdym dniem widać jak są silniejsze i energiczniej podskakuja te małe przecinki, a później zaczynaja pływać. Ja to przerabiałam już z akarą pomarańczowopłetwą i pielęgnicą meeka. Za dużo też nie możesz sypać pokarmu, bo będzie zalegał nie zjedzony przez rybcie i gnił.
- 0
Ostatnio zmieniony 07 mar 2016, 18:30 przez Bieta, łącznie zmieniany 1 raz
Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Re: trudna miłość Akar
Już miałem pisać jak wygląda sytuacja a tu taki piękny widok. Mam nadzieję, że utrzymasz młode. Swoją drogą sam z chęcią kupiłbym parkę od Ciebie ale ten Białystok jest dość daleko...
- 0
Re: trudna miłość Akar
Od wyklucia sie larw zrobilem juz dwie podmiany i pilnuje azotanow. Karmie nie zalujac
jutro tez podmianka 
im@tapatalk


im@tapatalk
- 0

Re: trudna miłość Akar
thaz pisze:Od wyklucia sie larw zrobilem juz dwie podmiany i pilnuje azotanow. Karmie nie zalujacjutro tez podmianka
Trzymam kciuki za powodzenie rozmnożenia. Ciekawi mnie też czy młode będą ubarwienia rodziców.
- 0
Re: trudna miłość Akar
No zobaczymy, moze w czesci 'wyjdzie' kolor naturalny Nanncara Anomala, bo to chyba te ryby byly podstawa stworzenia wersji electric blue.
im@tapatalk
im@tapatalk
- 0

Re: trudna miłość Akar
Sytuacja bez zmian, no moze ze dwie szt widzialem ze padly. Reszta rozplynela sie po akwarium, juz nie plywaja w jednej grupie a w kilku mniejszych.
Zastanawiam sie nad odlowieniem samicy - wprowadza nerwowa atmosfere
a to "gania" wszystkich zagladajacych do akwa, a to smiesznie sie porusza probujac zagonic maluchy w wybrane przez siebie mniejsce 
im@tapatalk
Zastanawiam sie nad odlowieniem samicy - wprowadza nerwowa atmosfere


im@tapatalk
- 0

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości