Restart

[Mattteusch]

Przeszukałem e-pazur w poszukiwaniu pokarmu dedykowanego, ale nic nie mają. Będę musiał poszukać w zoologu. A co do karmienia, pomyślałem, że może warto urozmaicić dietę rybom. Mam na myśli mrożonki, od zawsze stosuję artemię, ale zastanawiam się nad urozmaiceniem jadłospisu ryb w tym zakresie. Jaka mrożonka poza artemią jest, że tak to nazwę, "najlepsza"?

[WOJTEK24]

Nie ma czegoś takiego jak najlepsza mrożonka ... jeden lubi kiełbasę a inny salceson, ale pierwszy jak będzie głodny zje salceson a drugi kiełbasę, a myślę że obaj nie pogardza kaszanką....
Ja np teraz patrze tylko pod kątem proporczykowców - żrą pełną gębą larwy komara, jedzą wodzień ale za ochotka za bardzo nie przepadają (może jest to spowodowane tabunem gupików ... nie wiem). Tubiflxa im nie dam bo podobno zdychają po nim. Co do twoich rybek, myśle że jak w neta wrzucisz pytanie dostaniesz kilka stron odpowiedzi .... a najlepiej bedzie jak kupisz sobie np AQUELa powiedzmy tercet lub kwartet (w pierwszym sa trzy a w drugim cztery rodzaje różnych pokarmów) i zobaczysz co twoim rybom smakuje a co nie ......

[Mattteusch]

Określenia "najlepsza" użyłem, bo słyszałem że np. ochotka i tubifeks mogą szkodzić rybom. Tego oczywiście wolałbym uniknąć, a o innych pokarmach mrożonych niewiele wiem, dlatego zapytałem o "najlepsze" mrożonki

[miewan]

bo słyszałem że np. ochotka i tubifeks mogą szkodzić rybom

Kolejny frazes, ja też go słyszałem, co nie przeszkadza mi codziennie skarmiać ryby żywymi bloodworms .
Wbrew zgłaszanym postrachom jest to podstawa dawki jedynie uzupełniana innymi żywymi robalami,
tak nagannie postępuję już kilka lat i jakoś nie mam i nie miałem kłopotu z rybami

[WOJTEK24]

Za Wikipedią o ochotce:
"(...) Żyją w miejscach z ograniczoną obecnością tlenu w wodzie o mulistym dnie w obszarach dennych o wysokim zanieczyszczeniu organicznym. (...)"
Szkodliwa może być nie ochotka ale woda która się z nią dostaje do akwarium, dlatego się ją płucze.
Tubifeks - nie używam więc się nie wypowiadam. Ale czytałem że wielu hodowców proporczykowcó twierdzi że po podawaniu tego pokarmu rybki im zdychają - dlaczego? Nikt sensownie tego nie potrafi wyjaśnić

[miewan]

dlatego się ją płucze

Ta generalnie standard, ja jeszcze dodaje do nich witaminy Fish V i "płynny czosnek" Garlic Oil ( oba Aquaforest) zresztą podobnie jak do mrożonek (w moim przypadku okazjonalne skarmianie ), ale zdarza mi się i to często wlać zawartość woreczka prosto do baniaka bez uprzedniej obróbki

[Mattteusch]

Byłem dzisiaj w zoologu osiedlowym i mają jedną suchą karmę dla pielęgnic, tropical cichlid colour. Taka będzie odpowiednia?

[miewan]

Może być tylko traktuj go jako karma uzupełniająca

[Mattteusch]

Czyli że na zmianę z tymi pokarmami co mam teraz?
Na przykład że będę karmił tylko rano, jednego dnia ichtio-vitem i pałeczkami dla krewetek, drugiego tym dla pielęgnic i granulatem supervit a trzeciego artemią i tak w kółko, dobrze myślę?

[adams2121]

bo słyszałem że np. ochotka i tubifeks mogą szkodzić rybom

Kolejny frazes, ja też go słyszałem, co nie przeszkadza mi codziennie skarmiać ryby żywymi bloodworms .
Wbrew zgłaszanym postrachom jest to podstawa dawki jedynie uzupełniana innymi żywymi robalami,
tak nagannie postępuję już kilka lat i jakoś nie mam i nie miałem kłopotu z rybami

Na temat ochotki wypowiem się jednoznacznie - przez kilka lat ok 2-3 kg miesięcznie skarmialem ochotka ryby - molinezje, mieczyki, gupiki zbrojniki - w tym sturisomy aureum, L 204 - nie ze chciałem , po prostu podawałem zyworodnym a reszta czerpała z tego pełna gęba ( zamieszkiwaly ten Sam zbiornik ) żadnych negatywnych objawów , zgonów itp zbrojnik typowy drewnojad (L 204 - zakaz mięsa lub bardzo rzadko) i sturisoma aureum typowy Glonożer.

Są to moje obserwacje - ryby mam nadal - od roku bez ochotki