Zgniła woda z kubełka.
Re: Zgniła woda z kubełka.
Miewan też jestem zwolennikiem tego rozwiązania i sam dodaje nowe bakterie przy każdej podmianie licząc na to że ilość szczepów bakterii będzie bardziej urozmaicona. Mimo wszystko logika jednak przywodzi mi na myśl tylko jedno rozwiązanie, że skoro jeden szczep dominuje w określonym środowisku a zapewne takich jest kilka a inne bakterie lubią wodę mocno płynącą inne wola się osiedlać w podłożu inne w wodzie (tutaj zgaduję - ale generalnie nawet w zbiorniku mamy przecież różne strefy które diametralnie różnią się występującymi warunkami - dostęp światła, prąd wody, ilość tlenu w wodzie itp) to dodawanie bakterii chyba nie ma większego sensu bo bakterie i tak namarzając się do momentu gdy maja pokarm a później ich populacja utrzymuje się na określonym poziomie zależnym od dostępności pokarmu i występowaniu czynników negatywnie wpływających na ich populację.
- 0
Re: Zgniła woda z kubełka.
Tak, tylko część z nich musi znajdować się w samej toni wodnej ( parowanie, podmiana), gro znajduje się na gąbasach i innych mediach ( nawet ich płukanka w starej wodzie jednak wytrąca je z kolonii), myślę że nikt tego nie badał, a jeżeli tak to o tym nie słyszałem. Logicznym (choć może nie) wydaje się odpowiednik chowu wsobnego na poziomie ograniczonej populacji istot niższych, nie wiem jak jest z "przenikaniem" bakterii, czy suplementacja szczepów odbywa się na poziomie grup czy rozpoznanych szczepów i czym różni się skład "starterów", czy jest tak że poszczególne rodzaje mogą się nietolerować lub zwalczać, niemniej przy małej katastrofie i upadku całej kolonii ( jeden filtr to bardzo dużo) dodanie nowej świeżej porcji przyśpieszy odbudowę systemu, bezsporna jest ekspansja "tubylców" na zwolniony teren jednak ich rozwój trochę trwa choć na warunki "ludzkie" odbywa się to lotem błyskawicy. Nie zapominajmy, że w starterach często jest tylko pożywka, ale nawet gdyby, to czy nie zadziała jak energetyk również dla tych "starych".
- 0
Mann am Boden
Re: Zgniła woda z kubełka.
Ja nigdy nie stosowalem starterow czy bakterii po czyszczeniu filtrów a robię zawsze czyszczenie obu filtrów jednocześnie
Może i źle to robię ale z mego punktu widzenia i obserwacji szkła nie widzę sensu podawania po każdej podmianie gdyż samo podłoże będzie największym złożem ich populacji.

- 0
- Bywalec
- Posty: 208
- Rejestracja: 11 lis 2013, 19:32
- Lokalizacja: Bialystok
- Reputacja: 24
- GG: 0
Re: Zgniła woda z kubełka.
Ja z kolei czyszczę zawsze gąbki co ok 2 tygodnie - gdy spada przepływ - zawsze pod prysznicem, do czysta jak należy , negatywnych efektów brak , bakterii nie dawałem nigdy - sama natura niech se radzi
Moim Zdaniem lepiej podpiąć kubełek pod dojrzały zbiornik - bakterie same się zasiedlą - za bardzo nie wierzę w mozliwość magazynowania - przecież bez tlenu bakterie umierają - vide przypadek Anomisa - więc jak w zamkniętej butelce mają zyć
Trochę się czepiam - lecz z natury jestem niewierny
i nie bardZo wierze w to co pisze producent

Moim Zdaniem lepiej podpiąć kubełek pod dojrzały zbiornik - bakterie same się zasiedlą - za bardzo nie wierzę w mozliwość magazynowania - przecież bez tlenu bakterie umierają - vide przypadek Anomisa - więc jak w zamkniętej butelce mają zyć
Trochę się czepiam - lecz z natury jestem niewierny



- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: Zgniła woda z kubełka.
bo sprzedawane w sklepach butelki zawierają albo formy przetrwalnikowe bakterii albo pożywkę dla bakterii.
Ilu akwarystów tyle metod prowadzenia zbiorników waże by przynosiło zamierzony efekt a zwierzaki były zdrowie:)
Ja zawsze będę twierdził że dal akwarysty najważniejszy będzie węgiel. ten w tabletkach na wstrzymanie sami wiecie czego
Ilu akwarystów tyle metod prowadzenia zbiorników waże by przynosiło zamierzony efekt a zwierzaki były zdrowie:)
Ja zawsze będę twierdził że dal akwarysty najważniejszy będzie węgiel. ten w tabletkach na wstrzymanie sami wiecie czego

- 0
Re: Zgniła woda z kubełka.
[quote="78yanke")]
Ilu akwarystów tyle metod prowadzenia zbiorników waże by przynosiło zamierzony efekt a zwierzaki były zdrowie:)
Ja zawsze będę twierdził że dal akwarysty najważniejszy będzie węgiel. ten w tabletkach na wstrzymanie sami wiecie czego
[/quote]
Też jestem tego zdania - tylko spokój może nas uratować - a raczej naszych podopiecznych
Ilu akwarystów tyle metod prowadzenia zbiorników waże by przynosiło zamierzony efekt a zwierzaki były zdrowie:)
Ja zawsze będę twierdził że dal akwarysty najważniejszy będzie węgiel. ten w tabletkach na wstrzymanie sami wiecie czego

Też jestem tego zdania - tylko spokój może nas uratować - a raczej naszych podopiecznych

- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: Zgniła woda z kubełka.
Teraz "na spokojnie" przeczytałem swój post, trochę pojechałem po temacie
( czego to człowiek nie napisze w różnych stanach świadomości).
Co do zasady skłamałbym, że przy każdej podmiance i czyszczeniu gąbasów zapuszczam bakterie, niemniej przy starcie ( nawet opartym na używanych "częściach" sam posiłkowałem się bakteriami seachema) lub przy takim "wydarzeniu" jak u Seby zapuszczenie nowych szczepów bakterii uważam za wskazane, trochę też na zasadzie efektu placebo ( podobnie jak suplementacja mikro i makro warunkowych, tych nie dla chwastów ), pomoże - może, ale nie zaszkodzi.

Co do zasady skłamałbym, że przy każdej podmiance i czyszczeniu gąbasów zapuszczam bakterie, niemniej przy starcie ( nawet opartym na używanych "częściach" sam posiłkowałem się bakteriami seachema) lub przy takim "wydarzeniu" jak u Seby zapuszczenie nowych szczepów bakterii uważam za wskazane, trochę też na zasadzie efektu placebo ( podobnie jak suplementacja mikro i makro warunkowych, tych nie dla chwastów ), pomoże - może, ale nie zaszkodzi.
- 0
Mann am Boden
Re: Zgniła woda z kubełka.
Obawiam się ze w butelkach tego samego producenta są te same szczepy. To raczej wiele nie daje. Odżywka dla bakterii tzw prebiotyk ma sens. Najlepsze dla bakterii nitryfikacyjnych to amoniak albo cokolwiek co zawiera azot organiczny. Podawanie bakterii ma sens raczej gdy mocno ograniczymy ich liczbę nowym lub płukaniem filtra, antybiotykami. Oczywiście tego nie liczyłem ale idę o zakład ze w dobrym filtrze albo piasku w akwarium jest znacznie więcej bakterii niż całej flaszce bakterii.
- 0
- Często zagląda
- Posty: 98
- Rejestracja: 09 lis 2014, 18:42
- Lokalizacja: Kraków
- Reputacja: 45
- GG: 0
Re: Zgniła woda z kubełka.
Dziś zrobiłem kolejną podmianę, 70l RO. Kubełka nie wyczyściłem. W dalszym ciągu nie mam czasu na kupno testów. Ryby zachowują się normalnie. Po trzydniowej głodówce nie było szału z przyjmowaniem pokarmu. Mrożonki zniknęły dopiero po około 15 minutach. Jedyna zmiana jaką zauważyłem to nalot na szybach w ilościach podobnych jak po dwóch tygodniach nieczyszczenia szyby.
- 0


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości