l134 pecoltia compta
Re: l134 pecoltia compta
I nie jeden
- 0
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: l134 pecoltia compta
Dzięki chłopaki .
W sumie 4 szt naraz widziałem , ile jest nie wiem.
Ale cieszy mnie że nareszcie są .
Długo na nie czekałem .
W sumie 4 szt naraz widziałem , ile jest nie wiem.
Ale cieszy mnie że nareszcie są .
Długo na nie czekałem .
- 1
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: l134 pecoltia compta
Wpraszam się! Jak odbiore od Roberta rosliny dla Ciebie to chyba sam je podrzucę i przy okazji obejrzę zbiorniki 

- 0
Re: l134 pecoltia compta
Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale kojarzy mi się, że one w miocie mają max do 20-30 szt. Przy pierwszym może być tylko kilka.
- 0


Re: l134 pecoltia compta
5 sztuk na raz widzialem .
Ile jest nie wiem i raczej nie da się policzyć - za dużo zakamarków i zbyt mało światła. Ale widać je dosyć dobrze .
No i są już większe - ok 1 cm .
Ile jest nie wiem i raczej nie da się policzyć - za dużo zakamarków i zbyt mało światła. Ale widać je dosyć dobrze .

No i są już większe - ok 1 cm .
- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: l134 pecoltia compta
adams2121 pisze:No i są już większe - ok 1 cm .
Jak "podsypiesz" to za miesiąc będą miały 2cm

- 0
Re: l134 pecoltia compta
Awokado pisze:adams2121 pisze:No i są już większe - ok 1 cm .
Jak "podsypiesz" to za miesiąc będą miały 2cm
Jak Adams podsypie, to za miesiąc, same będą gotowe do rozmnażania.
- 4


Re: l134 pecoltia compta
Hahaha hahaha
Niestety nie mam możliwości futra zbyt dużego. Niestety.
Sercem jest Hamburg , litraż niezbyt duży, aby nie zepsuć wody zbytnio - dużo sypał nie będę. Inna rzecz, monogatunkowe szkło tylko z l134, więc resztek pokarmu zalegającego nie ma co zjadać.
Inna rzecz która mi się olśniła - znikły krewetki wszystkie w szkle. I pojawiły się młode pecoltie.
Niestety ale one raczej wolno rosną, rzadko jedzą, są mało widoczne w akwarium .
Z moich obserwacji.
Ryby dla amatora - czyli dla mnie. Akurat.
Niestety nie mam możliwości futra zbyt dużego. Niestety.
Sercem jest Hamburg , litraż niezbyt duży, aby nie zepsuć wody zbytnio - dużo sypał nie będę. Inna rzecz, monogatunkowe szkło tylko z l134, więc resztek pokarmu zalegającego nie ma co zjadać.
Inna rzecz która mi się olśniła - znikły krewetki wszystkie w szkle. I pojawiły się młode pecoltie.
Niestety ale one raczej wolno rosną, rzadko jedzą, są mało widoczne w akwarium .
Z moich obserwacji.
Ryby dla amatora - czyli dla mnie. Akurat.
- 0
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: l134 pecoltia compta
Już żerują. Mam trochę glonów, dodatkowo Artemia , ochotka , glopex *4 różne pokarmy . Śmiało żerują też na korzeniach i szybach. Póki co są widoczne - wczoraj 6 naraz widziałem w różnych kątach akwarium.
Z racji ograniczonego czasu ostatnio, nie za bardzo mam jak je często podkarmiać. Lecz z rana wrzucę więcej , wieczorem poprawie i jako tako po japońsku się okaże na koniec jakie będą tego efekty.
Kiedy Michał wpadniesz ?
Z racji ograniczonego czasu ostatnio, nie za bardzo mam jak je często podkarmiać. Lecz z rana wrzucę więcej , wieczorem poprawie i jako tako po japońsku się okaże na koniec jakie będą tego efekty.
Kiedy Michał wpadniesz ?
- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości