Zbrojnikarium
Re: Zbrojnikarium
Z tego co się znam na "kupach" te od zbrojników małe nie są... bo i one nie są małe... w takim razie nie wiem czy nie lepiej by filtr miał ten plastik i zaciągał bardziej punktowo, a przez to mocniej... po drugie jak go czyścisz to mniej "towaru" ci ucieknie z powrotem do zbiornika.
W baniaczku bez podłoża chyba 2 filtry były by dobrym wyjściem i wtedy czyszczenie na przemian...
Oczywiście jak robisz podmiany to wodę pobierasz z dna... takie odmulanie... szyby.
W baniaczku bez podłoża chyba 2 filtry były by dobrym wyjściem i wtedy czyszczenie na przemian...
Oczywiście jak robisz podmiany to wodę pobierasz z dna... takie odmulanie... szyby.
- 0
- Rezydent
- Posty: 341
- Rejestracja: 13 paź 2013, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Reputacja: 40
- GG: 0
Re: Zbrojnikarium
Na "mleczną" wodę to nie wygląda, ale możliwe że jest to zbitek "oddania" przez filtr więc/i pierwotniaki, nie jest to świeży zbiornik, choć wobec braku podłoża i filtra pracującego własnym życiem raczej niestabilny.
- 0
Mann am Boden
Re: Zbrojnikarium
Kolor wody się nie zmienił, bo na wcześniejszych zdjęciach kolor wody jest bardzo podobny doszło tylko zmętnienie, jeśli nastąpiło gwałtownie to więcej jak pewne że zakwitły pierwotniaki.
Brak podłoża, być może wyczyszczony filtr i przez ostatnie dni było sporo słońca które jak widać na załączonym obrazku doświetla baniaczek.
Brak podłoża, być może wyczyszczony filtr i przez ostatnie dni było sporo słońca które jak widać na załączonym obrazku doświetla baniaczek.
- 0
Re: Zbrojnikarium
Sebastian, i tu cały szkopuł, że właśnie nie. Po zastosowaniu gąbki i nie zakładaniu obudowy plastikowej, nie musze czyścić co tydzień.
Yankie, żaluzje podnioslem tylko wczoraj i to na wysokość akwarium. Przez caly czas żaluzje są opuszczone.
Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka
Yankie, żaluzje podnioslem tylko wczoraj i to na wysokość akwarium. Przez caly czas żaluzje są opuszczone.
Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka
- 0
27L - gupiki Endlera
300L - Misz Masz
300L - Misz Masz
Re: Zbrojnikarium
Ja też uważam, że to wysyp pierwotniaków i niestabilny zbiornik. Brak podłoża powoduje, że jest mało miejsca gdzie mogą znajdować się bakterie. Nie mam pojęcia co spowodowało zachwianie równowagi. Myślałem, że wypłukany filtr, ale skoro go nie ruszałeś, to brak pomysłów.
Robiłbym codziennie 10% podmiany. Woda do podmiany przygotowana następująco. Nalać do wiaderka i podłączyć mocne napowietrzanie na około 2 godziny przed wlaniem do szkła. Podmiany do momentu gdy klarowność zacznie się poprawiać. Unikałbym dużych podmian przy braku podłoża i filtrze wewnętrznym przy zbrojnikach o ile związki azotu nie są tragiczne.
Robiłbym codziennie 10% podmiany. Woda do podmiany przygotowana następująco. Nalać do wiaderka i podłączyć mocne napowietrzanie na około 2 godziny przed wlaniem do szkła. Podmiany do momentu gdy klarowność zacznie się poprawiać. Unikałbym dużych podmian przy braku podłoża i filtrze wewnętrznym przy zbrojnikach o ile związki azotu nie są tragiczne.
- 0


Re: Zbrojnikarium
Prawdopodobnie doszedłem co jest przyczyną. Gąbka założona nie przywiera dokładnie do zasysu filtra i w ten sposób filtr pompuje, nie zbierając syfu w gąbkę. Zauważyłem, że gąbka jest po prostu czysta. Dziś podmieniłem 2 wiaderka wody, zebrałem z dna kupki a gąbką zajmę się pojutrze, albo jutro jeśli siły pozwolą.
- 0
27L - gupiki Endlera
300L - Misz Masz
300L - Misz Masz
Re: Zbrojnikarium
Jak gąbka nie pasi to osłonkę załóż na filtr... wtedy woda choć trochę będzie zmuszona na nią trafić, znaczy gąbkę. Może warto by było też gąbkę i sam zaciąg obwinąć jakąś watą filtracyjną... tylko tą co 1-2 dni pewnie będziesz musiał zmieniać.
- 0
- Rezydent
- Posty: 341
- Rejestracja: 13 paź 2013, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Reputacja: 40
- GG: 0
Re: Zbrojnikarium
William pisze:Prawdopodobnie doszedłem co jest przyczyną. Gąbka założona nie przywiera dokładnie do zasysu filtra i w ten sposób filtr pompuje, nie zbierając syfu w gąbkę. Zauważyłem, że gąbka jest po prostu czysta. Dziś podmieniłem 2 wiaderka wody, zebrałem z dna kupki a gąbką zajmę się pojutrze, albo jutro jeśli siły pozwolą.
No to zdecydowanie lepiej niż zachwianie równowagi.

- 0


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość