biotopowo ?

[miewan]

Nie ten rozmiar, nie te ryby, nie ten czas

[Tropheus]

:dobry: pozwolę sobie , dołączyć do tematu "rzeka".

W/g ,mnie akwarium "biotopowe" tylko i wyłącznie to tego typu akwarium

Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu

...choć w zasadzie także w takim akwarium, pewne procesy biologiczne nie zachodzą :roll:

Wszystkie nasze domowe akwaria "biotopowe" to podróby, które często i w większości (90%) z biotopami mają nie wiele wspólnego

Trzeba sobie zadać pytanie, czy akwarium "biotopowym" będziemy nazywali akwarium :
a) odzwierciedlające dany biotop :?:
b) imitujące dany biotop :?:

POZDRO

A mnie się wydaje, że dając się wciągnąć w dywagacje miewana, stajemy (jak mówił towarzysz Gomułka onegdaj) krok nad przepaścią, czego przykładem jest pytanie KODI.
Czy imitacja, czy odzwierciedlenie, to per saldo wychodzi na to samo :-)
Ważne jest to, by WIEDZIEĆ, że ideał nie istnieje. Zbliżamy się do jakiegoś wzorca, szukamy podobieństw i na tym koniec.
A pytanie zadane przez KODI, to popularne dzielenie włosa na czworo :-)

Robert

[KODI]

No nie do końca zgodzę się z tym stwierdzeniem
Znam pasjonatów, którzy tworzą akwaria biotopowe .Dokładnie odwzorowując daną część rzeki, jeziora itd.
Może źle zadałem pytanie, bardziej mi chodziło o wierną kopię (stworzenie identycznych warunków),
a imitacją (np. konar dębu będzie robił za jakieś drzewo z dorzecza Amazonki)
Także jak dla mnie nie jest to dzielenie włosa na cztery czy nawet na pięć .
Sam mam bardzo "nie biotopowy" baniak , jednak moje rybcie mają to ... gdzieś to mają.
Chodzi o pewne zasady, co będziemy uważali za "biotop" Wcześniej koledzy już się wypowiedzieli.
Uważam, że każdy może mieć swoje zdanie na dany temat, na tym polega idea forum.

[miewan]

Czy imitacja, czy odzwierciedlenie, to per saldo wychodzi na to samo :-)
Ważne jest to, by WIEDZIEĆ, że ideał nie istnieje. Zbliżamy się do jakiegoś wzorca, szukamy podobieństw i na tym koniec.

ja dodałbym "udające"
Ale amen, jak mawiają w jednej z instytucji której filie są niemal na każdym kroku naszego kraju.
Dzięki Robercie za szybkie ( choć czasowo nie tak bardzo) zakończenie tematu.
Nie mam z czym się spierać ( choć tak naprawdę od początku nie było to moim celem), cóż pozostaje mi jedynie podpisać się pod Twoimi słowami.