płytki projekt - tereny zalewowe
Re: płytki projekt - tereny zalewowe
Do kompletu doszły dwa wodne kraby Purple matano Syntripsa matannensis z jeziora Matano ( Sulawesi ) :
i takie porównanko do średniego mangrowca :
Kilka słów na szybko : nieśmiałe ( mam 5 dni ), szybkie ( a nawet bardzo ), agresywne - "stroszą i kłapią szczypcami na wszystko i wszystkich, szczęśliwie już żerują.
i takie porównanko do średniego mangrowca :
Kilka słów na szybko : nieśmiałe ( mam 5 dni ), szybkie ( a nawet bardzo ), agresywne - "stroszą i kłapią szczypcami na wszystko i wszystkich, szczęśliwie już żerują.
- 1
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Mann am Boden
Re: płytki projekt - tereny zalewowe
"Purple" są tak samo wyłącznie wodne jak mangrowce, łażą po wystających korzeniach i plaży paskud, ostatnio jeden z nich postanowił sobie zrobić "dziuplę" pod otoczakiem z wyjściem wprost na frontową szybę :
W tym czasie żaba zaczęła zrzucać skórę z radością stwierdzam, że odrasta jej przednia łapa wcześniej odgryziona przez "nibyrybę" :
mogło to być efektem nieco makabrycznej rozrywki samca poskoczka : stara się ( najczęściej na plaży, bo jest tu z 0,5 cm wody) złapać paszczą karlika w pół ( i to od stony skoków), a jak to zrobi łazi z nim tak, że z japy dynda tułów z widoczną głową, po paru krokach, kawałku pławu, zaczyna wspinać się na wystające korzenie a przy przeskakiwaniu najczęściej gupi żabozabawkę, ta spie**ala a ten nawet nie próbuje jej gonić.
całymi godzinami przesuwa kamyki i piasek ( ale tylko na jedną stronę ) : .W tym czasie żaba zaczęła zrzucać skórę z radością stwierdzam, że odrasta jej przednia łapa wcześniej odgryziona przez "nibyrybę" :
mogło to być efektem nieco makabrycznej rozrywki samca poskoczka : stara się ( najczęściej na plaży, bo jest tu z 0,5 cm wody) złapać paszczą karlika w pół ( i to od stony skoków), a jak to zrobi łazi z nim tak, że z japy dynda tułów z widoczną głową, po paru krokach, kawałku pławu, zaczyna wspinać się na wystające korzenie a przy przeskakiwaniu najczęściej gupi żabozabawkę, ta spie**ala a ten nawet nie próbuje jej gonić.
- 3
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Mann am Boden
Re: płytki projekt - tereny zalewowe
Dzisiaj pierwszy raz odważyłem się nakarmić swoje paskudy świerszczem bananowym.
Na tą deflorację pokarmową dostałem 3 sztuki karaczana.
Zdecydowałem się na to oglądając jakiś czas temu filmik na YT z "polowania" poskoczka na karalucha.
Na dość długim filmie robal łaził i przeskakiwał sobie z kamyka na gałązkę, z gałązki na piaseczek a nibyryba podążała za nim, nim go pożarła.
U mnie zbyt długich obserwacji nie było
. Zdążyłem tylko zobaczyć, że świerszcz może zejść pod wodę, choć nie wiem ile wytrzyma w zanurzeniu, bo jak zszedł to zszedł na amen - dopadła go japa paskudy. Pozostała dwójka "żyła" parę sekund dłużej do czasu kiedy udawały trupy, w momencie kiedy jeden z nich po biernym dopłynięciu do korzonka postanowił się na niego wdrapać to tyle, że postanowił, bo zwisał już z wyłupiastej mordy drugiej ryby. Trzeci pomimo, że starał się udawać nadal truposza po chybionym ataku na "truchło" większego z poskoczków, tego co spałaszował nurka, już w ponowionym ataku znalazł się w jego ryju.
Wziąłem 3 bo bałem się, że rozlazą mi się po chacie, a one nie miały szansy wyleźć nawet na suchy ląd, teraz jak wiem że się da, paskudziony będą dostawać je częściej.
Spróbuję jeszcze z innymi karmówkami teraryjnymi, jednakże ograniczając się wyłącznie do owadów.
Osesków ssaków lub ptaków lub większych robali jednak aplikować nie zamierzam , raz że z większymi gabarytowo poskoczki raczej sobie nie poradzą, a dwa gdyby ewentualnie dały radę, osobiście nie jestem mentalnie przygotowany na takie skarmianie.
Na tą deflorację pokarmową dostałem 3 sztuki karaczana.
Zdecydowałem się na to oglądając jakiś czas temu filmik na YT z "polowania" poskoczka na karalucha.
Na dość długim filmie robal łaził i przeskakiwał sobie z kamyka na gałązkę, z gałązki na piaseczek a nibyryba podążała za nim, nim go pożarła.
U mnie zbyt długich obserwacji nie było

Wziąłem 3 bo bałem się, że rozlazą mi się po chacie, a one nie miały szansy wyleźć nawet na suchy ląd, teraz jak wiem że się da, paskudziony będą dostawać je częściej.
Spróbuję jeszcze z innymi karmówkami teraryjnymi, jednakże ograniczając się wyłącznie do owadów.
Osesków ssaków lub ptaków lub większych robali jednak aplikować nie zamierzam , raz że z większymi gabarytowo poskoczki raczej sobie nie poradzą, a dwa gdyby ewentualnie dały radę, osobiście nie jestem mentalnie przygotowany na takie skarmianie.
- 3
Mann am Boden
Re: płytki projekt - tereny zalewowe
Dzdzownica kalifornijska



- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: płytki projekt - tereny zalewowe
Przy kolejnym karmieniu w miarę możliwości nakręć filmik , bo z twojego opisu ciekawie ta uczta paskud wyglądała .
- 0
- Czasami zagląda
- Posty: 25
- Rejestracja: 17 gru 2013, 13:25
- Reputacja: 2
- GG: 0
Re: płytki projekt - tereny zalewowe
Spoko, tym razem też chciałem cyknąć fotki, ale nie wystarczyło czasu 

- 0
Mann am Boden
Re: płytki projekt - tereny zalewowe
Eksperyment żywieniowy ciąg dalszy,
tym razem na talerz poszły larwy mącznika młynarka Tenebrio molitor: ,
robale cieszyły się jeszcze większym zainteresowaniem niż świersze, skarmiałem z pensety ataki na którą były bardzo gwałtowne.
Kilka ułożyłem na korzeniach lub kamieniach, rzucałem na taflę a jednego zatopiłem i tym......zainteresowała się helenka : - to taka może podpowiedź dla tych co kiedyś zastanawiali się czy może ona chcieć żreć coś innego niż ślimaki.
Ten rodzaj karmy podoba mi się mentalnie bardziej niż świerszcze bananowe - nie ma strachu, że zwieją, budzą jednak mniejsze obrzydzenie, a i jak by ktoś chciał całkiem łatwo się je hoduje bo przynajmniej jeżeli chodzi o poskoczki i helenki jak zauważyłem budzi duże zainteresowanie pokarmowe.
tym razem na talerz poszły larwy mącznika młynarka Tenebrio molitor: ,
robale cieszyły się jeszcze większym zainteresowaniem niż świersze, skarmiałem z pensety ataki na którą były bardzo gwałtowne.
Kilka ułożyłem na korzeniach lub kamieniach, rzucałem na taflę a jednego zatopiłem i tym......zainteresowała się helenka : - to taka może podpowiedź dla tych co kiedyś zastanawiali się czy może ona chcieć żreć coś innego niż ślimaki.
Ten rodzaj karmy podoba mi się mentalnie bardziej niż świerszcze bananowe - nie ma strachu, że zwieją, budzą jednak mniejsze obrzydzenie, a i jak by ktoś chciał całkiem łatwo się je hoduje bo przynajmniej jeżeli chodzi o poskoczki i helenki jak zauważyłem budzi duże zainteresowanie pokarmowe.
- 3
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Mann am Boden
Re: płytki projekt - tereny zalewowe
Moje tetry też je bardzo lubią. Jednak z hodowlą mi nie wyszło.
- 0


Re: płytki projekt - tereny zalewowe
Swoją hodowlę dzdzownicy kalifornijskiej - skarmilem za mocno i z wiosną ruszam dalej , a helenki jedzą też szczątki organiczne jak świderki
- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: płytki projekt - tereny zalewowe
Paskudy na nowym adresie :
- 2
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Mann am Boden
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość