Strona 1 z 1

Tarło gurami

Post: 25 paź 2013, 07:26
autor: miewan
Opis wyłącznie aktu prokreacji ;) :
przygotowania
Samiec przybiera szatę godową i buduje gniazdo w jednym z rogów akwarium
Gniazdo zbudowane jest z bąbelków powietrza i śluzu ryby co zapewniało w miarę stałą konstrukcję. Sposób budowy gniazda polega na nabieraniu powietrza atmosferycznego przez samca i wypuszczaniu bąbelków w wcześniej wybranym miejscu. Budowa gniazda trwa ok. trzy dni.
"Łóżeczko" gotowe i ....
Gdy samiec uzna gniazdo za skończone, zaczyna przyjmować postawę nastroszoną. Rozwarcie płetw samca działa na samicę jak zaproszenie do gniazda. Zaproszenie samca polega na podpłynięciu do samicy, nastroszeniu się i gdy ona zaczyna płynąć w jego kierunku, samiec odpływa w stronę wcześniej zbudowanego gniazda. Ustawia się pod gniazdem, prostopadle przed samicą, przyjmując postawę imponującą - w tym momencie samica skubie jego nasadę płetwy grzbietowej.
Skubanie przez samicę samca powoduje przejście do rytuału godowego. Wtedy samiec obejmuje swoim ciałem samicę, ustawiając się pod nią i wyginając ciało w kształt litery U .Para ustawia się pod gniazdem.
Samiec obraca się z samicą za pomocą płetw piersiowych tak, aby samica była odwrócona do góry brzuchem pod gniazdem
Po odwróceniu samicy samiec ją ściska. Następuje wytrysk mlecza i wydzielenie kilkudziesięciu ziaren ikry.
Ikra jest w tym momencie białawo-żółtawa. W momencie, gdy ikra zostanie wypuszczona, samiec puszcza samicę i zbiera jajeczka, które znalazły się poza gniazdem chwytając je pyszczkiem i przenosi do gniazda. Większość ikry trafia od razu do gniazda, ponieważ jest lżejsza od wody i unosi się .
W tym samym czasie samiec przegania samicę z tymczasowego rewiru. Dopiero gdy ikra znajdzie się w gnieździe samiec przybiera postawę imponującą i wabi samicę do następnego aktu tarła. Po zakończeniu tarła samica jest odganiana od gniazda. Po tarle samiec objął opiekę nad gniazdem .


Re: Tarło gurami

Post: 25 paź 2013, 09:26
autor: alexb47
No aż kipi seksem. Miałeś rację. Widocznie nie przyglądałem się dokładnie naszym gurami. Coś lub raczej ktoś odciągał moją uwagę w tym czasie :lol: