trudna miłość Akar

Wszystko na temat rozmnażania ryb akwariowych

Re: trudna miłość Akar

autor: Bieta » 04 mar 2016, 19:24

Hm, teraz nadejdzie kolej na pielęgnice nikaraguańskie. Myślę, że wkrótce doczekasz się ich narybku. Oby tylko miały w miarę spokojne terytorium . :)
  • 0

Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 2665
Rejestracja: 24 lut 2016, 23:16
Lokalizacja: Białystok, Wysoki Stoczek
Reputacja: 430
GG: 0

Re: trudna miłość Akar

autor: Cezar » 04 mar 2016, 19:27

thaz pisze:Oj, od drugiego dziecka już nie obchodzę a mam już trójkę :P

No no, zaległości zostaną zsumowane :D .
  • 0

Bywalec
 
Posty: 238
Rejestracja: 08 paź 2015, 14:02
Lokalizacja: Mońki
Reputacja: 65
GG: 0

Re: trudna miłość Akar

autor: thaz » 06 mar 2016, 17:32

Ekipa, zdaje sie, bez strat - nie jestem tylko pewien, czy mlode cos jedza a karmie 3 razy dziennie.
Nie widze wyraznie pelnych brzuszkow, sa dosc male okolo 2-2.5mm.
Z drugiej strony, jakby nie jadly to pewnie by popadaly?

im@tapatalk
  • 2

Obrazek
Awatar użytkownika
Prezes
 
Posty: 5700
Rejestracja: 27 wrz 2013, 09:13
Lokalizacja: Sobolewo/Białystok
Reputacja: 809
GG: 4361230

Re: trudna miłość Akar

autor: Misiak » 06 mar 2016, 17:38

Nos w szybę i będzie widać, ale to trzeba mieć więcej czasu niż przy dzieciach :D
  • 0

Awatar użytkownika
Administrator
 
Posty: 2570
Rejestracja: 20 gru 2013, 23:51
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1314
GG: 1735873

Re: trudna miłość Akar

autor: Bieta » 06 mar 2016, 20:26

Spokojnie, bez nerwa, rybcie rosnaą powoli. Z każdym dniem widać jak są silniejsze i energiczniej podskakuja te małe przecinki, a później zaczynaja pływać. Ja to przerabiałam już z akarą pomarańczowopłetwą i pielęgnicą meeka. Za dużo też nie możesz sypać pokarmu, bo będzie zalegał nie zjedzony przez rybcie i gnił.
  • 0

Ostatnio zmieniony 07 mar 2016, 18:30 przez Bieta, łącznie zmieniany 1 raz
Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 2665
Rejestracja: 24 lut 2016, 23:16
Lokalizacja: Białystok, Wysoki Stoczek
Reputacja: 430
GG: 0

Re: trudna miłość Akar

autor: Windus » 06 mar 2016, 20:42

Już miałem pisać jak wygląda sytuacja a tu taki piękny widok. Mam nadzieję, że utrzymasz młode. Swoją drogą sam z chęcią kupiłbym parkę od Ciebie ale ten Białystok jest dość daleko...
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 841
Rejestracja: 21 kwie 2014, 20:49
Lokalizacja: Olsztyn
Reputacja: 188
GG: 3079576

Re: trudna miłość Akar

autor: thaz » 06 mar 2016, 20:51

Od wyklucia sie larw zrobilem juz dwie podmiany i pilnuje azotanow. Karmie nie zalujac ;) jutro tez podmianka ;)

im@tapatalk
  • 0

Obrazek
Awatar użytkownika
Prezes
 
Posty: 5700
Rejestracja: 27 wrz 2013, 09:13
Lokalizacja: Sobolewo/Białystok
Reputacja: 809
GG: 4361230

Re: trudna miłość Akar

autor: Windus » 06 mar 2016, 20:57

thaz pisze:Od wyklucia sie larw zrobilem juz dwie podmiany i pilnuje azotanow. Karmie nie zalujac ;) jutro tez podmianka ;)

Trzymam kciuki za powodzenie rozmnożenia. Ciekawi mnie też czy młode będą ubarwienia rodziców.
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 841
Rejestracja: 21 kwie 2014, 20:49
Lokalizacja: Olsztyn
Reputacja: 188
GG: 3079576

Re: trudna miłość Akar

autor: thaz » 06 mar 2016, 21:26

No zobaczymy, moze w czesci 'wyjdzie' kolor naturalny Nanncara Anomala, bo to chyba te ryby byly podstawa stworzenia wersji electric blue.

im@tapatalk
  • 0

Obrazek
Awatar użytkownika
Prezes
 
Posty: 5700
Rejestracja: 27 wrz 2013, 09:13
Lokalizacja: Sobolewo/Białystok
Reputacja: 809
GG: 4361230

Re: trudna miłość Akar

autor: thaz » 10 mar 2016, 17:29

Sytuacja bez zmian, no moze ze dwie szt widzialem ze padly. Reszta rozplynela sie po akwarium, juz nie plywaja w jednej grupie a w kilku mniejszych.

Zastanawiam sie nad odlowieniem samicy - wprowadza nerwowa atmosfere ;) a to "gania" wszystkich zagladajacych do akwa, a to smiesznie sie porusza probujac zagonic maluchy w wybrane przez siebie mniejsce :)
im@tapatalk
  • 0

Obrazek
Awatar użytkownika
Prezes
 
Posty: 5700
Rejestracja: 27 wrz 2013, 09:13
Lokalizacja: Sobolewo/Białystok
Reputacja: 809
GG: 4361230

PoprzedniaNastępna

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości
Reputation System ©'