Akwarium Online

Mam dylemat,
jak pewnie niektórzy z Was wiedzą mam od dwóch tygodni
przychówek bojownika - malce okolo 3mm.

W tej chwili zajadają jakieś płatki Tetry zmielone w palcach
prawie na pył. Na dniach będę musiał podać coś nieco bardziej
odżywczego :-)
Pytanie co? Jakie mięsko jest przeznaczone (najlepiej mrożone)
dla narybku bojownika?

Od razu uprzedzam odpowiedź Adams2121 - nie będę nic kroił
Co się uchowa to uchowa, nie zamierzam nad tym skakać

Oczlik - i nie trzeba kroić

Ale najlepiej go skrobać - małe porcje

A jak chcesz mam plankton nf - dla małych ryb

Nicień mikro, pierwotniaki.

adams2121 pisze:Oczlik - i nie trzeba kroić
Ale najlepiej go skrobać - małe porcje

Akurat mam mrożonego oczlika :-)
Pytanie co masz na myśli pisząć "skrobać"- znaczy się, że jak?

nożem po mrożonce - aby nie dać za duzo na raz - to to to to takie malutkie jest

jest jeszcze wrotka mrożona o ile nazwy nie pomyliłem kiedyś kułem i podałem je rybom to się rozczarowałem wielkością ale dla tej wielkości narybku powinna być w sam ras

A tutaj przykład, dlaczego trzeba jeść pokarm (ten sam miot).
Większość polubiła oczlika, widać że mają pełne brzuchy - no ale są ze 2-3 szt które dość mocno odstają :P

Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu

duża różnica miedzy nimi aż dziwne ze takie maluchy przeżyły

z każdego miotu są wieksze i mniejsze osobniki ładniejsze i brzydsze - jedne lepiej rosną inne gorzej- taka natura - nie laboratorium

Zapewne z czasem te najmniejsze i tak skończą jako pokarm.