Smutne życie guramina
Posty: 2
|Strona 1 z 1
Smutne życie guramina
Mam w akwarium 3 szt. Gurami marmurkowego, 2 samice i samca, temperaturę utrzymuje niska 24 stopnie.
Ryby maja się dobrze ale martwi mnie los samca…
A chodzi o to że od jakiegoś miesiąca bez przerwy buduje gniazdo. Niby nic, tylko że co chwila trze się tam z którąś z samic ( dodatkowo zwabia samice złotą i z nią i owszem również)
, jak już zbuduje to ,gniazdo wytrze się to pilnuje go cymbał. przez cały dzień nie wypływa tylko poprawia i bombluje.do pokarmu wypływa rzadko , coś tam chwyci i z powrotem,gniazda są niszczone przez inne ryby ale mu to nie przeszkadza, nawet udało mu się wyprowadzić małe przecinki ale oczywiście reszta nie pogardziła porcją białka i bezczelnie mu je wyżarła.
Konsekwentnie buduje kolejne w innym miejscu i cyrk od nowa.
Wygląda ….. Biedak zaczyna wyglądać na dość wymiętolonego, schudł , zmarniał ale nie ogranicza to jego zapędów w najmniejszym stopniu.
Jak tak dalej pójdzie to mi się zajeździ
Muszę coś zrobić żeby przestał budować gniazda,
albo po prostu dokupię kolejnego to się rozłożą zapędy romeo
Ma ktoś koncepcję na antykoncepcję?
Ryby maja się dobrze ale martwi mnie los samca…
A chodzi o to że od jakiegoś miesiąca bez przerwy buduje gniazdo. Niby nic, tylko że co chwila trze się tam z którąś z samic ( dodatkowo zwabia samice złotą i z nią i owszem również)
, jak już zbuduje to ,gniazdo wytrze się to pilnuje go cymbał. przez cały dzień nie wypływa tylko poprawia i bombluje.do pokarmu wypływa rzadko , coś tam chwyci i z powrotem,gniazda są niszczone przez inne ryby ale mu to nie przeszkadza, nawet udało mu się wyprowadzić małe przecinki ale oczywiście reszta nie pogardziła porcją białka i bezczelnie mu je wyżarła.
Konsekwentnie buduje kolejne w innym miejscu i cyrk od nowa.
Wygląda ….. Biedak zaczyna wyglądać na dość wymiętolonego, schudł , zmarniał ale nie ogranicza to jego zapędów w najmniejszym stopniu.
Jak tak dalej pójdzie to mi się zajeździ

Muszę coś zrobić żeby przestał budować gniazda,
albo po prostu dokupię kolejnego to się rozłożą zapędy romeo

Ma ktoś koncepcję na antykoncepcję?
- 0
Re: Smutne życie guramina
Miałem jednego, to miałem spokój, gniazdo zbudował, ktoś je zepsuł konsumpcję prowadząc ale był ci on zadowolony.
Dokupiłem drugiego i problem gniazd się rozwiązał niema żadnego, bo jest niekończąca się walka o terytorium, a niby baniaczek nie mały.
Dokupiłem drugiego i problem gniazd się rozwiązał niema żadnego, bo jest niekończąca się walka o terytorium, a niby baniaczek nie mały.
- 0
Posty: 2
|Strona 1 z 1
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość