Akwarium Online

Witam wszystkich! Jest to mój pierwszy post wiec prosze o zrozumienie jak cos pójdzie nie tak .
A wiec mam akwa 380L paletki/skalary. Filtr zewnętrzny eheim 2175 z grzałka i niestety nie jestem zadowolony z racji tego ze po 2 miesiącach trzeba go czyścić.
Wiec mysle nad ekstra filtrem zewnętrznym tylko z gąbkami i nie wiem co kupić tym razem.
Chce tez podłączyć filtr uv pod niego wiec napewno straci na mocy.
Ktoś doradzi ?
Jeszcze raz eheim z seri 4+? Czy aquael? Czy może JBL, oase, tetra lub clasic eheim ?
Wiem wymieniłem prawie szystkie ale naprawdę nie wiem.
Nie chce mi sie czyścić ich co 2 miesiące wiec myślałem nad nowym aquael, ale tyle negatywnych opini na jego temat.
Cena gra role ale napewno wole dopłacić i zaoszczędzić na czasie i prądzie.
Pomocy

Witaj
Mam 576 litrów dwa akwaria i trzecie 450 litrów. W każdym z nich jest podpięty filtr Fluval fx 6. Dodatkowo w nich mam dołączone filtry Aquael Turbo 2000. W akwarium nr1 z paletkami i Altumami Orinoko, stadem kirysów sterby dodatkowo jeszcze cyrkulator. I tak jak piszesz, wszystkie swoje kubły muszę czyścić co 2- 3 miesiące, bo spada przepływ. Ograniczyłam już karmienie i to nie zmienia faktu. Może syfu na gąbkach jest mniej, ale cały czas się zbiera. Przerabiałam już i Unomaxa 750 i JBL Cristal Profi 1501. I z tych, które miałam ten wg mnie najlepiej się sprawuje. Ale może ktoś inny się jeszce wypowie na ten temat.

Dzieki za odpowiedz.
Fx6 miałem i spać po nocach nie mogłem wiec odpada .
Spędziłem dzisaj większość dnia na internecie czytając co ludzie maja do powiedzenia na temat kubłów z prefiltrem. Może to by mi zaoszczędziło ze 2 miesiące do czyszczenia.
Szukałem co jest i znalazłem biomastera 600 i ultramax2000.
Cenowo u mnie nie ma różnicy .
Jeżeli chodzi o biomastera to duzo o nim nie znalazłem opini.
Ale wolał bym kupić polski produkt, czyli ultramax2000 z racji ze kiedyś miałem ich produkt i byłem zadowolony. Lecz same negatywy o tym filtrze na internecie.
Wiec ktoś kto używa oase biomaster600? Jest cichy ? Spada wydajność ?

Ja mam trzy fluvale fx 6 i są one bardzo ciche w swojej pracy. Mało tego jeden z nich stoi w mojej sypialni, żadneggo dźwięku nie wydaje. Fluval jest cichy, wystarczy tylko poczyścić trochę, odkręcić śrubki co jakiś czas przy wirniku. Swego czasu był głośny, jak w mediach miałam lawę wulkaniczną i drobne kawałeczki dostały sie do wewnątrz, wtedy tak. Ewentualnie, jak pielęgnice drobny piasek rozrzucą, który dostanie się do filtra- wtedy też słychać. Ja jednak sobie go chwalę. Znacznie głośniejsze są filtry Aquael turbo 2000, te rzeczywiście słychać. I nie zmieniłabym swoich fluvali na żadne inne. Tym bardziej, ż ejuz przerabiałam kilka innych filtrów.

Sam filter był cichy ale wibracje z ich wężów dotykające szafkę strasznie chalasowaly . Nie wiem miałem go kupionego używanego wiec może było cos nie tak. Ale tak czy inaczej fx6 nie zmieszczę do szafki .

każdy filtr trzeba czyścić... stosujesz prefiltr na zaciągu?wystarczy zwykła gąbka , najlepiej "gruboziarnista"
dzięki takiemu zabiegowi, swój filtr czyszczę rzadko. ale coś za coś prefiltry co tydzień.....

Tak używam prefilt eheim, z dwoma gąbkami.Ale Wolał by nie władać rak do akwa i się na niego patrzeć.

Madsen nie znam Twojego filtra a jakimś trafem specyfikacji tego modelu jakoś mi wujek G ani Bing nie chce odnaleźć.
Może podaj chociaż "producenckie" wartości przepływu, ale też obsadę towarzyszącą skalaro/paletkom ( ile łącznie jest ryb), jak jest z chwastami jaki jest aranż.
Dziwi mnie częstość zaglądania do kubła, a miałem ich przez życie spokojnie ponad 20 i to różnych marek a jako człowiek z dysfunkcją systemu motywującego serwisy robiłem w okresach przynajmniej pół rocznych a pewnie rzadziej , a nie wszystkie zaopatrzone były w prefiltry.

Radziłbym dokupić głowicę cyrkulacyjną + dużą gąbkę jako filtr mechaniczny. Wtedy gąbkę od mechaniaka będziesz czyścił przy podmianie wody, a kubełek (którego zasys powinieneś umieścić możliwie wysoko, tak żeby NIE zbierał syfu z dna) będziesz używał jako filtr biologiczny. Dodatkowo jeśli chcesz nałożysz na zasys prefiltr, jak doradzał kolega ManiaPI. Wydaje mi się, że to najprostsze, a jednocześnie najtańsze rozwiązanie.
Jeśli jednak mocno będziesz się upierał przy drugim kubełu, proponuję spojrzeć własnie na ofertę filtrów Oase. Masz tam patent z łatwym dobraniem się do wkładu (prefiltra) bez konieczności otwierania całego kubełka. Widziałem serwis takiego kubła na własne oczy (pozdrawiam kolegę Rhino ) serwis trwał max 3minuty!

Bieta pisze:Ja mam trzy fluvale fx 6 i są one bardzo ciche w swojej pracy.

i przeciekające