Filtracja w ,,małej Ameryce'' 450l.
Filtracja w ,,małej Ameryce'' 450l.
Cześć!Przymierzam się już powoli do zakładania zbiornika 450l wymiary: 151x61x64 (akwarium profilowane juwel) .Dysponuje filtracją mechaniczno-biologiczną wewnętrzną w postaci filtra Bioflow XL 8.0 1000l/h. Chciałbym dołożyć do tego filtr kubełkowy ale nie mogę się zdecydować.Zastanawiam się między filtrem Unimax700 a Eheim professional 3 2075.Pierwotnie miałem zakupić Eheima professional 3 2080 ale ostatecznie cena zbyt wysoka
. Prosiłbym o pomoc w wyborze filtra .Mile widziane informacje o filtrach płynące z doświadczenia.
Pozdrawiam!

Pozdrawiam!

- 0
Re: Filtracja w ,,małej Ameryce'' 450l.
Miałem i jeden i drugi .
700 - zużycie prądu - dramat
eheim - u mnie pompowal wysoko i dawał radę
Ale jbl 1501 - był lepszy od nich
a lepiej - 1900
700 - zużycie prądu - dramat
eheim - u mnie pompowal wysoko i dawał radę
Ale jbl 1501 - był lepszy od nich
a lepiej - 1900
- 1
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: Filtracja w ,,małej Ameryce'' 450l.
miałem 2075 przed Tomaszem, długi czas spokój i wzorowa praca, z czasem (długim) ulega zabrudzeniu uszczelka pod głowicą a dokładniej pod pomką zalewu i odpowietrzenia, nie do dostania jako część zamienna i nie opisana jako składnik mechanizmu, powoduje to wyciek spod głowicy. Rzecz łatwo naprawialna jak ktoś wie jak rozkręcić moduł głowicy, po przeczyszczeniu i przesmarowaniu daje o sobie zapomnieć znowu na bardzo długi czas - bardzo dobry filtr o stosunkowo małym poborze prądu do wydajności.
- 1
Mann am Boden
Re: Filtracja w ,,małej Ameryce'' 450l.
Też bym był skłonny do JBLa i to właśnie 1900. W sumie tak czy siak wybierzesz dobry filtr i kupa kasy będzie wydana 

- 1
Re: Filtracja w ,,małej Ameryce'' 450l.
Dziękuję za odpowiedzi . Zdecyduje się chyba jednak na Eheima .Ale mam 2 kolejne pytania . Mianowicie czy owa filtracja eheim+_bioflow nie będzie za słaba ?Podliczając przepływ 1000l/h Bioflow+1250l/h Eheim wychodzi że akwarium 450l zostanie przefiltrowane 5 razy w ciągu godziny ,chociaż jak wiadomo producent podaje swoje ,ale w praktyce jest zazwyczaj inaczej .
Skuteczność filtracji w dużej mierze zależy od obsady ale jedynymi pielęgnicami jakie zamierzam trzymać będą Skalary + rodostomusy/neony czerwony ale nie jestem w 100% do tego przekonany obawiam się że będą karmówką + kiryski na 100% sterbe .
Moim drugim pytaniem jest co włożyć do koszyków .Na internecie znalazłem gotowe media sety dla Eheima ale nie jestem do końca do nich przekonany .Bioflow ma zarówno wkłady gąbkowe jak i ceramikę , więc myślałem aby do pierwszego z czterech koszyków upchać watę filtracyjną , do jednego wrzucić lawę,a dwa koszyki przeznaczyć na keramzyt .
Skuteczność filtracji w dużej mierze zależy od obsady ale jedynymi pielęgnicami jakie zamierzam trzymać będą Skalary + rodostomusy/neony czerwony ale nie jestem w 100% do tego przekonany obawiam się że będą karmówką + kiryski na 100% sterbe .
Moim drugim pytaniem jest co włożyć do koszyków .Na internecie znalazłem gotowe media sety dla Eheima ale nie jestem do końca do nich przekonany .Bioflow ma zarówno wkłady gąbkowe jak i ceramikę , więc myślałem aby do pierwszego z czterech koszyków upchać watę filtracyjną , do jednego wrzucić lawę,a dwa koszyki przeznaczyć na keramzyt .
- 0
Re: Filtracja w ,,małej Ameryce'' 450l.
Co do JBL-a miałem kilka, nie narzekam 

- 1
424l --> Geophagus & Guianacara
112l --> Krewetkarium
60l --> Krewetkarium
112l --> Krewetkarium
60l --> Krewetkarium
Re: Filtracja w ,,małej Ameryce'' 450l.
U mnie 2075 chodził w 450 litrach wspomagany o fluvala 405, tyle że w obsadzie w szczycie "sezonu" było około 30 dorosłych tropheusów + tabuny ich młodych, 10 szt. petricoli, ileśtam erytmodusów i dwa duże tanganickie kraby. A to wszystko jak to krowy brudziło ostro.
Twój zapęd obsadowy to mięso więc i sra mniej.
Spokojnie te dwa filtry wystarczą.
Nie pchaj keramzytu i lawy, już lepiej matrix , matrix carbo , renew lub phosguard ewentualnie de*nitrate lub purigen (jak widać jestem przywiązany do jednej marki ).
Wata będzie dobra, ale do wewnętrzniaka ( z uwagi na konieczność częstej wymiany ), kubeł otwieraj jak najrzadziej ( będzie widać kiedy po intensywności przepływu )
Twój zapęd obsadowy to mięso więc i sra mniej.
Spokojnie te dwa filtry wystarczą.
Nie pchaj keramzytu i lawy, już lepiej matrix , matrix carbo , renew lub phosguard ewentualnie de*nitrate lub purigen (jak widać jestem przywiązany do jednej marki ).
Wata będzie dobra, ale do wewnętrzniaka ( z uwagi na konieczność częstej wymiany ), kubeł otwieraj jak najrzadziej ( będzie widać kiedy po intensywności przepływu )
- 1
Mann am Boden
Re: Filtracja w ,,małej Ameryce'' 450l.
miewan pisze:U mnie 2075 chodził w 450 litrach wspomagany o fluvala 405, tyle że w obsadzie w szczycie "sezonu" było około 30 dorosłych tropheusów + tabuny ich młodych, 10 szt. petricoli, ileśtam erytmodusów i dwa duże tanganickie kraby. A to wszystko jak to krowy brudziło ostro.
Twój zapęd obsadowy to mięso więc i sra mniej.
Spokojnie te dwa filtry wystarczą.
Nie pchaj keramzytu i lawy, już lepiej matrix , matrix carbo , renew lub phosguard ewentualnie de*nitrate lub purigen (jak widać jestem przywiązany do jednej marki ).
Wata będzie dobra, ale do wewnętrzniaka ( z uwagi na konieczność częstej wymiany ), kubeł otwieraj jak najrzadziej ( będzie widać kiedy po intensywności przepływu )
Dzięki trochę mnie uspokoiłeś bo pieniędzy na 3 filtr nie mam

- 0
Re: Filtracja w ,,małej Ameryce'' 450l.
Mam unimax 500 od lat I nie narzekam na prace, ale tak jak pisał Tomasz- ogromny minus to prad, który zjada. Eheima nie miałem. JBL mam 1501 tez parę ładnych lat I gdybym zmieniał kubełki to brał bym JBL 1900. Miom zdaniem najlepsza proporcja jakości do ceny.
- 2
- Czasami zagląda
- Posty: 33
- Rejestracja: 18 sty 2015, 20:49
- Lokalizacja: Białystok
- Reputacja: 7
- GG: 0
Re: Filtracja w ,,małej Ameryce'' 450l.
A pytanko jeszcze takie czy będzie to BW czy raczej roślinny wchodzą w grę... bo to też ma nieco znaczenia... teoretycznie sam Bioflow XL 8.0 powinien to ogarnąć... Krzysiek z Oya ma 3500 litrów na 6 takich filtrach i zdaje to egzamin... może inna opcja i dorzucić dla bezpieczeństwa drugiego Bioflow XL 8.0 lub samoróbkę (filtr panelowy - projekt Tomasza) masz dużą głębie więc te kilka centymetrów w akwa nie będzie bolało, a ma to dużo plusów... od bezpieczeństwa zaczynając na zużyciu prądu kończąc... chyba, że masz zamiar mega przerybić to akwa...
Oczywiście nie ma co dyskutować, że filtry mają być dwa.
Oczywiście nie ma co dyskutować, że filtry mają być dwa.
- 1
- Rezydent
- Posty: 341
- Rejestracja: 13 paź 2013, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Reputacja: 40
- GG: 0
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości