Zoo Botanika 2016

[miewan]

Robert, swoje opinie już wyraziliśmy, a jak wypadł Białystok oceńcie sami ( ale też zobaczcie np. opinię na fanpejdzu Tropheus Tanganiki) :
Akwaria AO.pl i Akwariuszy :

DSCN6708.JPG

DSCN6706.JPG

DSCN6707.JPG

DSCN6715.JPG

DSCN6714.JPG

DSCN6709.JPG

DSCN6713.JPG

DSCN6712.JPG

DSCN6705.JPG

inne wybiórczo cyknięte szkła :

DSCN6716.JPG

DSCN6710.JPG

DSCN6711.JPG

DSCN6717.JPG

DSCN6718.JPG

DSCN6719.JPG

DSCN6721.JPG

DSCN6720.JPG

[drago]

Fajno że wszyscy w kawałku ;-)
Jako że nie słaliście zdjęć, śledziłem strony zaprzyjaźnionych forów.

Dzisiaj trafiłem na niepochlebną opinię na FB Zoobotaniki:

Trzeba ująć te targi trafnie i odpowiednio. Jechaliśmy z rodziną 200 km
by zobaczyć nie więcej akwarystyki co w osiedlowym sklepie.
Z ratunkiem przyszło ZOO - to uratowało wyprawę do Wrocławia

Ja tam żałuję że nie byłem, oczywiscie moja żona standardowo
"A co Ty nic nie mówiłeś że chcesz jechać"...

To pojechali po bandzie, ja zrobiłem 1234 km żeby zobaczyć to co w sklepie i na dodatek padake pod względem frekwencji.
Nawet na Blehera się załapałem tylko częściowo.

W Poznaniu będziecie się wystawiać? Mnie też zapraszali, ale nie mam z czym jechać.

Bieta niech służy jak najlepiej w tym akwarium.

[miewan]

W Poznaniu będziecie się wystawiać?

Tak jedziemy, napewno ja i Grzesiek czy ktoś jeszcze, nie wiem ( "zbieramy" chętnych ) .
Mamy zaproszenie "indywidualne", jak i przez Nexus i chyba wybierzemy tą drugą opcję ( w praktyce jest to i tak bez różnicy ).

[thaz]

Tropheus Tanganika napisał:

Kulturalni wariaci z Akwariumonline rosną w siłę! To forum jest jedyne w swoim rodzaju - jestem tego foruma najzagorzalszym zwolennikiem. Szyk, smak wiedza i kultura - te cztery wyrazy niech oddadzą cały jego charakter. Bulba...!

Prawdę pisze

[adams2121]

To pojechali po bandzie, ja zrobiłem 1234 km .

To miałeś dalej - u mnie wybilo 1178 km za jakieś 240 zł

[woytek]

Czyżbyś jechał moją trasa 1198 w tym 3 x hotel Ibis

[adams2121]

Ja tramwajem po wrocku się poruszałem a do miasta inna droga wjechalem .
A dziś poszedł wąż od nagrzewnicy - dobrze że nie w trasie

[Seban]

Dziś w nocy w końcu dojechałem do domu. Łącznie zrobiłem ponad 1600km.
Miło było się spotkać. Co prawda odwiedzających było najmniej porównując do trzech poprzednich edycji, na których byłem jednak uważam, że warto było. Miło było poznać nowe osoby. Serdecznie pozdrawiam nowych znajomych jak i starych wyjadaczy.
Szczególnie dziękuję Grześkowi za rośliny oraz Izie i Tomkowi za uratowanie mojego doopska a pośrednio arowana.pl i pomoc w zakupie nowego szkła.

[thaz]

Izie i Tomkowi za uratowanie mojego doopska a pośrednio arowana.pl i pomoc w zakupie nowego szkła.

O, nikt nie mówił nic o przygodach! Pobiłeś szkło?

[Seban]

Tak. W czwartek zawoziłem 500l. Ponieważ nic tam nie było przygotowane stwierdziliśmy, że zostawiamy szkło i spadamy. Zle sprawdziłem stoły i szkło wyszczerbiłem.