"akwarystyczny stolik"

[miewan]

Po ostatatnich spotkaniach wpadłem na taki pomysł.
Jak wiadomo brać akwarystyczna lubi się integrować.
Ta sama brać ma większe lub mniejsze grono znajomych w tym "wyszynkarzy".
Osoby prowadzące działalność gastronomiczną też poszukują "kosztów", ale też stałej "kulturalnej" klienteli.
Może więc zaproponować owym swoistą transakcję wiązaną... .
Nie jest to do końca mój pomysł - już coś takiego ( tyle, że czasowego) zorganizowała w Łodzi Małgorzata Tarczyńska ( "Podwodne Ogrody"), którą miałem przyjemność poznać na Aqua Jurze, ale też Alex ( tu była tylko propozycja - niektórzy wiedzą o czym piszę) w pewnym nieistniejącym centrum handlowym.
Ale do brzegu .
Może spróbować "rozesłać wici" wśród właścicieli lokali, do których z przyzwyczajenia chodzimy sami, zabieramy rodzinę, ale też spotykamy się ze znajomymi , spędzamy czas prywatnie, ale też często załatwiamy sprawy businesowe.
Nasza propozycja to postawienie i aranż jednego/kilku małych baniaczków typu shrimp na wybranym stoliku/ikach, bądź przy zainteresowaniu większych konstrukcji.
My zobowiązujemy się dbać o taki zbiornik, właściciel go finansuje ( tu oczywiście dowolność w "taktyce"), wybieramy więc miejscówki gdzie jest możliwość cyklicznego zajrzenia przez kilku/nastu z Nas.
My gwarantujemy "poprawność" ekspozycji, właściel że nie będzie tam pchał łap ( no chyba, że hobbysta) i tolerował, że co jakiś czas ktoś obcy będzie kręcił się po lokalu serwisując szkło/a.
My "nalepkujemy" taki baniak , ale zobowiązujemy się do nawiedzania takich lokali przy każdej sposobności, gwarantuje to możliwość spotkań z innymi pasjonatami, a rotacyjnie "ustawki" forumowe.
Dodatkowo tworzymy na forum zakładkę z lokalami, które warto odwiedzić ( też dla tych co okazjonalnie zawitają w Białym a czytają forum)

[thaz]

Fajny pomysł!
Sam znam niewielu właścicieli lokali, wyjątkiem jest Inferno (dawny Kontakt)
ale to dyskoteka - raczej nie da rady.