replacement
Re: replacement
Kiedyś - nie będę miał roślin, nie jestem ogrodnikiem .
A świat się zmienia .
A świat się zmienia .

- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: replacement
Oj bolą Was te chwasty
.
Tak dla uspokojenia jedyną posadzoną rośliną jest lotos w filii, reszta to epifity i nadwodne rośliny doniczkowe.
W tym stanie nie mam ani dedykowanego pod chwasty sybstratu w akwariach (piach zmieszany ze żwirkiem bez wciśniętych kulek gliniano torfowych) ani nie podaję CO2, światła mam mało - więc jest to poziom leniwego ogrodnika.
Chwasty te nad, jak i pod wodą, a także te ze stanu przejściowego są pozostawione same sobie. Nie przycinam ich, nie śpiewam im, rosną.
Jedyną nadnaturalną czynnością jest ich spryskiwanie wodą RO ( z jednego spryskiwacza) i wodą RO z dodatkiem ferki ( z drugiego), czasami 2 X dziennie, obecnie raz i to jak mi przyjdzie to do głowy.
Woda RO bo zostawały ślady na liściach od kranowitu.
Chwasty bo wielkości i proporcje zbiorników w praktyce nie pozwalają na hodowlę sensownych ryb bez chwastów, ot i przyczyna ewolucji, wybór prosty : albo nic, albo doniczki.

Tak dla uspokojenia jedyną posadzoną rośliną jest lotos w filii, reszta to epifity i nadwodne rośliny doniczkowe.
W tym stanie nie mam ani dedykowanego pod chwasty sybstratu w akwariach (piach zmieszany ze żwirkiem bez wciśniętych kulek gliniano torfowych) ani nie podaję CO2, światła mam mało - więc jest to poziom leniwego ogrodnika.
Chwasty te nad, jak i pod wodą, a także te ze stanu przejściowego są pozostawione same sobie. Nie przycinam ich, nie śpiewam im, rosną.
Jedyną nadnaturalną czynnością jest ich spryskiwanie wodą RO ( z jednego spryskiwacza) i wodą RO z dodatkiem ferki ( z drugiego), czasami 2 X dziennie, obecnie raz i to jak mi przyjdzie to do głowy.
Woda RO bo zostawały ślady na liściach od kranowitu.
Chwasty bo wielkości i proporcje zbiorników w praktyce nie pozwalają na hodowlę sensownych ryb bez chwastów, ot i przyczyna ewolucji, wybór prosty : albo nic, albo doniczki.
- 0
Mann am Boden
Re: replacement
Nie bolą, przynajmniej mnie.
Ja się nawet cieszę, jak małe dZiecko

Ja się nawet cieszę, jak małe dZiecko
- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: replacement
miewan pisze:Oj bolą Was te chwasty.
.
nic mnie nie boli

po prostu... miło obserwować ewolucję akwarysty....

- 1
Re: replacement
Kolejne nieudana fota ukośnika :
i kolejnego chwasta do wprowadzenia na „brzegi”
i kolejnego chwasta do wprowadzenia na „brzegi”
- 1
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Mann am Boden
Re: replacement
Wiesz, że tak.
Ja mogę oddać chwasta, którego dostałem od thaza, nie daje rady go „wkomponować”.
Ja mogę oddać chwasta, którego dostałem od thaza, nie daje rady go „wkomponować”.
- 0
Mann am Boden
Re: replacement
Uuu, naładowany drozdowską robotą, dzisiaj pomieszałem sobie w swoich akwariach :
Po pierwsze dodałem do „ukośnika” nieco światła za pomocą jednego z „kranów” ( tylko ten zachował żarówkę ) znanych niektórym z moich starych baniaków - tangi a potem poskoczkarium.
A to efekt :
Wszyscy, którzy widzieli to szkiełko narzekali nieco na jego mroczność, więc proszę. „Zimny kran” jest podpięty pod zegar foggera, więc będzie robił za świt i zmierzch.
Po drugie nieco powywijałem nożem do szyb : powycinałem nakrywki do filiarnego i skorpionika.
Wspominając filię to dzięki hojności radko :
Filiarne znajdzie swoje miejsce na innym subforum, „wychodząc” fauną z rzek afrykańskich ( ale to wkrótce).
Po pierwsze dodałem do „ukośnika” nieco światła za pomocą jednego z „kranów” ( tylko ten zachował żarówkę ) znanych niektórym z moich starych baniaków - tangi a potem poskoczkarium.
A to efekt :
Wszyscy, którzy widzieli to szkiełko narzekali nieco na jego mroczność, więc proszę. „Zimny kran” jest podpięty pod zegar foggera, więc będzie robił za świt i zmierzch.
Po drugie nieco powywijałem nożem do szyb : powycinałem nakrywki do filiarnego i skorpionika.
Wspominając filię to dzięki hojności radko :
Filiarne znajdzie swoje miejsce na innym subforum, „wychodząc” fauną z rzek afrykańskich ( ale to wkrótce).
- 3
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Mann am Boden
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość