światło do LT

Rozmowy na temat technik oświetlenia akwarium.

Re: światło do LT

autor: andrusza1 » 06 sty 2015, 14:30

Przy dwóch oddzielnych statecznikach, jest kilka rozwiązań:
najprostsze: dwa oddzielne zegary i każdym sterujesz jedną świetlówkę (już 10-15pln sztuka), jak potrzebujesz mam przynajmniej dwa do sprzedania
bardziej skomplikowane: sterownik wielo-kanałowy (np LOGO używkę można mieć już za niecałe 200pln)
rozwiązania dedykowane: na przykład sterownik SKALAR (ale to już chyba nie będzie LT)
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 316
Rejestracja: 28 wrz 2013, 08:11
Lokalizacja: Białystok / Starosielce
Reputacja: 46
GG: 0

Re: światło do LT

autor: Seban » 06 sty 2015, 14:53

Mam teraz dostęp do kompa więc mogę napisać kilka słów.
Wszystko zależy od wcześniej wspomnianych roślin, ich ilości i ewentualnych wspomagaczy oraz czas jaki chcesz poświęcić na szkło.
Jeżeli finanse nie grają roli to zastosowałbym 2x39W na oddzielnych statecznikach plus ledy. Aby odpowiednio tym sterować wystarczą trzy lub cztery wyłączniki czasowe lub jeden nazwijmy go "przemysłowy". Nie znam się na elektryce/elektronice, kolega mi podłączył do jednego takiego sterownika cztery urządzania.
Przy starcie akwarium zacząłbym od świecenia 6h jedną świetlówką, wydłużając świecenie o jedną godzinę co tydzień. Gdy dojdziesz do 10h zacząłbym dokładać drugą świetlówkę, również 1h na tydzień. Docelowo zostawiłbym 10h świecenia na dobę w tym 6h świecenia dwoma świetlówkami. Nie wiem jaki masz tryb aktywności zawodowej i kiedy najczęściej jesteś w domu ale np. pierwsza świetlówka włącza się o godzinie 14:00 a wyłącza o 22:00, a druga włącza się o 16:00, a wyłącza o 24:00. Dzięki takiemu ustawieniu, świetlówki na dobę świecą tyle samo i tak samo się zużywają. Do tego na pół godziny przed zapaleniem pierwszej świetlówki włączają się ledy (niewielka ilość) i świecą pół godziny dłużej niż druga świetlówka. Można też zrobić przerywane świecenie ledów. Włączają się pierwsze, gasną przy zapaleniu świetlówek i włączają się drugi raz przed zgaszeniem światła i następnie też gasną. Będziesz miał wtedy efekt wschodzącego i zachodzącego słońca, o którym wspomniał andrusza1.
Ziemia ogrodowa nie wystarczy. Jeżeli jesteś wymagający to systematycznie zaczniesz podawać węgiel w płynie i sporadycznie potas.
Miałem kiedyś LT 112l brutto i 0,5W/l oświetlenie. Jak chcesz to mogą trochę opisać swoje spostrzeżenia.

EDIT:
Post pisałem dość długo i w między czasie andrusza1 mnie wyprzedził.
  • 0

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Administrator
 
Posty: 2215
Rejestracja: 03 lis 2013, 20:00
Lokalizacja: Mrągowo
Reputacja: 494
GG: 4479432

Re: światło do LT

autor: dwojak23 » 06 sty 2015, 21:12

Bardzo przydatnych informacji się dowiaduję :P pomysł z dwoma zegarami czasowymi jak najbardziej trafiony, mam jeden więc zostaje dokupić w leroy'u drugi ;) jeżeli chodzi o ledy to raczej odpuszczę sobie, bo nie jestem ich zwolennikiem.

Anomis Erosa chętnie poczytam o Twoich doświadczeniach z LT ;)
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 996
Rejestracja: 02 paź 2013, 18:30
Lokalizacja: białystok
Reputacja: 272
GG: 0

Re: światło do LT

autor: Seban » 15 sty 2015, 17:20

Przepraszam, że tak długo to trwało ale mam urwanie głowy w robocie. Wszyscy wszystko chcą na przedwczoraj.

Mój LT ewoluował jak pewnie większość baniaków. Było to 112l brutto z oświetleniem 2x18W w T8. Na cienkiej warstwie piasku postawiłem trzy szklane doniczki z ziemią ogrodową. Wysokość doniczki wynosiła 6 cm. Wybrałem taka wysokość, gdyż chciałem doniczki obsypać piaskiem aby nie było ich widać. Co też uczyniłem. Jednak niezliczona ilość ancistrusów sp. spowodowała, iż piasek przesuwał się po całym dnie, niczym wydmy na pustyni. Najczęściej wszelkiego rodzaju podkopy robił samiec, gdy miał przerwę kilku dni od pilnowania jednego potomstwa do ponownego zaganiania kolejnej samicy do inkubatora.
Do doniczek, na wysokość 4-5 cm wsypałem mieszankę ziemi ogrodowej uniwersalnej przygotowaną w proporcji:
- 5 garści ziemi
- jedna garść keramzytu
- jedna garść piasku kwarcowego
- jedna garść gliny
- pół garści węgla aktywnego.
Na tak przygotowaną mieszankę położyłem siatkę tynkarską. Na siatkę sadziłem rośliny z dość mocno przyciętymi korzeniami, przysypując wszystko żwirem o granulacji 4-8mm.
Rośliny posadzone w doniczkach to dwie odmiany nurzańca, żabienica, ludwiga repens, kryptokoryna karbowana i green oraz hedyotis salzmanii. Do korzeni przywiązałem epifity, anubiasy i mikrosorium oraz bolbitisa. Na powierzchni pływała pistia i rzęsa wodna. Wszystko oprócz nurzańca ruszyło po około 5 może 6 tygodniach, jeden nurzaniec ruszył po około dwóch miesiącach, a drugi po około trzech miesiącach. Obsadę w postaci ancistrusów sp., mieczyków, gipików i ampularii zacząłem stopniowo dodawać od piątego tygodnia po zalaniu. Po około pół roku miałem spore przerybienie, co miesiąc wyciągałem około 50 ancistrusów sp., 50 ampularii, 20 gupików i mieczyków oddając do sklepu.
Świecenie zacząłem od jednej świetlówki przez 6h. Po tygodniu wydłużyłem o godzinę i tak co tydzień o godzinę do 10h. W trzecim tygodniu dołożyłem drugą świetlówkę na dwie godziny i co tydzień wydłużałem o godzinę. Doszedłem w końcu do świecenia 10h na dobę z czego 2h świeciła pierwsza, następnie 6h świeciła pierwsza i druga i kolejne 2h świeciła druga. Dodatkowo dodałem ledy na pół godziny przed zapaleniem pierwszej świetlówki i na pół godziny po zgaszeniu drugiej świetlówki. Przy takim oświetleniu akwarium funkcjonowało rok. Rośliny miały spory przyrost, ryby się mnożyły i zżerały każdą ilość pokarmu. Gdy masa roślinna się zwiększyła, z czystej ciekawości, zacząłem podawać aldehyd glutarowy ilości 1ml dziennie. Nie zobaczyłem żadnej różnicy, dlatego zacząłem podawać 3 ml dziennie. Przy takiej dawce widać było większy przyrost wszystkich roślin, ale przede wszystkim nurzańca i ludwigi repens. Po około roku dołożyłem trzecią świetlówkę 18W w T8, od razu na 8 środkowych godzin świecenia. Do tego czasu nie miałem żadnych problemów z glonami. Nawet na starcie z okrzemkami. Po dołożeniu trzeciej świetlówki pojawił się problem. W przeciągu tygodnia pojawiły się krasnorosty. Najpierw tylko na nurzańcu, na górze przy wylocie wody z deszczowni. Następnie krasnorosty zaczęły schodzić na dół liści i przerzuciły się na anubiasy. Dodatkowo na anubiasach i przedniej szybie pojawiły się zielenice. Po około dwóch tygodniach ustawiłem światło następująco: ledy, za pół godziny pierwsza świetlówka po godzinie druga świetlówka po kolejnej godzinie trzecia świetlówka, po kolejnych 6h pierwsza się wyłącza, po kolejnej godzinie druga się wyłącza i po kolejnej godzinie trzecia się wyłącza i po pół godzinie gasną ledy. Dało mi to 10h świecenie z czego 2h jedna świetlówka, 2h dwie świetlówki i 6h trzy świetlówki i 11h ledy niecałe dwa waty. Równocześnie z ustawieniem takiego światła zacząłem podawać 5ml aldehydu glutarowego dziennie, po podmianie 7ml oraz 2 czasem 3 ml potasu. Podmiany co tydzień 30%-50% wody. Przyrost masy roślinnej ogromny. Co tydzień wycinałem około 8l liści nurzańca, ludwigi i żabienicy. Nurzaniec kwitł na okrągło, co tydzień wycinałem 3 do 5 sprężynek z kwiatkiem, kwitły też anubiasy. Największy anubias wypuszczał na początku po 3 liście tygodniowo,a gdy likwidowałem akwarium to kilkanaście liści tygodniowo. Tak się rozrósł, że musiałem go pociąć aby go wyjąć z akwarium. Po wyjęciu i złożeniu w całość zajmował ponad 3/4 powierzchni pralki. Nurzaniec oczywiście zaczął wychodzić z doniczek i rósł wszędzie. Tygodniowo z jednej gałęzi było do 3 szczepek. Trzytygodniowy wyjazd i brak opieki nad akwarium (gdy mnie nie ma, żona podaje tylko pokarm rybom i nawozy o ile są w dozownikach) spowodował, że rośliny zaczęły wychodzić z akwarium.
Ważna rzecz, ludwiga repens, żabienica i kryptokoryna bardzo szybko wyżerają substancje odżywcze z ziemi. Po pół roku musiałem wymieniać mieszankę i przesadzać rośliny. Wszystkie rośliny miały bardzo mocno rozbudowany system korzeniowy. W akwarium nie dało rady ich przesadzić. Aby je przesadzić wyciągałem doniczki z akwarium.
Jestem zwolennikiem sporej nadfiltracji dlatego w szkiełku chodził HW 303 zapchany na maksa mediami filtracyjnymi aby nie było pralki. Jak dla mnie robił swoje ale gdybym miał większy kubełek to podpiąłbym większy. Jako mechanik, aby zbierać tartak ancistrusów chodził jakiś wewnętrzny chińczyk susnsun 1000l/h. Jeżeli nigdzie nie wyjeżdżałem i robiłem systematycznie co tydzień podmiany to parametry nie były złe: NO2 zero, NO3 mniej niż 30, pH 6,8 do 7,2, PO4 nie miałem testów. Jeżeli uda mi się uruchomić swojego kompa to wstawię kilka zdjęć buszu jaki miałem. Namiastkę tego można zobaczyć w moim wątku 450l, tam przez chwilę też chciałem zrobić LT. :zwariowal:
  • 0

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Administrator
 
Posty: 2215
Rejestracja: 03 lis 2013, 20:00
Lokalizacja: Mrągowo
Reputacja: 494
GG: 4479432

Re: światło do LT

autor: dawid65437 » 15 sty 2015, 17:47

Co do zbiorników LT. Ja miałem u siebie w 520 akwa na ziemi ogrodowej. Pływały tam paletki. Oświetlenie to było zaledwie dwie świetlówki: jedna 80W, a druga 58W. Przycinka średnio co trzy tygodnie. Obsada roślinna to:
- Lotos MICRANTHA nymphaea
- Rotala rotundifolia indica
- Żabienica Blehera
- Bacopa caroliniana
- Rotala vietnam
- Anubias Nana
- Hygrophila Difformis
- Didiplis Diandra
- Microsorium Narrow
- Nurzaniec Olbrzymi
- Heteranthera zosterifolia
Warstwa podłoża to około 3 cm ziemi, na to moskitiera i około 5 cm bazaltu.
A tak to mniej więcej wyglądało. Przepraszam za brudne szyby, to jedno z ostatnich zdjęć tego akwa.
  • 0

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
424l --> Geophagus & Guianacara
112l --> Krewetkarium
60l --> Krewetkarium
Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 419
Rejestracja: 26 paź 2013, 19:36
Lokalizacja: Białystok -> Nowe Miasto
Reputacja: 15
GG: 0

Re: światło do LT

autor: dwojak23 » 15 sty 2015, 18:22

Bardzo milo, że podzieliliście się swoimi doswiadczeniami i technikami co do zbiornikow low tech. Pytanie do Ciebie dawidzie. Czy od momentu startu akwarium do końca jego dawałeś jakieś nawozy? Carbo czy potas?
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 996
Rejestracja: 02 paź 2013, 18:30
Lokalizacja: białystok
Reputacja: 272
GG: 0

Re: światło do LT

autor: dawid65437 » 15 sty 2015, 18:46

Na początku nic nie podawałem, potem dodawałem mikro i makro. A pod koniec już nic bo miałem tyle ryb że chyba dla roślin wystarczało.
  • 0

424l --> Geophagus & Guianacara
112l --> Krewetkarium
60l --> Krewetkarium
Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 419
Rejestracja: 26 paź 2013, 19:36
Lokalizacja: Białystok -> Nowe Miasto
Reputacja: 15
GG: 0

Re: światło do LT

autor: dwojak23 » 16 sty 2015, 22:08

tak chce aby wyglądało moje akwarium. co myślicie?
  • 0

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 996
Rejestracja: 02 paź 2013, 18:30
Lokalizacja: białystok
Reputacja: 272
GG: 0

Re: światło do LT

autor: Seban » 16 sty 2015, 22:21

Myślę, że OK. Ewentualnie zastanowił bym się nad czymś niższym przed heteranthera zosterifolia. Microsorium narrow i cryptocoryne wendtii mogą za bardzo przysłaniać tył. Heteranthera zosterifolia podoba mi się przycięta w kulę i widoczna przynajmniej 15 centymetrowa jej część. Ale to już sam wiesz co chcesz widzieć.
  • 0

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Administrator
 
Posty: 2215
Rejestracja: 03 lis 2013, 20:00
Lokalizacja: Mrągowo
Reputacja: 494
GG: 4479432

Re: światło do LT

autor: dwojak23 » 16 sty 2015, 22:44

Wlasnie zastanawialem sie czy zaminic ją na inna rosline ale nie wiem jaką....
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 996
Rejestracja: 02 paź 2013, 18:30
Lokalizacja: białystok
Reputacja: 272
GG: 0

PoprzedniaNastępna

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości
Reputation System ©'