60l w klimacie Południowej

Masz akwarium w stylu SA lub CA? Dobrze trafiłeś!

60l w klimacie Południowej

autor: Witek » 10 lis 2013, 10:26

Oto i zbiorniczek

Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu

OptiWhite 60x30x35 (proste)
Piaseczek kwarcowy 8kg z Leroya z działu ogrodniczego, a z tyłu pod piaseczkiem jest żwirek by rośliny miały lepiej korzenie natlenione.
Pokrywa Classic Aquael (bardzo fajny patent z tym systemem otwierania SmartOpen tylko nie wiem czemu ale moja się nie blokuje w pozycji otwartej… kupiłem tanio bo za 80 złoty czy to możliwe, że to jakiś wybrakowany model?). Do pokrywy dodałem odbłyśnik i na razie jestem bardzo zadowolony.
Filtr to Turbo 500 Aquael (http://www.akwariumonline.pl/viewtopic.php?f=10&t=944&p=4150#p4150)
Grzałka Easyheater 75W Aquael (załączyła się tylko podczas zakładania zbiornika ustawiona na 24 stopnie).
Woda to oczywiście Warszawska kranówka… parametry-testy mam paskowe: ph koło 6.8, problemem jest twardość GH ponad 14, KH 6-10 (co zrobić by zbić... w Wawie ciężko nałapać deszczówki... znaczy pada ale nie wiem jaka mieszanka), Azotany azotyny według paska OK.
Z uwagi że zbiornik dosyć młody co 2-3 dni robię podmiankę 5 litrów, chyba przejdę na większe podmianki raz w tygodniu 10-15 litrów (do tej pory woda spokojnie się odstała i ogrzała przy małych podmiankach).
W akwarium są dwa korzenie samodzielnie preparowane (z większym miałem problem jakieś białe nitki jeszcze raz trafił do wyparzania).
W akwarium jest też kilka kosteczek granitu tworzące jaskinię… ale coś Otosy nie są nią zainteresowane.
Kilka listków olchy i szyszki nieco zmieniły kolor wody.
Rośliny to: echinodorus compacta, lilaeopsis brasiliensis i jeszcze „las” ale kurcze posiałem kartkę z podpisem…
Obsada: na dziś ciężki temat 5 otosów i ostał się jeden bystrzyk Aleroda (neon czarny)…padły mi neony czerwone 5 sztuk i 4 czarne chyba ospa (temat w chorobach http://www.akwariumonline.pl/viewtopic.php?f=49&t=941&p=4137#p4137.
Planuje kiryski pigmeje (5 sztuk) pielęgniczki Kakadu lub Ramirezki no i może jeszcze raz neony zobaczę…
Do roślinek chcę dorzucić jeszcze coś w stylu wgłębki lub coś innego z małymi listkami ogólnie by był gąszcz, z małego korzenia chcę zrobić drzewko.
Jakieś uwagi propozycję.
  • 0

Rezydent
 
Posty: 341
Rejestracja: 13 paź 2013, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Reputacja: 40
GG: 0

Re: 60l w klimacie Południowej

autor: thaz » 10 lis 2013, 10:45

Świetnie wygląda :-)
Ja bym dał trochę więcej skały na dół + trochę gęściej obsadził tył,
może jakieś trawy?
  • 0

Obrazek
Awatar użytkownika
Prezes
 
Posty: 5700
Rejestracja: 27 wrz 2013, 09:13
Lokalizacja: Sobolewo/Białystok
Reputacja: 809
GG: 4361230

Re: Odp: 60l w klimacie Południowej

autor: jarek86 » 10 lis 2013, 10:53

Tylko nie wkladaj więcej kostki brukowej ;-) ja bym raczej się jej pozbył.
Hygrofila jakby zdziczala (to chyba Hygrofila)
  • 0

jarek86
 

Re: 60l w klimacie Południowej

autor: Witek » 07 sty 2014, 21:42

Aktualizacja
Obsada się po chorobie poszerzyła i obecnie do jednego bystrzyk Aleroda (neon czarny) i 4 otosów dołączyło 8 neonów zielonych (Paracheirodon simulans) (po zakupie też była ospa ale Ichtio się spisało i bez strat), 3 kiryski Pigmeje (Corydoras pygmaeus), 5 kirysków malutkich (Corydoras Habrosus) (tu dygresja Warszawskie Kakakdu co najmniej 2 sprzedawały je jako Pigmeje jak to jedna sprzedawczyni określiła "Pigmeje w ciekawym ubarwieniu…" zachowanie zgoła inne od moich Pigmejów właściwych które przypominają mi koty i dostojnie leżą na Hydrofili… ewentualnie przepłyną się w ławicy z simulansami, Malutkie brykają po dnie i dobrze bo taka ich rola; Thaz Ty masz większe stado z Pigmejów czy to przez za małe stado moje są takie leniwe?). Głównym punktem zbiornika jest parka Apisto Apistogramma agassizi "fire red" 1+1 (jestem z nich bardzo zadowolony, pięknie się prezentują i to obie nie tylko samiec jak to bywa w życiu… samiczka gania wszystko i oczywiście ma własnego kokosa, a samiec pływa dostojnie choć jest nieco bardziej płochliwy od samiczki). Mam też krewetki Fire Red, ale te biedne siedzą za filtrem głównie i dobrze bo jak któraś z nich wyjdzie to chyba staje się przekąską wysokobiałkową dla pielęgniczek… obecnie zostały dwie największe w pełni wybarwione i na razie nie próbuję powiększać ich liczebności bo to nie ma sensu…
Z roślinek do echinodorus compacta, lilaeopsis brasiliensis i oczywiście Hydrofili doszła wgłębka wodna, ponikło, anubias oraz malutka żabieniczka i moczarka argentyńska… no i niechciane glony w kilku odmianach przez co rośliny wyglądają mizernie. Krasnorosty na korzeniu sam zaszczepiłem i teraz uważam to za błąd z uwagi na klęskę urodzaju.
Z akwarium wyleciał granit… w zamian są otoczaki ale muszą się za jakimś piaskowcem rozejrzeć, kokos w postaci dwóch połówek dla pielęgniczek (jedna połówka w rogu pod liśćmi siedziba mojej damy i jak się uda to mam nadzieję miejsce tarła, drugi z bulajami w środkowej części). Korzeń zrobił przewrót o 180 stopni i teraz więcej jest go na dnie, ogólnie chyba jeszcze jednym kokosem rozbitym na mniejsze części muszę dno zaśmiecić by dla kirysków zrobić kryjówki…
A w akwa pracują obecnie dwa filtry Turbo 500… przechodzą na podwójny pojemnik (gąbka, zeolit i ceramika i zeolit) zasysa on od spodu dzięki czemu pod filtrem nie ma takiego syfu, a w drugim jest sama gąbka ze starego na czas zmiany.
Z uwagi na glony podaję EasyCarbo.
Dolewam też esencji z liści Olchy, woda ładnie żółknie ale widać, że moje światełko nie wyrabia choć tym rybciom taki klimat powinien odpowiadać.
Trochę liście dębu.
Karmienie ryb to mrożonka solowca ¼ kosteczki tak co dwa dni i mieszanka suchego (Tetra Rubin, Aquatic Nature Dwarf Cichlid, Jajeczny Ovo-vit Tropicala i Hikari mini alga wafers; to wszystko przepuszczone przez wyciskarkę do czosnku by zmniejszyć frakcję, podaję do karmika z wyłączonym filtrem, rybciom chyba pasi bo stawiają się wszystkie poza Pigmejami (ale jak pisałem to koty) no i otosami... te kiedyś się też stawiały chociaż jeden teraz je bardzo rzadko widuje.
Parametry na kraniksie ph 6,8; Kh 6-10 stopni d; GH koło 14 NOx OK.

Foty słabe... ISO 1600... przesadziłem dobre czasy ale na jakości się mocno odbiło… jak się robi szybko robi się dwa razy:
Ogólne
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu

Pielęgniczki
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu

Kiryski: Pigmej oczywiście w toni Malutkie na dnie
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
  • 0

Rezydent
 
Posty: 341
Rejestracja: 13 paź 2013, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Reputacja: 40
GG: 0

Re: 60l w klimacie Południowej

autor: thaz » 07 sty 2014, 22:03

Corydoras Habrosus (czyli po warszawsku "pigmeje w ciekawym ubarwieniu" :P)
to w ogóle nie widać jak jedzą, to samo otosy.
Pigmejków możesz dorzucić kilka szt, żeby stadko się zrobiło - i faktycznie,
podrywają się do ławicy neonów czasami :)

Super ładne masz pielęgniczki, pewnie będą zaraz małe :D

Jakiś glon Ci się robi na korzeniu czy źle widzę?
Wodę masz fajną, chciałbym mieć taką ;)
  • 0

Obrazek
Awatar użytkownika
Prezes
 
Posty: 5700
Rejestracja: 27 wrz 2013, 09:13
Lokalizacja: Sobolewo/Białystok
Reputacja: 809
GG: 4361230

Re: 60l w klimacie Południowej

autor: Witek » 07 sty 2014, 22:28

Tak jak pisałem glony wszelkiej maści atakują... EasyCarbo stosuję (2ml), ale jak poprawy nie będzie (dawkę za jakiś tydzień chyba na 3ml zwiększę to chyba zaciemnienie bo na razie cała aranżacja z wgłębki wygląda jak glut... Wiem, że tragedii nie ma jeszcze ale wiadomo bój czeka długi i ciężki.
Obsady z uwagi na glony na razie nie chcę powiększać, a pigmejów właściwych i tak dostać nie mogłem ostatnio (Diskus-Zoo też nie miał i mówili że cały czas zamawiają ale nie ma na rynku-koniec grudnia info) Dlatego na te pseudo się zdecydowałem, ale ogólnie dobrze wyszło...
Co do małych robiłem podmiany 15 litrów demineralki ale na razie nic, a nie ukrywam, że fajnie by było...
  • 0

Rezydent
 
Posty: 341
Rejestracja: 13 paź 2013, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Reputacja: 40
GG: 0

Re: 60l w klimacie Południowej

autor: thaz » 07 sty 2014, 22:31

Witek, a może za dużo świecisz (za długo?).
Z tego co widzę, masz mało wymagające rośliny - jeśli świecisz
zbyt mocno i długo, to glonki też mają pożywkę.
Na krasnorosty zaciemnianie nie pomoże - ciężka z nimi bitwa, ale do wygrania.

Edit: te trawki po prawej na ostatnim zdjęciu (eleocharis?) - możesz wywalić, pójdzie
tylko dobrym świetle i nawożeniu.
  • 0

Obrazek
Awatar użytkownika
Prezes
 
Posty: 5700
Rejestracja: 27 wrz 2013, 09:13
Lokalizacja: Sobolewo/Białystok
Reputacja: 809
GG: 4361230

Re: 60l w klimacie Południowej

autor: Witek » 08 sty 2014, 20:43

Świecę od 10-19 wiec chyba ok


Wysłane z mojego MZ601 przy użyciu Tapatalka
  • 0

Rezydent
 
Posty: 341
Rejestracja: 13 paź 2013, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Reputacja: 40
GG: 0

Re: 60l w klimacie Południowej

autor: radko » 10 sty 2014, 13:13

Na roślinach mało się znam ale na moje oko glonom pomaga nawożenie...
Za moich czasów takie rośliny rosły w takim akwa bez nawożenia, w samym żwirze i nie narzekały.
rad.
  • 0

Moderator
 
Posty: 351
Rejestracja: 03 paź 2013, 07:17
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 100
GG: 0

Re: 60l w klimacie Południowej

autor: Witek » 12 sty 2014, 16:34

Problem glonów zaczął się jak nic nie nawoziłem... na walkę polecają Carbo więc stosuję... dodam jeszcze nieco torfu do filtra na pewno też nie naszkodzi...
  • 0

Rezydent
 
Posty: 341
Rejestracja: 13 paź 2013, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Reputacja: 40
GG: 0

Następna

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości
cron
Reputation System ©'