Cichlasoma salvini

Masz akwarium w stylu SA lub CA? Dobrze trafiłeś!

Re: Cichlasoma salvini

autor: ManiaPI » 04 paź 2018, 08:13

nie rokuję zbyt długiego życia skalarów. akar zresztą też nie (chyba że pomarańczowopłetwa :evil )
nie ten biotop a przede wszystkim nie ta "fizyczność"
a kirysy będą pluskać do chwili kiedy przestaną :D może to być bardzo długo ale może być szybka piłka, nie ma chyba reguły .
u mnie j3 spadochroniarze(kirysy w spadku ) pływały ze dwa lata.... po czasie straciły czujność podpływały do gniazda...jeden strzał rozwiązywał problemy egzystencjalne..
ostatniego wyjmowałem z paszczy wielobarwnej pęsetą bo się w trakcie pochłaniania zaklinował :whistle pielka przeżyła x)
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 941
Rejestracja: 17 paź 2013, 12:51
Lokalizacja: Tykocin
Reputacja: 363
GG: 0

Re: Cichlasoma salvini

autor: ManiaPI » 04 paź 2018, 08:14

ale Twoje to takie bardziej podrostki jeszcze, więc najciekawsze przed tobą ;-)
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 941
Rejestracja: 17 paź 2013, 12:51
Lokalizacja: Tykocin
Reputacja: 363
GG: 0

Re: Cichlasoma salvini

autor: Awokado » 04 paź 2018, 13:51

ManiaPI pisze:a kirysy będą pluskać do chwili kiedy przestaną


Mariusz! O Twoich wpisach można powoli pisać książkę! :rotfl :rotfl
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 2021
Rejestracja: 06 paź 2013, 21:00
Lokalizacja: Białystok, Wygoda
Reputacja: 586
GG: 0

Re: Cichlasoma salvini

autor: ManiaPI » 04 paź 2018, 20:08

kto wie??
:D :D
nie tak tylko straszę x)
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 941
Rejestracja: 17 paź 2013, 12:51
Lokalizacja: Tykocin
Reputacja: 363
GG: 0

Re: Cichlasoma salvini

autor: Leszek.G » 06 paź 2018, 06:21

ManiaPI pisze:nie ten biotop a przede wszystkim nie ta "fizyczność"


Wiem, dlatego Salvini zmienią lokum jeśli znajdzie się chętny na nie z odpowiednim zbiornikiem - nie oddam ich do 100 l !
Za tydzień - dwa pewnie znów podejdą do tarła.
Jak dla mnie zbyt mocno przewalają piach w akwarium - to buldożery w trakcie szykowania dołka :facepalm2
  • 0

Awatar użytkownika
Bywalec
 
Posty: 174
Rejestracja: 04 sie 2018, 08:03
Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Reputacja: 66
GG: 0

Re: Cichlasoma salvini

autor: Leszek.G » 11 lis 2018, 19:58

No i znów diabełki się wytarły kopiąc duży dołek :facepalm1
  • 3

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Awatar użytkownika
Bywalec
 
Posty: 174
Rejestracja: 04 sie 2018, 08:03
Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Reputacja: 66
GG: 0

Re: Cichlasoma salvini

autor: Awokado » 11 lis 2018, 20:03

Co poradzisz, zbiornik maja dla siebie, papu podane pod nos, tylko to im zostało :whistle
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 2021
Rejestracja: 06 paź 2013, 21:00
Lokalizacja: Białystok, Wygoda
Reputacja: 586
GG: 0

Re: Cichlasoma salvini

autor: adams2121 » 11 lis 2018, 20:39

Ciesz się i szukaj chętnych na młode .
  • 0

cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Awatar użytkownika
Moderator
 
Posty: 6808
Rejestracja: 16 gru 2013, 21:34
Lokalizacja: Białystok
Reputacja: 1190
GG: 0

Re: Cichlasoma salvini

autor: Leszek.G » 11 lis 2018, 21:27

W ogólnym raczej nic z tego nie będzie przy obecności skalarów, zwłaszcza że nie mam zamiaru bawić się w dokarmianie małych. Bo i nie mam czym, i trzeba im żarcie pod nos podać żeby się najadły.
Myślałem o nicieniach micro żeby kupić i wrzucać do wody ale zostaną zassane szybko przez 2 filtry zewnętrzne więc nie ma to sensu. Suchy pokarm? Raczej nie urosną na nim.
W wersji ekstremalnej myslałem nawet żeby dolewać wody ze stawu z różnymi żyjątkami ale boję się że zawlokę też coś niepotrzebnego.
Może jakieś pomysły macie?
  • 0

Awatar użytkownika
Bywalec
 
Posty: 174
Rejestracja: 04 sie 2018, 08:03
Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Reputacja: 66
GG: 0

Re: Cichlasoma salvini

autor: ManiaPI » 13 lis 2018, 12:53

Leszek.G pisze:W ogólnym raczej nic z tego nie będzie przy obecności skalarów, zwłaszcza że nie mam zamiaru bawić się w dokarmianie małych. .
Może jakieś pomysły macie?


salvinki to podrostki ale mimo to... jedne z moich wychowywały młode w akwa z wielobarwnymi, nikami i perłowymi, a i dwoma zdrowymi plakosiami.
bardziej bym się martwił o skalary....
jeśli masz w miarę "stary " zbiornik to młode sobie poradzą( oczywiście mam na myśli ograniczoną ilość najsilniejszych .
jeśli chcesz odchować większe ilości to też nie jest dramat, strzykawka, wężyk karmisz punktowo, tylko zastanów się czy tego chcesz?
co z robisz z +/- pesymistycznie zakładając 50 podrostków?
  • 0

Awatar użytkownika
Rezydent
 
Posty: 941
Rejestracja: 17 paź 2013, 12:51
Lokalizacja: Tykocin
Reputacja: 363
GG: 0

PoprzedniaNastępna

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości
cron
Reputation System ©'