[CA] 200l prezesowej wody

[adams2121]

Każda ryba jest inna.

[Awokado]

W akwarium kwarantannowym trzymam pyszczaki dla klienta. Dopóki miałem tam 6 sztuk, wszystkie siedziały schowane za filtrem, wychodziły po zgaszeniu światłą tylko do żarcia. Nie spotkałem się wcześniej z taka płochliwością u pyszczaka. Po kilku dniach dojechała druga partia zamówionych ryb, teraz jest ich w sumie 17 sztuk. Jak się pewnie domyślacie, śmigają po całym akwarium jak głupie i na mój widok od razu podpływają pod przednią szybę czekając na żarcie

[thaz]

teraz jest ich w sumie 17 sztuk. Jak się pewnie domyślacie, śmigają po całym akwarium jak głupie i na mój widok od razu podpływają pod przednią szybę czekając na żarcie

No właśnie, może w tym kłopot.
EBJD trafiły do rodzeństwa u Misiaka, może się ruszą w końcu (chociaż z tego co mówi Michał, nadal lipa).

[Misiak]

No przez chwilę od wpuszczenia było spoko, a teraz lipa. Jedzą jak nienormalne, ile dam tyle zjedzą i dyla. Mam plan wpuścić je do 700ki, tam będą miały sporo towarzystwa i może będą śmielsze.

[thaz]

Obawiam się, że w moim przypadku jest to problem lokalizacyjny

Prawie od tygodnia mam 4 pielęgnice Meeki (młode, około 6-7 miesięcy) i jest analogicznie tak samo.
Ryby są nieustannie schowane a na każdy ruch reagują paniką.

Czyli reasumując, od momentu przeniesienia akwarium nie widzę w nim ryb.
Ch*j mnie już strzela.

[Awokado]

Czyli reasumując, od momentu przeniesienia akwarium nie widzę w nim ryb.

Piotr, pogadaj z Miewanem kiedyś wpuścił do akwarium Lophiobagrusy i wtedy widział je po raz ostatni

[thaz]

Piotr, pogadaj z Miewanem kiedyś wpuścił do akwarium Lophiobagrusy i wtedy widział je po raz ostatni

nie no, ten to zawsze jakieś dziwolągi miał :P ale ja chcę mieć w miarę zwykłe
i jestem już trochę tym akwarium sflustrowany...

[thaz]

I faktycznie, chyba skończy się tak że napuszczę tam pawiaków i żyworódek, wrzucę trochę roślin i będzie ogólniak
bez żadnych konkretnych ryb.

[miewan]

Lophiobagrusy i wtedy widział je po raz ostatn

Ej, tak nie było - widywałem je rzadko, ale nie wcale

[adams2121]

Ja dla ośmielenia obsady -wpusciłem miecze. Nie dość że do żarcia jest kolejka i kto pierwszy ten lepszy, to i ryby śmielej penetrują rejony

Wpuść Piotr kilka - ze 2/3 pary