krewetki z Tangi

[miewan]

Widziałem dzisiaj na liście z ostatniej dostawy do Tropheus Tanganika, że przyleciały tanganickie krewetki ze stanowisk piaszczystych z rodzaju Macrobrachium.

[straszny_dran]

Akurat w naszych obradach to krewetkom minuty życia bym dawał


Wysłane z telefonu Lumia 800 przy pomocy Tapatalk

[miewan]

Też mam sporo wątpliwości co do ich przeżywalności z mięsojadami.
Trochę poszperałem w Tanganika Magazyn (art.Evert van Ammelrooy) i w sieci.
Niewiele (praktycznie wcale) jest informacji o tanganickich krewetkach, ale coś tam znalazłem.
W Zambii występują co najmniej trzy różne gatunki tych skorupiaków. Macrobrachium moori ( w naturze żyjące w podwodnych jaskiniach na piasku lub w mule), Caridina żyjące wśród kamieni i skał na głębokości do 20 m, wśród nich występują czerwone krewetki ( ich wielkość to ok. 2,5 cm). Na głębokości ponad 10m występują krewetki o czarnej barwie ( stanowiska bezpośrednio pod dużymi kamieniami), te trzymają się dużych skał, nie pływają, ale skaczą dookoła nich.
W miejscach występowania czarnych okazjonalnie pojawiają się też zielono-przeźroczyste (stanowiska na białych, miękkich gąbkach).

[radko]

Ciekawe jak duże akwarium trzeba by im zadedykować...?

[miewan]

Radek Twoje mniejsze dałoby radę nie wiem tylko, czy TT będzie oferowało je do sprzedaży, jest fajna alternatywa -> maleńkie tanganickie krabiki muszlowe, na pewno są w sprzedaży, masz już odpowiednie dla nich muszle, są newsy o ich udanych rozrodach.

[miewan]

Już wiadomo, że te "piaskowe" krewetki o jakich pisałem w pierwszym poście to Limnocaridina tanganyicae,
krewetki te nie były hodowane do obecnej chwili w akwariach