ślimol z tangi

[miewan]

Zastrzegam, że bohater mojego postu nigdy nie gościł i raczej nie będzie gościł (powody niżej) w moich baniakach/ku (chociaż posiadam, (zresztą nie tylko ja) i to w sporej ilości jego wapienne schronienia z życia doczesnego).
Chodzi mi o ślimaka neuthauma tanganyicense, nie zawsze dostępny (ale jednak okresowo dostępny), o cenie 25 zł za szt. (trudno powiedzieć wysokiej czy nie - zależy dla kogo).
Ślimol ten ma wredny sposób życia a właściwie przeżycia, otóż nie żre glonów, resztek ani innych ślimoli jak inne przyzwoite ślimole, ba nawet nie łazi po szybie, głazach ani podłożu ......tylko udaje małża prowadząc praktycznie stacjonarny tryb życia, a żeby żyć musi jeść i je, ale plantkton (czyli ślimol do baniaków z notorycznym zielonym zakwitem) no chyba, że będzie się go karmić z ręki prosto pod "ryj", a i tak przeżywalność jego dorosłej niestety nie rozmnażającej się postaci w sztucznych warunkach to z tego co wiem 0% ( dla ścisłości młode "z dziczy" zachowują się zgodnie z ogólnym wyobrażeniem o ślimakach tyle, że głównie to śmieciożercy).
Generalnie ślimole z tangi dostępne u polskich importerów są "dziwne" inny wydawałby się "normalny" (tyle, że malutki) ślimaczek spekia zonata ma żółwi problem - jak spadnie na skorupkę to sam się nie przekręci (chyba, że na tamten świat).
Są to bardzo piękne ślimaczki a ich fotki można zobaczyć m.in. na www.suephoto.pl Szczególnie polecam tu bardzo dużą galerię tanganickich ryb (ale nie tylko), można zobaczyć też fotkę próbki podłoża z Zambii i zapewniam wbrew potocznym wyobrażeniom nie jest to drobniuteńki pylący piach.

Edit:Widziałem dzisiaj na liście z ostatniej dostawy do Tropheus Tanganika m.in. dwa ślimole :
Speckia zonata
Tiphobia horei,
odnośnie zonaty już coś tam wiem, ale horei widziałem tylko fotki ( fajne rogate).

[miewan]

Trochę informacji jakie udało mi się znaleźć o ślimolu Tiphobia horei:
jest wodnym gatunkiem ślimaka słodkowodnego z wieczkiem z rodziny Paludomidae .
Jest jedynym gatunkiem w rodzaju Tiphobia i plemienia Tiphobiini
Jest endemitem z jeziora Tanganika ( spotykany w wodach Burundi , Demokratyczna Republika Konga , Tanzanii i Zambii)
Tiphobia horei posiada dużą osłonę z kolcami, więc jest to łatwy do rozpoznania
Szerokość muszli wynosi 26 mm, wysokość 36 mm.
Stanowiska od 0-150 m na błotnistym dnie, głównie w ujściach rzek.
http://www.conchology.be/?t=34&u=704407&g=2d9f056304859a293f5ae4b5321d2936&q=a82336d1ddd8ee6c64263fef0297ebe5

Uwaga: Ten ślimak ma status zagrożonych gatunków w 1996 roku.

[Tropheus]

Dzień dobry,

Przepraszam za długie milczenie ale sporo się u nas ostatnio dzieje. Przygotowania do dostawy, potem sama dostawa. W tej chwili od kilku dni właściwie brak czasu zupełny. Takie zamieszanie ( miłe dla nas bardzo) potrwa jeszcze kilka dobrych dni.

Zdjęcia z dostawy pojawiają się powoli na FB. A żeby pochwalić się już do końca - przyjechało ponad CZTERDZIEŚCI gatunków i odmian zwierząt... Całkiem nieźle.

Robert

[miewan]

Robercie, czy wiecie już coś więcej o horei.
Neothauma to "małż" z zachowania
Spekia " żółwikuje"
a ten tyle, że " rogaty" to zwykły ślimol?
Wiem, że mieliście udane plony w "tanganickich zatoczkach", czy ten też może być tak samo problemowy? Czy będzie na sprzedaż i w jakiej cenie?.
Krewetki jak wrócą z " identyfikacji" trafią do obrotu?

[Tropheus]

Robercie, czy wiecie już coś więcej o horei.
Neothauma to "małż" z zachowania
Spekia " żółwikuje"
a ten tyle, że " rogaty" to zwykły ślimol?
Wiem, że mieliście udane plony w "tanganickich zatoczkach", czy ten też może być tak samo problemowy? Czy będzie na sprzedaż i w jakiej cenie?.
Krewetki jak wrócą z " identyfikacji" trafią do obrotu?

Odpowiadam: o tym rogatym jeszcze niewiele wiadomo, poza tym ,że jest JEDEN! Dużej sprzedaży przyznam, w takim przypadku, nie planujemy

Krewetki jeszcze się nie zweryfikowały. Czekamy. Jest kilka Macrobrachium, ale obawiam się, że nie będą na sprzedaż. Jest ich zresztą zdecydowana mniejszość. Ale! Myślę, że niedługo będą gotowe do sprzedaży pozostałe.

Robert

[miewan]

Więc horei to filtrator ( już przejrzałem fotki na cich.pl),
czyli chyba kolejny statyczny mięczak do "kwitnącego" akwa
Wielkość muszli ciekawa w zderzeniu z samicą muszlowca.

[Tropheus]

posty przeniesione z subforum [internet] Tropheus
Wpisz w google "Tiphobia horei" i sam zobaczysz jak dużo jest informacji......
Literaturę naukową do nich mam i mogę Ci wysłać mailowo jak do mnie napiszesz.

Filtratorzy, jajożyworodni. Trzeba je utrzymywać tak jak ślimaki Neothauma. Pisałam o Neothauma w Tanganika MAGAZYN. Polecam:) Myślę,że artykuł w TM rozwieje Twoje wątpliwości:)

Marta

[miewan]

Dziękuję, artykuł ten czytałem, podobnie jak wszystkie numery Waszego pisma.
Nie wszyscy mają jednak do nich dostęp, trochę z ciekawości własnej ( choć wiem gdzie szukać), lecz zwłaszcza z funkcji moderacyjnej na tym forum ciągnę Cię " za język" tak by przekazywane treści na forum były jak najbardziej różnorodne i merytoryczne ( Sama prowadzisz forum i wiesz jak o to trudno).

Każde informacje od uznanych autorytetów w danej dziedzinie zawsze są najcenniejsze.
Ty jesteś takim autorytetem.

[Tropheus]

Dziękuję:)

Jeżeli przygotujesz zbiornik tak jak dla ślimaków Neothauma, to może uda Ci się je kupić Sprzedaję je tylko osobom, które mają wyhodowany fitoplankton i oddzielny zbiornik. To zbyt duże rarytasy, aby z nimi ryzykować.

Marta

[miewan]

O dziwo ta odpowiedź mnie w pełni satysfakcjonuje.
Nie mam warunków na te ślimole, no chyba że postawię jakiś świeży baniaczek na oknie, lub celowo "rozlalibruje" posiadane szkło i zmienię przyzwyczajenia cyrkulacyjno-filtracyjne.
Niedawno chciałem wychodować w swoim baniaczku krasnorosty z kamiennej szczepki i kompletne fiasko, glon się mnie nie ima