Strona 1 z 1

Choroba Neonów czy to ospa?

Post: 09 lis 2013, 23:07
autor: Witek
Witam,
Mam pytanko czy dobrze rozpoznałem chorobę moich rybek.
Jak w temacie myślę, że to po prostu ospa rybia…
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
Mam pewne wątpliwości bo dotknęła ona tylko moje Neony czerwone (100% śmiertelność (5 sztuk) w ciągu 12 godzin) i Bystrzyki Axelroda (Neony czarne) padły 4 z 5.
Mam jeszcze Otoski i im nic nie jest…
Przyznam, że dałem trochę ciała bo ryby ostatnią polubiły siedzenie przy filtrze i na początku plamki na ich ciele wziąłem za bąbelki powietrza. Po powrocie z pracy i stwierdzeniu padnięcia jednego Neona Czerwonego (jeden od około 2 dni zachowywał się dziwnie pływał pod kątem 45 stopni z łbem ku górze jak by mu pęcherz pławny przestał działać) i ogólnie trzymał się poza stadem braci.
Po wyłowieniu denata nakarmiłem resztę ale żaden nie wykazał zainteresowania jedzeniem… co mnie bardzo zdziwiło… dokonałem małej podmianki czyszczenie dna z żarcia nieskonsumowanego i czyszczenia filtra (test zasysania z dna główienek filtrem http://www.akwariumonline.pl/viewtopic.php?f=10&t=944&p=4153#p4153). Po tych czynnościach zobaczyłem, że ryby cały czas są oblepione kropkami choć filtr chwilę nie emitował bąbli, a ryby wiadomo nieco popływały, a nie stały w miejscu. Książka, fora i wyszło mi, że to ospa. W sklepie polecili mi Ichtio. Podkręciłem grzałkę z 24 na 26 zapodałem preparat (około 6 ml). Po około 5 godzinach niestety stwierdziłem zgon 4 czerwonych i dwóch czarnych neonów… do rana kolejne dwa czarne padły ostał się jeden co jest na zdjęciu. Otosom nic nie jest, szaleją, brak plam… czy dobrze określiłem chorobę czy to mogło być coś innego… czy mam kontynuować leczenie i czekać by preparat działał czy ładować węgiel bo to coś innego i niepotrzebnie truję ryby…

Opis zbiorniczka
http://www.akwariumonline.pl/viewtopic.php?f=57&t=945

Re: Choroba Neonów czy to ospa?

Post: 10 lis 2013, 07:23
autor: graczwolf
Kiedyś czytałem ze trzeba nasypac soli niejodowanej i podnieśc temp.

Re: Choroba Neonów czy to ospa?

Post: 10 lis 2013, 07:30
autor: woytek
Tak jest to inwazja kulorzęska czyli ichtiofirioza,są to oczwiście pasorzyty,z ospą nie ma nic wspólnego, ale ta nazwa przyjęła sie wśród akwarystów ,ze względu wystepowania wykwitów które przypominaja nam ospe.Jeżeli jest to początek inwazji proponuje podnieść temp. Do 30°C na dwa ,trzy dni,jeżeli infekcja już troche trwa proponuje zakupić preparat zawierający zieleń melachitową-każdy lek podajemy po zgaszeniu światła,światło rozkłada wiele leków co powoduje brak efektów ich działania.Posiadacze UV mogą wyeliminować zarodniki pływjace w wodzie za pomoca tego urządzenia.Wskazane tez są podmiany wody po zakończeniu leczenia jak i też przed jego rozpoczęciem,
UWAGA-cykl życiwy pasorzyta trwa 3dni,jeśli nie znajdzie żywiciela ,ginie.

Re: Choroba Neonów czy to ospa?

Post: 10 lis 2013, 11:14
autor: Witek
Jak pisałem zastosowałem Ichtio... światła nie zgasiłem ale był to wieczór, wiec po pewnym czasie zgasło... ogólnie zastosowałem je chyba nieco za późno (jak pisałem z 10 ryb "Neonowatych" przeżyła 1)... jak szukałem to ponoć z Ichtio przy Neonach trzeba uważać... Może to była przyczyna śnięcia...
Kurcze w opisach ryb jest najczęściej jak je rozmnażać, a nie ma nic jak je leczyć (jaka maksymala temperatura czy można stosować sól lub jakiej chemii nie wolno).
Czytając różne fora człowiek niestety trochę głupieje... jedni piszą jedno, a inni drugie...
Możecie polecić jakąś stronkę gdzie były by choroby i jak je leczyć w zależności od gatunku?

Mam jeszcze nadzieję, że to jednak "Ospa", a nie Plistoforoza bo to by oznaczało restart zbiornika (4 lata ponoć spory mogą wytrzymać), a objawy są chyba nieco podobne (jeden neon pływał pod kątem 45 stopni). Nie wiem czy wszystkie przez Ichtio mi nie padły jednocześnie.
A dodam jeszcze, że po wyłowieniu padniętych rybek wyglądały one bardzo ładnie... nie było widać owych białych punkcików...

Jeden bystrzyk żyje.
We wtorek zrobię chyba podmiankę i węgiel zastosuje zobaczmy jak się sytuacja rozwinie...

Re: Choroba Neonów czy to ospa?

Post: 10 lis 2013, 17:28
autor: miewan
Profilaktycznie podniósłbym temp. do 31°C, gdyby nie otoski ( jakby nie było zbrojniki :lol: ), można by posolić ( zwykłą solą), z tego powodu odpadają też lekarstwa ze związkami Cu.
Może zaaplikować multicurę.

Re: Choroba Neonów czy to ospa?

Post: 10 lis 2013, 20:30
autor: Witek
Otosów na szczęście nie ruszyło... i wiem, że nie mogłem przez nie (a raczej dla ich dobra) soli użyć.
Błyszczykowi się polepsza... na jedzonko się nie rzuca... ale za Otosami krąży... został sam i nieco mu stada brakuj... Profilaktycznie podam jeszcze małą dawkę... temperaturę podnoszę systematycznie, pomalutku.

Re: Choroba Neonów czy to ospa?

Post: 19 lut 2014, 12:20
autor: Gwizdol
Wczoraj zakupiłam nowe ryby do mojego akwarium (80litrów), z 15 neonów przeżyły 3, ale wydaje mi sie, że te też są na wykończeniu bo dziwnie sie zachowują, raz pływają brzuchem do góry za chwilę normalnie i trochę straciły kolor, jednym słowem wyblakły i miały mętne oczy. Mam jeszcze skalary, gupiki i brzanki, wszystkie ryby maja sie dobrze. Czy ktoś mi powie co im było? Czy z innymi rybami będzie to samo?


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Re: Choroba Neonów czy to ospa?

Post: 19 lut 2014, 13:04
autor: thaz
Gwizdol pisze:Wczoraj zakupiłam nowe ryby do mojego akwarium (80litrów), z 15 neonów przeżyły 3, ale wydaje mi sie, że te też są na wykończeniu bo dziwnie sie zachowują, raz pływają brzuchem do góry za chwilę normalnie i trochę straciły kolor, jednym słowem wyblakły i miały mętne oczy. Mam jeszcze skalary, gupiki i brzanki, wszystkie ryby maja sie dobrze. Czy ktoś mi powie co im było? Czy z innymi rybami będzie to samo?


Powodów może być co najmniej kilka - chore ryby, zła woda w akwarium,
złe wprowadzenie ryb do zbiornika etc.
Załóż oddzielny wątek, opisz dokładnie swój zbiornik i problem - może uda się
odnaleźć problem.

Re: Choroba Neonów czy to ospa?

Post: 19 lut 2014, 13:47
autor: Christo
Gwizdol pisze:Wczoraj zakupiłam nowe ryby do mojego akwarium (80litrów), z 15 neonów przeżyły 3, ale wydaje mi sie, że te też są na wykończeniu bo dziwnie sie zachowują, raz pływają brzuchem do góry za chwilę normalnie i trochę straciły kolor, jednym słowem wyblakły i miały mętne oczy. Mam jeszcze skalary, gupiki i brzanki, wszystkie ryby maja sie dobrze. Czy ktoś mi powie co im było? Czy z innymi rybami będzie to samo?


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk


Polecam najpierw nabyć minimum wiedzy akwarystycznej, a dopiero potem nabywać ryby. Pozwoli to uniknąć takich historii.

Sorry za pretensjonalnego posta, ale gdy ciągle jeszcze - w dobie internetu przecież - muszę czytać tego typu rzeczy, to krew mnie zalewa. :bomba: