Choroba Neonów czy to ospa?

Witam,
Mam pytanko czy dobrze rozpoznałem chorobę moich rybek.
Jak w temacie myślę, że to po prostu ospa rybia…
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
Mam pewne wątpliwości bo dotknęła ona tylko moje Neony czerwone (100% śmiertelność (5 sztuk) w ciągu 12 godzin) i Bystrzyki Axelroda (Neony czarne) padły 4 z 5.
Mam jeszcze Otoski i im nic nie jest…
Przyznam, że dałem trochę ciała bo ryby ostatnią polubiły siedzenie przy filtrze i na początku plamki na ich ciele wziąłem za bąbelki powietrza. Po powrocie z pracy i stwierdzeniu padnięcia jednego Neona Czerwonego (jeden od około 2 dni zachowywał się dziwnie pływał pod kątem 45 stopni z łbem ku górze jak by mu pęcherz pławny przestał działać) i ogólnie trzymał się poza stadem braci.
Po wyłowieniu denata nakarmiłem resztę ale żaden nie wykazał zainteresowania jedzeniem… co mnie bardzo zdziwiło… dokonałem małej podmianki czyszczenie dna z żarcia nieskonsumowanego i czyszczenia filtra (test zasysania z dna główienek filtrem http://www.akwariumonline.pl/viewtopic.php?f=10&t=944&p=4153#p4153). Po tych czynnościach zobaczyłem, że ryby cały czas są oblepione kropkami choć filtr chwilę nie emitował bąbli, a ryby wiadomo nieco popływały, a nie stały w miejscu. Książka, fora i wyszło mi, że to ospa. W sklepie polecili mi Ichtio. Podkręciłem grzałkę z 24 na 26 zapodałem preparat (około 6 ml). Po około 5 godzinach niestety stwierdziłem zgon 4 czerwonych i dwóch czarnych neonów… do rana kolejne dwa czarne padły ostał się jeden co jest na zdjęciu. Otosom nic nie jest, szaleją, brak plam… czy dobrze określiłem chorobę czy to mogło być coś innego… czy mam kontynuować leczenie i czekać by preparat działał czy ładować węgiel bo to coś innego i niepotrzebnie truję ryby…
Opis zbiorniczka
http://www.akwariumonline.pl/viewtopic.php?f=57&t=945
Mam pytanko czy dobrze rozpoznałem chorobę moich rybek.
Jak w temacie myślę, że to po prostu ospa rybia…
Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu
Mam pewne wątpliwości bo dotknęła ona tylko moje Neony czerwone (100% śmiertelność (5 sztuk) w ciągu 12 godzin) i Bystrzyki Axelroda (Neony czarne) padły 4 z 5.
Mam jeszcze Otoski i im nic nie jest…
Przyznam, że dałem trochę ciała bo ryby ostatnią polubiły siedzenie przy filtrze i na początku plamki na ich ciele wziąłem za bąbelki powietrza. Po powrocie z pracy i stwierdzeniu padnięcia jednego Neona Czerwonego (jeden od około 2 dni zachowywał się dziwnie pływał pod kątem 45 stopni z łbem ku górze jak by mu pęcherz pławny przestał działać) i ogólnie trzymał się poza stadem braci.
Po wyłowieniu denata nakarmiłem resztę ale żaden nie wykazał zainteresowania jedzeniem… co mnie bardzo zdziwiło… dokonałem małej podmianki czyszczenie dna z żarcia nieskonsumowanego i czyszczenia filtra (test zasysania z dna główienek filtrem http://www.akwariumonline.pl/viewtopic.php?f=10&t=944&p=4153#p4153). Po tych czynnościach zobaczyłem, że ryby cały czas są oblepione kropkami choć filtr chwilę nie emitował bąbli, a ryby wiadomo nieco popływały, a nie stały w miejscu. Książka, fora i wyszło mi, że to ospa. W sklepie polecili mi Ichtio. Podkręciłem grzałkę z 24 na 26 zapodałem preparat (około 6 ml). Po około 5 godzinach niestety stwierdziłem zgon 4 czerwonych i dwóch czarnych neonów… do rana kolejne dwa czarne padły ostał się jeden co jest na zdjęciu. Otosom nic nie jest, szaleją, brak plam… czy dobrze określiłem chorobę czy to mogło być coś innego… czy mam kontynuować leczenie i czekać by preparat działał czy ładować węgiel bo to coś innego i niepotrzebnie truję ryby…
Opis zbiorniczka
http://www.akwariumonline.pl/viewtopic.php?f=57&t=945