Pielęgniczka kakadu - zapadnięty brzuch

[thaz]

Windus, pokaż tą Twoją pielęgniczkę.
Czytałem o PROSOLU o którym piszesz ale z tego co widzę to na pasożyty,
Twoja ma tylko zapadnięty brzuch i jest apatyczna (swoją drogą, długo się trzyma
jak na małą rybę).

[Windus]

thaz zdjęcie robione komórką. Niestety aparat padł.

20160122_150059.jpg

[thaz]

Wyglada calkiem niezle, moze jest po prostu stara? Ile ma wieku mniej wiecej? Te pielegniczki chyba nie zyja zbyt dlugo.

im@tapatalk

[Windus]

Ciężko mi powiedzieć w jakim jest wieku. Kupiłem ją jako dorosłego osobnika. Później sporo czasu pływała w akwarium w pracy. Myślę, że ma powyżej 1.5 roku. Teraz jej najpoważniejszym schorzeniem jest zgrubienie przy odbycie i śluzowate odchody.

[thaz]

Hm czyli jakby w polowie.
Cholera, nie wyglada zle - gdzies czytalem ze sa malo odporne na zanieczyszczenia wody.
Kiedys przerabialem Kakadu, mialem mlode i zawsze jakos po tarle padal mi samiec, bez wyraznych przyczyn.

im@tapatalk

[Windus]

W akwarium w pracy mógł być narażony na zanieczyszczenia. Często wyjeżdżałem i nie było komu zająć się zbiornikiem. W domu ma lepsze warunki. Dokończę kurację protosolem i zobaczymy co z tego będzie. Zostało jeszcze 5 dni.

[thaz]

Celowałbym potem w jakieś witaminki wzmacniające... i zobaczysz co z tego wyjdzie.

[Windus]

Masz jakieś konkretne witaminy na myśli? Zastanawiam się nad zrobieniem samemu pokarmu dla ryb. Muszę jeszcze porozmawiać o tym z Sebanem.

[thaz]

Jakies antysteresowe i ogolnie wspomagajace dobry wzrost.
Sera czy Tetra Vital?

IMHO P.Kakadu sa na tyle prostymi rybami, ze pokarmy DIY sa chyba zbedne? Chyba ze masz duzo czasu

im@tapatalk

[miewan]

Jakieś zmiany w wyglądzie i życiu kakadu ?
Jest jeszcze takie coś jak Preis Cryptan to "kropelki" m.in. na choroby pasożytnicze a zwłaszcza wektorujace na wyniszczenie wiciowców - z ulotki : " leczenie trwa tylko dwa dni. Likwiduje pasożyty w oskrzelach (? - chyba powinno być skrzelach) i jelitach, jak również robaki z okolic oskrzeli (?) i jelit. Wskazane jest leczenie ryb pochodzących z importu. Symptomy chorobowe: zapadnięte okolice brzucha, gwałtowny oddech, choroby oskrzeli, ciemne zabarwienie, niechęć do jedzenia".
Przy "analizie" opisu specyfiku rzuca się jeszcze w oczy z jednej strony "składa się z czystego roślinnego koncentratu i jest bezpieczny dla zwierząt niższego rzędu i roślin wodnych" (fajnie), ale z drugiej "środek na bazie miedzi" ( już mniej fajnie i skąd ta miedź z chwastów?) oraz "zastosowanie leku powoduje wyniszczenie błony śluzowatej u ryb" ( choć ta szybko "odrasta" a już zwłaszcza gdy poda się jeszcze Preis Prebac - zresztą oba gdyby choroba była zaawansowana lub bakteryjna ).
Nie wiem czy przy takim opisie zdecydowałbyś się na kurację bo choć krótka raczej nieco kosztowana i trochę znaków zapytania tutaj jest, ja nie stosowałem ani Preis Crypatn ani Prebac więc nie wiem jak to działa ( może ktoś próbował ).
W Twoim przypadku ( ale i u większości ) jest coś co może mocno zniechęcić znowu z ulotki " Należy jednak pamiętać o ochronie błony śluzowej ryb poprzez utrzymywanie pH na poziomie wyższym niż 8,2 " ( myślę, że nawet u "malawistów" i "tanganistów" rzadko spotkamy takie pH w zbiornikach ).