Akwarium Online

Jeżeli zdecydujesz się na capisol to mogę Ci oddać całą, nową butelkę 250 ml. Ważna jeszcze rok.

Z czosnkiem radze nie przesadzać ...
Z własnego podwórka: wczoraj podmieniłem wodę, czyściłem akwa itp. jakieś 20 min po podmianie wody dodałem czosnek - jeden ząbek na ok 100l. Sposób przyżadzenia:
- jden ząbek czonku (czosnek własny, ziemia nawożona naturalnie żadna chemia)
- ok 0,5 litra wody w odzielnympojemniku
- czosnek wyciśnięty do wody w pojemniku
- pozostałości po ząbku wrzucane do wody w pojemniku
- wszystko chwil postało
- wlane do akwarium - najpierw delikatnie bezpośrednio do wody(wpadło parę okruchów), a potem przez siatkę
EFEKT:
Parę minut po operacji rybki zaczęły szybko pływać, wszędzie ich było pełno. Pomyślałem że to wina scenerii (usunąłem sporo ślin i trochę przemeblowałem akwa). Światło sie wyłączyło i wszyscy spać. Rano tragedia - wszystkie Kap Lopezy i jeden vulkan w krainie wiecznie wartkiej wody. Pozostałe Vulcanum poustawiane tak że prawie oddychają powietrzem atmosferycznym. Jedynie Lśniącoczki, Gupiki oraz Elberti pływają całkiem spokojnie. Wszystkie proporczykowce wylądowały profilaktycznie w kwarantannie u syna (akwa 25l).

Tak wiec z czosnkiem jednak radze uważać

Wojtek a skąd wiesz, że przyczyną ripu nie było :

WOJTEK24 pisze: usunąłem sporo ślin i trochę przemeblowałem akwa

a wracając do czosnku, zawsze pisząc o tym "śmierdzielu" przywołuję GarlicOil Aquaforestu - powód jest to sprawdzony preparat wyłącznie akwarystyczny ( badany pod tym kątem) w swoim składzie ma witaminy, kwas omega-3 i naturalny (jedynie) wyciąg z czosnku oraz oleje roślinne i tran.
Dodatkowo nie zakraplam więcej niż 1 kroplę na porcję mrożonego lub żywego pokarmu - bo jest tłusty ( a wkurzają mnie pływające oka), ale za to jak pachnie swojską kiełbaską
Tyle, że z praktyki adamsa "czosnkowanie z ząbka" nigdy go nie zgubiło

Pisałem już ze z solą i czosnkiem nie można przesadzać - dlatego że dawka uderzeniowa może być za ostra i ryby różnie mogą zareagować , ja parę razy robiłem podmiane tuż po podaniu , wyłącznie gdy przesadzilem z dawka. Ryby wtedy zaczynają dyszeć , gdy objawów ten nie ustaje dłuższy czas wtedy robię standardową podmiane .

Przy soli czytałem , czy ktoś mi mówił że paletki zaczynają wykładać się na boki przy kąpieli w krotkotrwalej w % mocnym roztworze - objaw końca kąpieli . Ja obserwuje ryby i widzę ich odmienne zachowania. Wtedy mogę reagować

Moje ryby nie reagują negatywniex, a raczej pozytywnie po czosnku i tygodniu od kuracji wszystkie ryby mają apetyt i ochotę na jedzenie .
Nadmiar czosnku jest poza tym chyba ciezkostrawny - może ekspert się wypowie

Miewan nie twierdze że adamsowe metody są niebezpieczne tylko żeby uważać nawet z naturą. Przekonałem sie o tym boleśnie, a także, a może przede wszystkim moje ryby. Chodź dla części ryb ta kuracja była bezproblemowa.
Być może stężenie z jednego ząbka dla tych ryb było za mocne albo pojawił się "Efekt Antka";) ( kto czytał ten wie co powiedziała Grzegorzowa po śmierci Rozalki)

Są niebezpieczne - dla ryb przede wszystkim , bo to ich życie , na którym nam zależy i to często niezmiernie
I nie zawsze są skuteczne - różne są zarazy i różne warunki w akwarium , poza tym są to żywe ryby i nie można o tym zapominać

Dla tego ja jeżeli już coś dodaję to skupiam się wyłącznie na preparatach akwarystycznych ( określone dawkowania, dużo lub istniejące opisy na forach), no może prócz metronidazolu (szcześliwie dawno) i kiedyś vibovitu ( ale i te były sprawdzane długo przedemną),
nawet podawana przezemnie sól jest solą akwarystyczną - nawet nie wiem czy jest słona Proszę się Zalogować lub Zarejestrować, jeżeli chcesz zobaczyć obrazek dołączony do postu

Zacząłem leczenie pielęgniczki kakadu kilka dni temu. Stosuje leczenie poprzez podawanie Prosololu, urozmaiconej diety, dodania soli do wody i czosnku.
Wg instrukcji producenta należy stosować "20 ml preparatu na 100- 200 l wody przez 3-4 dni".
W necie wyczytałem o innym sposobie kuracji:
Dzień 1 15-20ml Protosolu/100l wody,
Dzień 5 dawka j/w
Dzień 9 dawka j/w
Dzień 11-12 podmiana na maxa.
Wg zaleceń producenta samczyk jutro mógłbym zakończyć leczenie ale ja nie widzę aż tak dużej poprawy. Oglądam go częściej i czasami widać, że ma lekko ciągnące się odchody. Spróbuje przetrzymać go trochę dłużej w oddzielnym akwarium.
Jeśli to nie przyniesie poprawy zrobię tak:

miewan pisze: ja jak już odżałowałbym kasę na sprawdzony Baktoforte S ( dawny baktopur direkt) + metronidazol,

Postaram się na bieżąco pisać o efektach mojego leczenia.

Obecnie wrzucilem Bactoforte Sery do zbiornika 720l (przywloklem cos ze skalarami), efekty - zobaczymy po weekendzie.

im@tapatalk

Czekam z niecierpliwością na efekty. Jestem bardzo ciekawy czy warto używać protosolu czy od razu przejść do bactoforte jak pisał miewan.