Akwarium Online

Witam,

zamierzam załozyc akwarium wielogatrunkowe , amazonk,a z obsada np. neon inessa, gupik, z kirysek pstry, otosek, może jeszcze drobnoustek obrzeżony.
Czy kranówka będzie dobra do takiej obsady, parametry Kh - ok. 10, Gh ok. `14 odczyn 7-2 - 7,5 ? Wiem że większość z ww. gatunków wymaga dość miekkiej i lekko kwaśnej wody, ale czy np. gatunki od wielu pokoleń hodowane i rozmnażane w Polsce nie mają juz większej tolerancji na nasza wodę kranową ?
Czy trzeba ją zmiękcząć i zakwaszać ?

I to jest dobre pytanie, gdzieś kiedyś pisałem skąd pochodzą "sklepowe" ryby i zdecydowanie nie jest to SA.
Nie wiem jedynie jak jest z otoskiem, ale jeżeli całość ma być kupowana "pod bokiem" to zalecane zmiękczanie i zakwaszanie może narobić więcej biedy niż przybliżyć je do optimum warunków.
"Twoje" twardości i pH nie wyróżniają się specjalnie i raczej rybony te są do niej przyzwyczajone w sklepie lub u hurtownika (raczej są małe szanse żeby bawili się z kranowitem). Dla efektu "herbaty" bo w takim kolorze będzie tym rybom najbardziej "do twarzy" i tak zapakujesz zakwaszo/zmiękczacze i przez to zbijesz nieco pH.
Najprościej zapakować lignit, korzenie torfowe, liście bukowe, szyszki olchowe, filtrować przez torf.

Tak jak miewan napisał. Raczej tylko otoski mogą mieć problem, choć niekoniecznie. Zdecydowanie bardziej przejmowałbym się azotem. Z podanej obsady otoski będą najbardziej wrażliwe na wysoki azot w każdej postaci.

Jeżeli w zbiorniku pojawi się roślinność, nawet w umiarkowanej ilości pozwoli to utrzymać azot na niskim poziomie. W swoim 200l zbiorniku trzymam otosy na wodzie kranowej juz od ponad roku i nie miałem do tej pory strat.