Nowe akwarium

Hej, mam stare akwarium 100l i chciałbym w nim zacząć hodować rośliny i ryby.
Zależy mi na tym żeby ryby mogły się rozmnażać w akwarium bez mojej pomocy, tzn bez kotnika i przenoszenia do nowego akwa na czas tarła. Polecicie jakieś gatunki? Myślałem oczywiście nad gupikami, 4-6 samic i 2 samce. Do tego 1 lub 2 zbrojniki na dno i na tym pomysły mi się kończą. Jezeli chodzi o gupiki to jakiej temperatury potrzebują? Bo gdzieniegdzie wyczytałem że temp może się wahać od 18 do 26 stopni ale mi się to nie widzi, bo wychodziłoby na to że nie potrzebna byłaby grzałka. Chyba że np do rozrodu temp powinna być wyższa a normalnie wystarczy woda zimniejsza?
Co można by dodać do nich? Neonki raczej się nie będą rozmnażać w akwa z tego co czytałem, bo wymagają przeniesienia do oddzielnego akwarium. Kiryski? Może tylko gupiki, zbrojniki i do tego parka jakichś większych spokojnych ryb, które nie będą atakować gupików ani młodych? Polećcie coś
Prócz ryb mam pytanie dot roślin, bo będzie to moje pierwsze akwa w którym chciałbym ich trochę mieć. Z takich łatwo rosnących roślin to myślałem nad moczarką, nurzańcem i rogatkiem. Świetlówka T8 wystarczy do 100l? Bo mam pokrywę z taką właśnie świetlówką, oczywiście trzeba będzie ją wymienić na nową. Jakie podłoże do takich łatwych roślin? Zakładanie akwa na ziemi to raczej trudniejsze i myślałem nad zwykłym okrągłym żwirkiem, ewentualnie rośliny zasadzane w małych kubeczkach z ziemią/substratem zasypane żwirkiem. Będzie coś z tego?
No i filtracja. Nigdy nie miałem podżwirówki i myślałem nad nią tutaj, zwykły filtr podżwirowy z pompką T head 750 da radę tutaj? Czy może lepszy filtr przelewowy?
Masa pytań ale nigdy nie miałem rybek czy roślin, jedyne akwa jakie mam to z żółwiem gdzie nie ma roślin czy ryb bo i tak wszystko by zeżarł. To akwa chcę mieć by móc karmić żółwia od czasu do czasu roślinkami z przycinki i może młodymi rybkami, gdy udałoby się je rozmnażać.
Zależy mi na tym żeby ryby mogły się rozmnażać w akwarium bez mojej pomocy, tzn bez kotnika i przenoszenia do nowego akwa na czas tarła. Polecicie jakieś gatunki? Myślałem oczywiście nad gupikami, 4-6 samic i 2 samce. Do tego 1 lub 2 zbrojniki na dno i na tym pomysły mi się kończą. Jezeli chodzi o gupiki to jakiej temperatury potrzebują? Bo gdzieniegdzie wyczytałem że temp może się wahać od 18 do 26 stopni ale mi się to nie widzi, bo wychodziłoby na to że nie potrzebna byłaby grzałka. Chyba że np do rozrodu temp powinna być wyższa a normalnie wystarczy woda zimniejsza?
Co można by dodać do nich? Neonki raczej się nie będą rozmnażać w akwa z tego co czytałem, bo wymagają przeniesienia do oddzielnego akwarium. Kiryski? Może tylko gupiki, zbrojniki i do tego parka jakichś większych spokojnych ryb, które nie będą atakować gupików ani młodych? Polećcie coś

Prócz ryb mam pytanie dot roślin, bo będzie to moje pierwsze akwa w którym chciałbym ich trochę mieć. Z takich łatwo rosnących roślin to myślałem nad moczarką, nurzańcem i rogatkiem. Świetlówka T8 wystarczy do 100l? Bo mam pokrywę z taką właśnie świetlówką, oczywiście trzeba będzie ją wymienić na nową. Jakie podłoże do takich łatwych roślin? Zakładanie akwa na ziemi to raczej trudniejsze i myślałem nad zwykłym okrągłym żwirkiem, ewentualnie rośliny zasadzane w małych kubeczkach z ziemią/substratem zasypane żwirkiem. Będzie coś z tego?
No i filtracja. Nigdy nie miałem podżwirówki i myślałem nad nią tutaj, zwykły filtr podżwirowy z pompką T head 750 da radę tutaj? Czy może lepszy filtr przelewowy?
Masa pytań ale nigdy nie miałem rybek czy roślin, jedyne akwa jakie mam to z żółwiem gdzie nie ma roślin czy ryb bo i tak wszystko by zeżarł. To akwa chcę mieć by móc karmić żółwia od czasu do czasu roślinkami z przycinki i może młodymi rybkami, gdy udałoby się je rozmnażać.