Obsada - pierwsze akwarium
: 18 lip 2020, 17:22
Cześć, pierwszy temat, pierwszy post, pierwsze własne akwarium,
Na początek z powodu braku na tą chwile miejsca zdecydowałem się na 72l, Dł. 60 x Wys. 40 x Szer. 30, słodkowodne, urządzone jak w załączniku. 4 rośliny których nazw nie przytoczę (trawa po lewej, jedna za zamkiem, jedna po prawej z tyłu i jedna po prawej z przodu). Jeśli akwarystyka mi się spodoba mam opcję wejścia w posiadanie 400l akwarium za darmo ale jak na razie nie mam na to miejsca (musiałbym namówić żonę na przemeblowanie mieszkania i wymianę nowych mebli na nowsze aby 400l się zmieściło ).
Akwarium jest założone i czeka sobie 2-3 tyg na ryby. I teraz pytanie o obsadę: czy te rybki mogą ze sobą żyć w zgodzie i pokoju a co najważniejsze czy nie będzie im nudno Nie chce żeby rybki się rozmnażały (za małe akwarium na dodatkowe rybki) dlatego nie chciałbym dodawać płci przeciwnej do gupików i zmienniaków.
Myślę o:
3 kiryskach
1-2 glonojadach (czy jest coś co nie rośnie do olbrzymich rozmiarów?)
4-5 samcach gupika w różnych kolorach
5-6 samicach zmienniaka plamistego w różnych kolorach
Ma być ładnie, ruchliwie i kolorowo
Myślałem też o dodaniu płci przeciwnej dla gupików i zmienniaków wraz z jakimś drapieżnikiem który zjadałby produkowany narybek ale tu nic mi nie przychodzi do głowy na małe akwarium.
Doradzicie?
PS: Czy korzeń w akwarium jest konieczny? Jeśli tak to czy wystarczy coś małego?
Na początek z powodu braku na tą chwile miejsca zdecydowałem się na 72l, Dł. 60 x Wys. 40 x Szer. 30, słodkowodne, urządzone jak w załączniku. 4 rośliny których nazw nie przytoczę (trawa po lewej, jedna za zamkiem, jedna po prawej z tyłu i jedna po prawej z przodu). Jeśli akwarystyka mi się spodoba mam opcję wejścia w posiadanie 400l akwarium za darmo ale jak na razie nie mam na to miejsca (musiałbym namówić żonę na przemeblowanie mieszkania i wymianę nowych mebli na nowsze aby 400l się zmieściło ).
Akwarium jest założone i czeka sobie 2-3 tyg na ryby. I teraz pytanie o obsadę: czy te rybki mogą ze sobą żyć w zgodzie i pokoju a co najważniejsze czy nie będzie im nudno Nie chce żeby rybki się rozmnażały (za małe akwarium na dodatkowe rybki) dlatego nie chciałbym dodawać płci przeciwnej do gupików i zmienniaków.
Myślę o:
3 kiryskach
1-2 glonojadach (czy jest coś co nie rośnie do olbrzymich rozmiarów?)
4-5 samcach gupika w różnych kolorach
5-6 samicach zmienniaka plamistego w różnych kolorach
Ma być ładnie, ruchliwie i kolorowo
Myślałem też o dodaniu płci przeciwnej dla gupików i zmienniaków wraz z jakimś drapieżnikiem który zjadałby produkowany narybek ale tu nic mi nie przychodzi do głowy na małe akwarium.
Doradzicie?
PS: Czy korzeń w akwarium jest konieczny? Jeśli tak to czy wystarczy coś małego?