Strona 2 z 9

Re: Akwarium 450l początek.

Post: 10 kwie 2017, 13:59
autor: Galen
Jakie pokarmy wybrać dla skalarów by spelniały ich normy żywieniowe? Posiadam z suchych tetre rubin , ovovit ,biovit,ichtiovit i kilka dodatkowych na kolor z tropicala.Z mrożonek tylko solowiec .W takim razie co dokupić? Osobiście myślałem nad czanym komarem,wodzieniem +donniczkowiec.
Posiadam jeszcze tabletki przylepne z witaminami.

Re: Akwarium 450l początek.

Post: 10 kwie 2017, 14:08
autor: Misiak
Co kupisz to one zeżrą ;)
Teraz może być każda mrożonka. Jak podrosną to krewetki, dżdżownice, mącznik, białe robaki i inne żywe. Oprócz tego oczywiście płatki, granulki.
W sumie napisałem to czym ja karmie swoje.

Re: Akwarium 450l początek.

Post: 10 kwie 2017, 14:12
autor: Awokado
Z suchych pokarmów, które posiadasz zrobiłbym mix w jednej puszcze i tyle. Co do mrożonek to tak jak pisze Misiak, pójdzie każda, a na pewno solowiec czy szklarka. Może być też ochotka, ale na pewno nie codziennie. Warto wrzucać też coś żywego wodzień/ochotka/artemia

Re: Akwarium 450l początek.

Post: 10 kwie 2017, 18:05
autor: Galen
Byłem przed chwilą w zoologicznym można powiedzieć że mam go za rogiem domu dosłownie kilka m ;) kupiłem czarnego komara mrożonego i mrożony wodzień + jeszcze 30ml witaminek dla ryb.Kupiłem również raczej niestety ryby... nie mogłem się powstrzymać (zbyt długo nie miałem czynnego akwarium z nimi :D ).Rybki które zakupiłem to 6xskalar i 15x zwinnnik czerwonoustny .Akwarium chodziło 1 tytdzień i 1 dzień + 2 dni była w nim odstawiana woda bez działania filtracji + w gąbkach juwela są ampułki przyśpieszające dojrzewanie akwarium + wlałem dziś bacto active 30 ml ( będę wlewał 30 ml aż do piątku).Zobaczymy co z tego wyjdzie jeżeli zdechną to niestety na moje sumienie, ale jestem dobrej myśli.Włożyłem również do akwarium liście i szyszki więc z przodu już tak pusto nie jest.Upatrzyłem sobie również ładne anubiaski więc roślin będzie więcej.Zaraz składam zamówienie na jakieś dodatkowe pokarmy .Pozdrawiam i dziękuje za aktywne udzielanie się w moim poście .

Re: Akwarium 450l początek.

Post: 10 kwie 2017, 18:35
autor: Misiak
Standard. Ja też nigdy nie mogę wytrzymać :)
Nie przekarmiaj tylko na początku i obserwuj rybony i będzie ok :)

Re: Akwarium 450l początek.

Post: 10 kwie 2017, 18:55
autor: Galen
A mogłem się spóźnić i ryb bym nie kupił :D .Żeby nie było że kupiłem ryby na przysłowiową ,,pałę'' badałem NO2,NO3,PH,GH,KH ,a nawet wąchałem wodę ;P .Rybki strasznie zestresowane ,ale myślę że do jutra się w miarę zaadaptują.Starałem się ograniczyć ich stres,niosłem je w czarnej torbie , wpuszczałem dosyć szybko ale z zachowaniem zasad ,oczywiście światło zgaszone .

Re: Akwarium 450l początek.

Post: 10 kwie 2017, 18:59
autor: Bieta
Będzie dobrze, tylko nie szalej z karmieniem na razie, mniej pokarmu, mniej NO2. A rybkom też nic nie będzie, jak pogłodują kilka dni.

Re: Akwarium 450l początek.

Post: 10 kwie 2017, 20:15
autor: Galen
Rybki nakarmie jutro raz po południu czymś lekkostrawnym.Rybki powinny być w miarę z dobrego źródła .Jest to drugi z siedmiu zoologików w moim mieście (pracuje w Kielcach,mieszkam nie opodal Kielc.)który trzyma ryby w akwariach 100l ,a nie jak to zwykle bywa 25-30l +zdarzają się raz na 2-3-4 tygodnie jakieś gratki.Np ostatnio w sklepie zawitała dobrana para p.nikaraguańskich czy też stadko buszowców .Chodź nie ukrywam że drogo bo sklep prywatny , nie sieciówka :D .

Re: Akwarium 450l początek.

Post: 10 kwie 2017, 20:45
autor: alek
Ryby przeżyją, nie ma co się martwić. To pokolenie F-ileśtam. W sklepie na bank pływały w zwykłej kranówce. To nie F0.

Re: Akwarium 450l początek.

Post: 10 kwie 2017, 21:22
autor: ManiaPI
nie sądzę żeby były problemy, cykl azotowy jeszcze nie zamknięty, ale przy rybach szybciej ruszy. zresztą wpuszczenie ryb to jedna z metod na przyśpieszenie cyklu.
20 ryb ( pewnie maluchy?) to nic strasznego, zresztą jak pisze Alek mają pewnie lepsze warunki niż w sklepie. tylko nie szalej z kolejnymi zakupami x) daj zbiornikowi się ustabilizować.
bardziej bym sie obawiał glonów bo z zielskiem trochę skąpo.