Akwarium Online

Wiem, brakuje tła ciemnego. Jedno próbowałam przykleić. No i , nie wyszło. Tyle razy patrzyłam jak Woytek to robi, , nie wyszło mi. Już kupiłam ciemny granat tła. Jak woda trochę się zestarzeje, to zrobie sporą podmiankę i wtedy postaram się przykleić. Sama niestety nie dam rady ruszyć szkła z zalanego po brzegi wodą.

Ela, rośliny wyglądają zdrowo, akwarium też ok

1. Co do tła: opryskaj mocno tylną szybę płynem do szyb, folię samoprzylepną też mocno opryskaj. W ten sposób nic Ci się nie poskleja i będziesz mogła suwać folią po szybie. Potem nadmiar zbierasz ściągaczką do mycia okien/kartą/legitymacją.

2. W temacie cukinii, ciesze się, że karmisz produktami z lodówki Przedwczoraj podałem swoim zbrojasom duży kawał cukinii i przez noc zjadły nie tylko miąższ jak do tej pory bywało, ale zjadły również skórę. Na widelcu nie zostało praktycznie nic

To akwarium bardzo łatwo daje się prowadzić. Zero glona, czegokolwiek. Podejrzewam, że dobrą robotę robią tutaj babki odmiany blue.
A wśród lekarzy jest olbrzymie zaskoczenie, że niektóre ryby jedzą też ogórka, cukinię surową, kalafiora gotowanego, groszek i kukurydzę z puszki.

Skórka pływa, poszukaj czy gdzieś w roślinach pływających się nie ukryła .

adams2121 pisze:Skórka pływa, poszukaj czy gdzieś w roślinach pływających się nie ukryła

Tomasz, też tak myślałem bo nigdy nie ruszały skóry. Sprawdziłem i nie ma, po nocy na widelcu zaczepiona była połowa skóry, po południu nie było już wcale. Jest pewne ale! Moja żona obrała te cukinie z wierzchniej warstwy skóry, została tylko jakby grubsza otoczka wokół miąższu. Może to dlatego

Elu, akwarystka z Twoim doświadczeniem nie powinna polegać na Babkach odmiany blue. Glony w akwarium to pewien błąd w systemie, owszem ich mała ilośc jest normalna, ale nadmiar już nie. Pamiętaj, zwalczać należy skutki, a nie efekty. Babki odwalają tutaj robotę, ale walczą z efektem, same ze skutkami nie dadzą rady

Wkrótce pracowa 112 będzie miała swoje przeobrażenie. Neonów czerwonych już nie ma. Teraz myślę nad nową obsadą. Zastanawiam się nad parką pielęgniczki Ramireza.

Ela jak chcesz to mam na luzie jedna lub dwie samiczki kakadu, podrośnięte sztuki Mogę oddać, dokupisz samca i po balu.

A dzisiaj właśnie, moja pracowniana 112 -stka przestała istnieć. Jakiś czas temu dostałam polecenie zabrania rybek. Akwarium funkcjonowało do dziś tylko z roślinami i ślimakami Helena. Wczoraj dostałam polecenie zabrania go z mojego miejsca pracy z uwagi na wszędobylskiego koronawirusa. Czy będzie wznowa akwarium po unormowaniu sytuacji tego na chwilę obecną nie wiem. Powiem więcej nikt z nas pracowników tego nie wie. Z wielkim żalem je zabierałam.

Całe życie istnieje do dziś, ryby zmieniły tylko zbiornik. Na chwilę obecną jeszcze nie wiem, co zrobię z roślinami, chyba przełożę do istniejących już zbiorników, bo na kolejne odpalenie szkła w domu już nie mam ochoty. To odszoruję i gdzieś przechowam na lepsze czasy. Cały czas mam nadzieję, że usłyszę w jeszcze w pracy pani Elu czekamy na założenie akwarium.

Elżbieta po woli na wszystko przyjdzie czas zawsze wszystko się rodzi w bulu a zobaczysz szybciej to będzie dobrze trzeba czasu pozdrawiam