Akwarium Online

Witam!

Chciałbym urozmaicić dietę moim pielęgnicą niebieskołuskim. Codziennie dostają suche kiełże te robaczki, płatki roślinne i specjalny pokarm dla pielęgnic Cichlid Chips. Nie daję im tego dużo. Ale mam problem bo niedawno kupiłem serca indyka. Oczywiście pokroiłem je na małe kwadraciki. Zjadły wszystko ale pózniej to wypluły Chciałbym im zapewnić jakąś dietę mięsną ale nie wiem co mogę kupić oprócz larw ochotek
Byłbym wdzięczny za pomoc i doradzenie mi czym je karmić

Serca indyka musisz zmielić maszynką albo przy użyciu miksera rozdrabniacza.
Po takim zmieleniu nie powinny wypluwać.

Dzięki zobaczę jak będą znów wypluwać to po prostu będę kupował larwy ochotek

Kup na próbę gotowy pokarm na bazie serca indyczego lub wołowego. Zobaczysz czy zasmakują. Może jeszcze krewetka i biały robak?

Dżdżownice, białe robaki z wędkarskiego a z zoo larwy mącznika.

Moje nie jedzą wynalazków typu cichlid sticks, chips i serc itp. jedzą płatki tropicala i wyżej wymienione robaki + ochotka, wodzień, artemia.

mogą zjeść praktycznie wszystko. moje potrafiły odrywać kawałki silikonu z tła i to zżerać
serca wołowe, filety ryb, krewetki( jak się przyzwyczają to koktajlowe z zachłannością) dendrobena, larwy plujki, mącznika, muchy...
oczywiście ochotka,
próbowałem z powodzeniem, ale sporadycznie mielonego kurczaka i wołowiny.
ważne żeby było różnorodnie i w miarę oszczędnie, w sensie żeby nie zapaść

dołóż do tego najróżniejsze owady,drobne żywe ryby,filet z ryb...juz więcej chyba sie nie znajdzie...

Daj se spokój z tymi kurczakami, indykami czy wołowiną. Na dłuższą metę otłuścisz organy wewnętrzne ryby a to jej na zdrowie nie wyjdzie. No chyba, że dla urozmaicenia im wrzucisz raz na miesiąc Dendrobenka za często dawana też może spaść rybę. Proponuję filet terapii ( nie syfi wody tak jak np.mintaj), krewetki (nie obrane że skóry), stynka. Próbuj z owocami morza -może zasmakują a też zdrowe, choć moje ryby nie chcą.

Tomek1985 pisze:Daj se spokój z tymi kurczakami, indykami czy wołowiną. Na dłuższą metę otłuścisz organy wewnętrzne ryby a to jej na zdrowie nie wyjdzie.

Wydaje mi się czy do mnie pijesz?

Tomek1985 pisze: No chyba, że dla urozmaicenia im wrzucisz raz na miesiąc Dendrobenka za często dawana też może spaść rybę.

prawie każde żarcie w nadmiarze może zapaść

Tomek1985 pisze:Proponuję filet terapii ( nie syfi wody tak jak np.mintaj),

terapia jest oczywiście przydatna byle nie szokowa
a poważnie tilapi ,tak jak pangi w życiu bym nie podał z prozaicznego powodu, marne szanse na dobry produkt, ogromne na zanieczyszczony syfiastą karmą .
najlepiej ryby krajowe , największa szansa na natural,

ManiaPI pisze:

Tomek1985 pisze:Daj se spokój z tymi kurczakami, indykami czy wołowiną. Na dłuższą metę otłuścisz organy wewnętrzne ryby a to jej na zdrowie nie wyjdzie.

Wydaje mi się czy do mnie pijesz?

Nie tak mi się napisało hehe. Ale faktycznie piłem jak to pisałem