Neonki
Re: Neonki
ManiaPI pisze:matko z córką.... umarłem
ManiaPi, nie każdy ma możliwość postawienia 1200 litrów akwarium w jednym kawałku. A poza tym każdy zaczynał swoją przygodę z akwarystyką z mniejszymi lub większymi błędami. Ja zaczynałam swoją przygode od początku, od podstaw, byłam zielona w tym temacie zupełnie. Próbowałam, robiłam błędy, czytałam w goglach. Wśród moich znajomych ówczesnych nie było ani jednego akwarysty, więc nawet nie maiłam kogo zapytać. W 2006 roku, jak zakładałam samodzielnie pierwsze swoje akwarium, też zaczynałam od mikro- 24 litrowego. Wtedy nie wiedziałam nawet , że istnieje coś takiego przydatnego jak fora akwarystyczne. I tutaj można zapytać się, dowiedzieć, poczytać interesujące tematy.
Nie powiem, że teraz wszystko wiem, bo doskanale sobie zdaję sprawę, że nie znam się w wielu kwestiach. Ale też dopytuję, drążę temat wśród znajomych akwarystów. Nie zawsze pisze na forum, czasami zwyczajnie dzwonię z zapytaniem .
- 0
Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Re: Neonki
Bieta, nie broń autora bo benski jemu za tą szklankę z neonami jak najbardziej się należą. To nie są lata dziewięćdziesiąte kiedy informacji o akwarystyce szukalo się w rzadkich czasopismach nie kiedy w nie zrozumiałym języku, teraz wklepujesz w google i masz podane wszystko na tacy, od poradników o zakładaniu akwarium do wymagań ryb jakie są na rynku, i nie tylko. A tłumaczenie że to dla dziecka,, to już w ogóle rozwala, marslon, czego chcesz nauczyć dzieciaka?
Edt: popieram adamsa, takie akwaria powinny ładować na głowie
Edt: popieram adamsa, takie akwaria powinny ładować na głowie

- 0
- Rezydent
- Posty: 498
- Rejestracja: 20 wrz 2017, 22:27
- Lokalizacja: Gródek
- Reputacja: 146
- GG: 0
Re: Neonki
Sory, nie miałam zamiaru bronić autora. Napisałam, jedynie trudne początki akwarystyki z własnego podwórka.
- 0
Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Re: Neonki
Ale, jeżeli ktoś się do nas zwraca z prośba o pomoc, to pomóżmy mu w tym temacie, na spokojnie i rzeczowo.
- 0
Kolekcjonerka akwariowych "słoików".
Re: Neonki
marslon pisze:adams2121 pisze:Ta szklanka z wodą powinna być wylana na twoją głowę - abyś zaczął myśleć.
Męczysz ryby - w tym kraju jest to karalne .
No naprawdę, dzięki za merytoryczną odpowiedź. Polecam uczyć się od użytkownika BIETA
To była najbardziej merytoryczna wypowiedź do tej pory .
W tym kraju za męczenie , dręczenie, znęcanie się - trafia się do sądu i do więzienia .
A ty to robisz i masz pretensje że ktoś napisał ci prawdę bezpośrednio prosto między oczy .
112 l nie nadaje się dla neonów - żeby była jasność .
Ryby można trzymać - ale się je męczy . I trzeba mieć tego świadomość. I tego że uczy się dziecko męczyć zwierzęta .
A wina jest męczącego. Nie osoby która napisała o tym.
Wiedza jest wszędzie - trzeba tylko umieć ją wykorzystać.
A nie napisać post i czekać na mannę z nieba i samo się zrobi.
Przed zakupem nawet nie siląc się aby zasięgnąć podstawowej wiedzy .
Nie jesteś osobą od nauczania - swoje nauki już pokazałeś . W swoim pierwszym poście
Ja również od niej ( nauki) nie jestem.
- 0
cierpliwość trzeba znaleźć głęboko w sobie
Re: Neonki
Bieta pisze:Sory, nie miałam zamiaru bronić autora. Napisałam, jedynie trudne początki akwarystyki z własnego podwórka.
Wybacz, odniosłem takie wrażenie

- 0
- Rezydent
- Posty: 498
- Rejestracja: 20 wrz 2017, 22:27
- Lokalizacja: Gródek
- Reputacja: 146
- GG: 0
Re: Neonki
Temat z gatunki tych „kiepskich”.
I do tego ciężki. Z jednej strony mamy użytkownika zakładającego akwarium dla dziecka z przeświadczeniem, że „startuje” w miarę, a z drugiej wypowiedzi „wyjadaczy”, którzy po raz kolejny muszą prostować błędy „sklepowe” lub te z zaniechania wcześniejszego poznania podstaw.
Nie ma co ukrywać, że założenie akwarium wydaje się proste, a utrzymanie ryb najmniej kłopotliwe ze zwierząt domowych.
Rodzic spełnia zachciankę dziecka, wydaje mu się że może nauczy go opieki i odpowiedzialności nad zwierzętami , więc sięga po to co najprostrze, a jeszcze potencjalnie stanowiące ładny element wystroju pokoju, wydaje się że kłopot z malutkim akwarium jest też żaden, a jak nie wyjdzie , strata włożonych środków niewielka, ale jak ze wszystkim, życie to weryfikuje. Okazuje się, że „wkład własny” wcale nie jest taki mały i zaczynają „boleć” pieniążki bo to „łatwe” wcale nie chce działać.
I teraz „błąd zaniechania” - jak ze wszystkim, jeżeli chcę wystartować to zrób to z głową, wcześniej choć łyk podstawowej wiedzy - wtedy żaden sklep nie wsadzi nas na minę „szklankowego akwa” ( te wbrew pozorom są już dla „znawców tematu”)
I tu plus - dotarcie do forum, fakt że już nieco po herbacie, ale jednak.
Bo forum za swój główny cel stawia propagowanie tego sportu i cierpliwe dzielenie się swoją wiedzą - to niestety przytyk do „wyjadaczy”.
Wiem, że właśnie tej cierpliwości zaczyna brakować przy wysypie takich tematów - ale musimy być cierpliwi - forum to nie tylko miejsce prezentacji fotek i filmów. To też często powtarzane po raz enty podstaw, i cóż , że jest to już opisane 100-tki razy. Łatwiej jest założyć indywidualny temat i tu czekać na rady ( nie ataki ), niż przejrzeć to, lub inne forum.
Argument o męczeniu ryb o tyle trafny, że w praktyce aktualny do wszystkich - raczej nie ma takiego akwa, które może zastąpić naturę.
Natomiast do autora tematu - to akwarium nie nadaje się do miana akwarium, osobiście potraktowałbym go jako faunabox dla np. małej modliszki - to też wygląda ciekawie i dekoracyjnie.
I do tego ciężki. Z jednej strony mamy użytkownika zakładającego akwarium dla dziecka z przeświadczeniem, że „startuje” w miarę, a z drugiej wypowiedzi „wyjadaczy”, którzy po raz kolejny muszą prostować błędy „sklepowe” lub te z zaniechania wcześniejszego poznania podstaw.
Nie ma co ukrywać, że założenie akwarium wydaje się proste, a utrzymanie ryb najmniej kłopotliwe ze zwierząt domowych.
Rodzic spełnia zachciankę dziecka, wydaje mu się że może nauczy go opieki i odpowiedzialności nad zwierzętami , więc sięga po to co najprostrze, a jeszcze potencjalnie stanowiące ładny element wystroju pokoju, wydaje się że kłopot z malutkim akwarium jest też żaden, a jak nie wyjdzie , strata włożonych środków niewielka, ale jak ze wszystkim, życie to weryfikuje. Okazuje się, że „wkład własny” wcale nie jest taki mały i zaczynają „boleć” pieniążki bo to „łatwe” wcale nie chce działać.
I teraz „błąd zaniechania” - jak ze wszystkim, jeżeli chcę wystartować to zrób to z głową, wcześniej choć łyk podstawowej wiedzy - wtedy żaden sklep nie wsadzi nas na minę „szklankowego akwa” ( te wbrew pozorom są już dla „znawców tematu”)
I tu plus - dotarcie do forum, fakt że już nieco po herbacie, ale jednak.
Bo forum za swój główny cel stawia propagowanie tego sportu i cierpliwe dzielenie się swoją wiedzą - to niestety przytyk do „wyjadaczy”.
Wiem, że właśnie tej cierpliwości zaczyna brakować przy wysypie takich tematów - ale musimy być cierpliwi - forum to nie tylko miejsce prezentacji fotek i filmów. To też często powtarzane po raz enty podstaw, i cóż , że jest to już opisane 100-tki razy. Łatwiej jest założyć indywidualny temat i tu czekać na rady ( nie ataki ), niż przejrzeć to, lub inne forum.
Argument o męczeniu ryb o tyle trafny, że w praktyce aktualny do wszystkich - raczej nie ma takiego akwa, które może zastąpić naturę.
Natomiast do autora tematu - to akwarium nie nadaje się do miana akwarium, osobiście potraktowałbym go jako faunabox dla np. małej modliszki - to też wygląda ciekawie i dekoracyjnie.
- 0
Mann am Boden
Re: Neonki
Bieta pisze:ManiaPI pisze:matko z córką.... umarłem
ManiaPi, nie każdy ma możliwość postawienia 1200 litrów akwarium w jednym kawałku. A poza tym każdy zaczynał swoją przygodę z akwarystyką z mniejszymi lub większymi błędami. Ja zaczynałam swoją przygode od początku, od podstaw, byłam zielona w tym temacie zupełnie. Próbowałam, robiłam błędy, czytałam w goglach. .
Bieta proszę Cię.... ja też trzymałem gupika w 5 litrowym słoju..złowionego łyżką od zupy z akwarium brata.robiłem mu cotygodniową podmiankę całej wody na odstaną kranówkę..
ale to było jak miałem 6 lat.
dziś można znaleźć w przeprosty sposób podstawowe informacje.. zapytać na forum.. ale zanim się zanabędzie zbiornik, bambetle i zwierzaki...
miewan pisze:Temat z gatunki tych „kiepskich”.
I do tego ciężki. Z jednej strony mamy użytkownika zakładającego akwarium dla dziecka z przeświadczeniem, że „startuje” w miarę, a z drugiej wypowiedzi „wyjadaczy”, którzy po raz kolejny muszą prostować błędy „sklepowe” lub te z zaniechania wcześniejszego poznania podstaw.
.
i gdyby to było przed faktem, to tak jakby nie byłoby tematu... a tak to mi się już w sumie nie chce..
- 0
Re: Neonki
Rybki oddane w dobre ręce, zapewne ku uciesze wszystkich obrońców praw zwierząt.
Poproszę o zamknięcie tematu lub nawet jego usunięcie.
Poproszę o zamknięcie tematu lub nawet jego usunięcie.
- 3
- Nowy na forum
- Posty: 4
- Rejestracja: 13 mar 2019, 13:36
- Lokalizacja: Kielce
- Reputacja: 3
- GG: 0
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości