co zrobić z tymi glonami?

No cóż, moje akwarium w pracy było ładne, ale do czasu. Ostatnio z powodu braku czasu do regularnej podmianki wody zlęgły się glony. Akwarium 72 litrowe, w środku filtr wewnętrzny, światło- jarzeniówka nie wiem jakiego typu (oryginalna pokrywa Juwel). Obsada ryb: 1 żałobnica, 5 neonów inessa, 8 bystrzyków amandy. Od kilku dni 2 zbrojniki niebieskie. Poza tym trochę krewetek, ślimaków helenek. Od jakiegoś czasu zauważyłam straty w rybach. Zeszły ze 3 zbrojniki niebieskie, bocja siatkowana, 5 neonek inessa, 4 bystrzyki amandy. Ciągle są jakieś straty. A na szybach pojawil się glon, wygląda to jak przymglone szyby na zielono. Szyba traci swoją przejrzystość i widać zielony nalot. Nie są to ani jekieś farfocle, ani gluty, po prostu nalot. Pomaga jedynie machaniczne usuwanie nalotu, ale na krótko. Co to może być, i jak się tego czortostwa pozbyć? 
Bocja siatkowana była kupiona z 6 lat temu i do tej pory miała się dobrze. Swego czasu była inwazja ślimaków rozdętków, dlaetego zdecydowałam sie na zakup bocji siatkowanej. Ślicznie sobie z nimi poradziła.

Bocja siatkowana była kupiona z 6 lat temu i do tej pory miała się dobrze. Swego czasu była inwazja ślimaków rozdętków, dlaetego zdecydowałam sie na zakup bocji siatkowanej. Ślicznie sobie z nimi poradziła.