Rzeczywiście czad

Ale szukam czegoś prostszego

Nie wiem czy coś jest że mną nie tak ale akwariowe tła (generalnie celuję w czarne) mnie nie lubią: pierwsze co kupiłem było samoprzylepne - zrobił mi się taki syf podczas "montażu" że wszystko zerwałem i w pierony.
Drugie to było "na wodę". Niestety szkło zdążyło obrosnąć w kamień i lekkie rysy więc nie trzymało się dobrze. Nie pomagały też rozbryzgi wody z filtra.
Generalnie zastanawiam się nad jakąś łatwą i bezpieczną metodą nałożenia jednolitej efektownej czerni bez potrzeby spuszczania całej wody.
Stąd pomysł gumy w sprayu do felg czy nawet farby, tylko nie wiem jak to będzie wyglądać i czy potencjalne oparty nie wyrządzą krzywdy.
Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka